Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *snobka

Gdzie jest granica...?

Polecane posty

Gość *snobka

Pewnie wiele osob wypowiadajacych sie tutaj stwierdzi, ze nie ma przyjazni miedzy kobieta a mezczyzna- ile ludzi tyle opini. Ale załozmy, ze moze sie zdarzyc, pomiedzy dwojgiem wolnych ludzi. gdzie istnieje granica przyjazni poczawszy od slow, skonczywszy na czynach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam l
sama sobie postaw bariere magiczna,ktorej nie będziesz przekraczała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *snobka
ja sobie taka postawiłam...ale ciekawi mnie jak jest u innych ludzi, jesli kobieta przyjazni sie z meczyzna to jaka postawila sobie granice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soda soda soda
Ja mam jedengo przyjaciela, którego traktuję całkowicie aseksualnie. całkowicie :) Mimo, że jest przystojnym i najfajniejszym facetem jakiego znam :) Nawet mieszkaliśmy razme przez 3 miesiące i nic :) Jak brat. Mam tez drugiego przyjaciela... z którym znamy się świetnie przyjaźnimy, ale... jakieś napięcie jest :P Nie mam pojęcia gdzie jest granica :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *snobka
soda soda soda piszesz, ze traktujecie sie jak brat z siostra, a czy w waszych romzowach sa jakies podteksty nawet dla zartu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×