Gość krzysiek123456 Napisano Maj 22, 2007 Witam Moja Matka choruje na przepukline żołądka. Przez ostatnie pół roku była leczona na astmę oskrzelową , ale okazało się że to zła diagnoza (lekarz postawił taką diagnoże mni dlatego że Matka była przez całe dzieciństwo biernym palaczem), po prześwietleniu żoładka wyszła przepuklina. Przepuklina objawia się ostrym kaszlem ponieważ treści żołądkowe drażnią oskrzela.Ciągle się dusi i to czasem tak, że ani Ona ani nikt w domu spać nie może. Dostała jakieś leki, ale szczerze mówiąc dużo nie pomagają, mówię jej że jest lepiej bo widzę że się denerwuje tym. za 2 tygodnie ma wizytę u lekarza "od żoładka" (nie pamięta jak nazywa się ta specjalność. Poza tym miała badania krwi i moczu i wszystko jest oki, tylko ten okropny kaszel nie chce ustąpić mimo brania leków! Matka stara się nic nie jeść przed snem (na 2-3 h), mieć wysoko głowę itp, a mimo to kaszel nie ustępuje. Czy to może mieć również związek ze stresem (bo akurat teraz nastąpiły w jej życiu pewne okoliczności które mogą wywoływać dość duży stres). Macie jakieś porady, informacje na ten temat? Ktoś na choruje? Czy warto operować? Co zrobić, żeby kaszel ustał? Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach