Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nie chcący iść na studniówkę

Czy ktoś z was NIE był na studniówce i co sądzicie,żeby nie iść?

Polecane posty

Gość Nie chcący iść na studniówkę

czekam na odpowiedź. moja studniówka jest za rok,ale boję się co pomyśli klasa ,że nie pójdę. Powodem jest brak dziewczyny. I nie piszcie ,żebym ją sobie znalazł , bo jestem niski a wszystkie dziewczyny, które znam są wyższe ode mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24
ja nie poszlam dla zasady. dodam ze 18 tez nie obchodzilam, bo z angina lezalam w lozku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co o Tobie pisał
idź z koleżanką z klasy ! albo ze szkoły poza tym to jeszcze rok wiec co się martwisz :) przed Toba wakacje wiec jeszcze moęsz isc z zajebistą niunią na impre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tez nie chcialam
isc bo nie miałam z kim :P ale w koncu :D poszłam z koleżanki bratem [bardzo fajny chłopak:P] i strasznie sie ciesze :) ze byłam na studniówce kilka koleżanek nie poszło i było im bardzo przykro ... kiedy wszyscy ogladali fotki itd Idź :) ! ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez nie musisz
miec dziewczyny zeby isc na studniowke... zapros kolezanke. Ja bylam na swojej z kumplem i bylo swietnie. Tylko upewnij sie wczesniej ze kolezanka lubi tanczyc i ze bedziesz mial z nia o czym pogadac... bo inaczej cala impreza zepsuta;) i nie martw sie na zapas chlopie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość impreza
ja byłam sama, dla zasady, miałam partnera, ale nie zabrałam go na studniówkę BO NIE! i bawiłam się świetnie, lepiej niż moje koleżanki, które w połowie imprezy płakały, że muszą pilnować swoich pijanych facetów zamiast się bawić. Fakt, że nie tylko ja byłam bez partnera na studniówce, ale Ci samotni lepiej się bawili, totalny luz i takiej imprezy bym sobie nie odpuściła, do tej pory jak oglądam film ze studniówki to padam ze śmiechu, chciałabym jeszcze raz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcący iść na studniówkę
Dzięki za wszstkie odpowiedzi :-) problemem jest niestety też to ,że nigdy nie piłem alkoholu i nie chcę pić.czy uznany zostanę za wariata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaaaaaaaaaaaaaaaa
ja nie bylam,i to byla dobra decyzja :) ode mnie z klasy poszlo chyba ok 11 osob z 23, klasa byla niezgrana , nie chcialam sie bawic na sile w beznadziejnym towarzystwie:) za to zrobilam sobie z kolezankami "babski" wieczor :) nie chcesz , nie idz :) 100-dniowka to tylko 100-dniowka- nic waznego :) pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcący iść na studniówkę
z alkoholem to jest tak że mam złe wspomnienia rodzinne i mam uraz do choćby jednego kieliszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie bylam.bo nie przechodzilam wtedy ciezki okres dla mojej psychiki i nie mialam ochoty na zabawe.nie zaluje, wrecz przeciwnie. dzien po imprezie mowili mi, zaluj, ze nie bylas, super bylo:) ale jak emocje opadly, to sie dowiedzialam jak to wygladalo naprawde- wszystko pod okiem nauczycieli, nuda i siedzienie przy stoliku z zarciem jak na stypie.jak ktos byl ze swoim chlopakiem, czy dziewczyna, to chociaz mieli sie z kim bawic.ale wiekszosc moich znakomych poszlo z kolezanka czy kolaga, siedzieli jak ciolki i nie mieli o czym ze soba gadac, niektorzy nie tanczyli,bo np ich partner ze studioki mial dziewczyne, ktora mu zabronila tanczyc z kolezanka z ktora poszedl na studniowke itp cuda:O no nie liczac kasy:) jakies conamniej 700 zl do przodu, bo nie wydalam 300 na suknie na raz i 200 na zapproszenia i jeszcze na inne cuda:) wiec ogolnie tak- jak masz z kim isc i wiesz ze bedziesz sie z z nia dobrze bawic, to idz:) jesli nie, olej, a co se inni pomysla? a co Cie to obchodzi:) no chyba ze masz fajna klase i wiesz, ze mozna sie z nimi dobrze bawic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcący iść na studniówkę
z alkoholem to jest tak że mam złe wspomnienia rodzinne i mam uraz do choćby jednego kieliszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, co do atrakcji ze studniowki, to wiekszoc miala taka atrakcje jak ratowanie rzygajacych partnerow i partnerek i odwozenie ich do domu:) wiec jak sam nie bedziesz pil, to juz wiesz co bedziesz robil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcący iść na studniówkę
Młodaaa podniosłaś mnie na duchu.moja klasa też jest totalnie niezgrana i każdy działa albo sam albo w grupkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha, co do atrakcji ze studniowki, to wiekszoc miala taka atrakcje jak ratowanie rzygajacych partnerow i partnerek i odwozenie ich do domu:) wiec jak sam nie bedziesz pil, to juz wiesz co bedziesz robil:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez nie musisz
to zalezy od tego w jakim towarzystwie sie obracasz:o Jak to jakies pustaki to pewnie niestety zostaniesz uznany za wariata. Ale jesli normalni ludzie to raczej bedzie im to obojetne;) Jezeli to Cie pocieszy to na swojej studniowce tez nie pilam bo mialam ponad 40 stopni goraczki i zapalenie oskrzeli ale pomyslalam ze takiej imprezy nie odpuszcze:D Nikt na mnie nie patrzyl jak na nienormalna;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas było zajebiście :) poszłam,a jakże:) szłam bez partnera,jak 50% dziewczyn ze studniówki. facetów było wielu bez partnerek i bawili się zajebiscie :) extraa było:) twoja sprawa,ja sie ciesze ze poszlam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie chcący iść na studniówkę
Naprrawdę wielkie dzięki za wasze wypowiedzi , dziewczny! Dora 20 ,Ciebie też pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaaaaaaaaaaaaaaaa
nie ma sprawy:) powiem Ci tak skoro masz watpliwosci to nie idz:) na pewno nie bedziesz zalowal, bo co Cie takiego wspanialego moze ominac? to ostatni rok i wal to, nie chcesz, nie idz :) nie jedna impreza Cie jeszcze w zyciu czeka, duzo fajniejsza zapewniam:)pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooo ja też chcę jeszcze raz!!!! ja byłam z partnerenm który nie dość żę nie potrafił tańczyć (zagrażał otoczeniu jk tańczył) to jeszcze był całkowicie aspołecznym odludkiem. Ale stwierdziłam że studniówka jest raz w życiu i przez całą noc zatańczyłam z tym kolesiem ze wa razy i co najśmieszniejsze jakoś nie zabiegałam o jego towarzystwo, on o mije też nie-zamiast iść do domu to siedział całą noc i snuł sie po kątach ,masakra. rada: jeśli masz fajną klasę i potrafisz się z nimi bawić to idz na studniówkę nawet jeśli miałbyś iść sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak masz niezgrana klase to nie idz, szkoda czasu i kasy:) jak Ci sie zachce powazniejszej imprezy z polonezem i strojem galowym to zawsze mozesz se na jakis bal isc, przynajmniej bez nauczycieli:) a jeszcze jak nie pijesz, to jestem pewna, ze wiekszosc imprezy spedzisz trzymajac w kiblu kolege czy kolezanke zeby rzygala do kibla a nie na siebie:O bo wiekszoc ludzi niestety nawet pic nie potrafi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czesio
przez rok sie jeszcze wiele moze zmienic :) ale jak nie chcesz, to nie idz, w koncu to nie obowiazek. Ja tez nie bylem, wszyscy mi mowili, ze predzej czy pozniej zaczne zalowac. Minelo kilka ladnych lat, a ja nadal nie zaluje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja poszłam :o i żałuję :o to była najgorsza (!!!!!!!!) i najdroższa (250zł) impreza w moim życiu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak tak tak tak kat kat ka
a aj poszlam, sama i bylo okej;| halo zyje, u mnie duzo osob szlo samych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodaaaaaaaaaaaaaaaaa
wiesz jezeli z gory wiadomo,ze polowa osob idzie sama to ok ale jak kazdy idze z kims to glupio tak samemu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie iałam z kim isć-podobnie jak moje koleżanki, więc poszłyśmy same-impreza była świetna-moglam też tańczyć z różnymi partnerami(tańczyłam chyba z połową chlopaków) i naprawdę było świetnie.ale nie wiem czy zdecydowałabym się pojsc sama jezeli moje koleżanki szły by z partnerami-bo nie wiedzialabym co mnie czeka i bałabym się tego,ze bede siedziec sama przy stole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×