Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie_dnia

czy na ścianie w swoim nowym domu powiesilibyście sobie maskę z Tybetu.

Polecane posty

Gość pytanie_dnia

dziękuję za udzielenie odpowiedzi. :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elvis Jersey
Pewnie. P.S. a co to takiego? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elvis Jersey
Heh, Kura tez nie wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie_dnia
up up up :) bo mogę wam niebawem sprzedać taką maskę. Oprócz tego biżuterię (kolczyki, bransolety, naszyjniki). Kiedyś pisałam tu jako mindy_smith, ale się "przefarbowałam" to znaczy zmieniłam ksywkę na inną czerwoną, żeby było profesjonalniej. Dziękuję za wypełnienie ankiety :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie_dnia
Oooooooo spoks. No to trzymajcie rękę na pulsie. Niebawem podeślę wam stronkę ile, co i jak. Pozdrowienia! :))) M-S.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie_dnia
No spoks. Na razie mam tylko zdjęcia biżuterii. Jakieś młynki do modlitw (ale to chyba odpada bo lepsze byłyby do kawy). Gosc, który tym handluje jest z Chin i stawia na maski bo ma tego więcej i więcej mógłby za to zarobić, ale ... ale... nie wiem ile. Niebawem wam jednak napiszę. Nie jestem zjebem i proszę mnie nie obrażać. Nie wiem czy te maski są straszne. Jak je sobie zobaczycie to sami ocenicie czy pasują wam do wystroju (moim zdaniem pasują - zwłaszcza na progu jak nie lubicie zbyt częstych gosci - wtedy takie voodoo można sobie powiesieć lub się w nie wystroić bo przypuszczam, że trochę straszą... {cześć]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy w życiu -nie i nie......
no chyba ,że byłaby to maska zrobiona specjalnie dla mnie i przez dobrego człowieka. Nie wiem czy widzieliście kiedyś jak Hoze Tores ,opowiadał jak turyści np w meksyku masowo kupują takie rzeczy jako wakacyjne pamiątki a on sam w życiu takiej nie znanej maski nie wziąłby do domu... są to rzeczy ,tóre od wieków wykonywane były w jakimś celu a ty nie wiesz w jakim...zresztą zrobisz jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie_dnia
No po części masz rację. Napisałam temu kupcowi, że to może nieszczęście przynieść, ale on to chyba ma w dupce :( No zobaczymy co mi odpisze. młynek do modlitw... też nie głupie, ale mało praktyczne (tak myślę), Niemniej bransolety ma fajne i naszyjniki oraz kolczyki. Super - zaraz bym sobie kupiła gdyby miała za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie_dnia
ps. do tego nigdy, nigdy - wiesz co, po namyślę doszłam do wniosku, że po części masz rację ale wszystko zależy w co wierzysz. Ja w takie kretynizmy nie wierzę -znaczy się, że maska ściągnie na mnie nieszczęście. A jeśli już -to ją wyrzucę. Myślę, że wszystko zależy od Twojego umysłu w tym wypadku i jak będziesz chciał to drugiemu człowiekowi zaszkodzisz czy maska czy pistoletem. Albo sobie... Moja opinia. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyplucz w roztworze octu...
absolutnie nie powiesiłabym takiego czegos ,chyba że jest to maska obfitości ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×