Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość puchatkaaaaaaa

co śadzice i o takich przyśpiewkach

Polecane posty

Gość puchatkaaaaaaa

Ocha mloda młoda tyś już nie nasza czekają Cię jaja i gruba kiełbasa Oj młody oj młody już jez se po ślubie wypuść swego ptaszju już jesst żeś po ślubie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka222
masakiera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie znoszę i co jak co ale oczepiny na weselu drażnią mnie nieziemsko (sama nie miałam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
a ja lubię :) mam zabawową rodzinę i wszelkie przyśpiewki ludowo-biesiadno-weselno-myśliwskie w stylu "goń stare baby!..." czy "szła dzieweczka" mamy opanowane. lubimy śpiewać, nawet po pijaku jakoś to ładnie wychodzi, więc czemu na weselu nie?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna koala --> "szła dzieweczka" chyba jednak odstaje estetyką od tych wulgarnych przyśpiewek zaprezentowanych powyżej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
w dzisiejszych czasach - eleganckich ludzi klnących na każdym kroku, bazarowego języka i podobnych zachowań w "najwyższych" sferach, idoli tłumów pokroju Dody, Joli Rutowicz i Kurskiego, nieopanowanego epatowania seksem wszędzie gdzie sie da, także w miejscach publicznych - uważasz te przyspiewki za wulgarne??... ja je uwazam raptem za ludowe. a sprośności sa nieodłącznym elementem wesela. silne podteksty erotyczne mają swoją tradycję jeszcze w czasach gdy noc pośłubna bywała debiutem erotycznym młodych. nic dziwnego że ich wtedy trochę straszono, troche zawstydzani, trochę podjudzano i przyśpiewkami, i zabawami oczepinowymi... Taka forma gry wstępnej. mi to jakoś nie przeszkadza. ale moze dlatego że nie należę do wstydliwych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lojejkuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
a ja wam powiem ze mnie drazna wszelkie oczepiny wesela itd...jakies to takie wszystko wiejskie i malo eleganckie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiocha totalna ... tyle ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiocha totalna ... tyle ja
musiałabym byc ładnie naprana zeby sie przy tym jakoś bawić ale wątpię czy wtedy moja osoba byłaby atrakcyjna wizualnie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
o strrrrrraszne, elegancja francja :) twist i rock'n'roll też nie są eleganckie, to co, nie będziecie tanczyć?... całą noc walca i tango?... a nie, tango też nie jest eleganckie... nie przesadzacie aby? chodzi o to żeby się dobrze bawic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak uważam, że przyśpiewki tego typu są wulgarne i nie chciałabym ich na moim weselu. nie interesuje mnie zwulgaryzowanie tzw. kultury o którym wspominasz. są jakieś granice dobrego smaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
jak wolisz. dla mnie to nic wulgarnego. ot zabawne po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mihr-un-nisa
"Chodzi o to żeby się dobrze bawić" - uważasz że tylko przy takich prostackich przyśpiewkach można się dobrze bawić? To raczej kwestia gustu kto przy czym lubi się bawić. Jedni potrafią bawić się dobrze w takich prostych klimatach, a ja w takiej "przyśpiewkowej" atmosferze czułabym się źle. Co wcale nie oznacza że u mnie będzie tylko kwartet smyczkowy. A walce i tango też będą, tylko że ludzie z mojego otoczenia potrafią je zatańczyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna koala
nie "tylko" ale "też" się można dobrze pobawić. wystarczy poczucie humoru i trochę luzu. mi tam nie robi różnicy, potrafię się bawić sie przy wszystkim i to na trzeźwo. w moim otoczeniu ludzie tez potrafia zatańczyć tańce klasyczne, co nie zmienia faktu że tango - ze względu na swój rodowód - było uwazane za taniec wulgarny i nieelegancki. a walc wiedeński był długo zakazany "na salonach" ze względu na zbyt intymny charakter (chodziło o nadmierną bliskość partnerów w tańcu). więc ta elegancja to wiesz, bez przesady. poza tym - pytanie padło co sądzimy o przyspiewkach. wyraziłam swoje zdanie - ot, zabawne i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×