moj 3 tg syn lezac na pleckach wygina sie w jedna strone

wyglada jakby byl pokrzywiony:( glowke tez caly czas obraca w te sama strone, martwie sie:(

to się nie martw naprawdę

Mój synek też wyginał główkę na jedną stronę,kręgosłup też.Wszystko się unormowało.Po prostu taką miał pozycję w brzuszku i musi minąć troche czasu zanim odwyknie. Jeśli jednak nadal nie bedzie Ci dawało to spokoju to idź do doktora.

moja siostra podkładała małej wałeczek z pieluchy z tej str co zawsze główkę obracała

mala caly czas "wykrecala sie w lewa strone, pediadra kazal klasc ja spac na przeciwnym boczku czyli na prawym i wszystko robic na prawym. Karmic i tego typu podobne czynnosci. Fakt podzialalo. Teraz juz wszystko jest ok

jesli wygina sie czesto w literke C to moze to ozaczac problemy z napieciem miesniowym,lepiej przejdz sie do lekarza bo moze cos jest nie tak ale wcale byc nie musi :)

moja córeczka miała ok2 miesięcy gdy pediatra z IMID stwierdziła ze zwija się nienaturalnie w łuk i kazała iśc z nią do neurologa i zmienić stronę w łozeczku. Natomiast inny pediatra powiedział ze to normalne ze dziecko które jeszcze nie załapało co to symetria będzie się tak wyginać na rózne strony, dopiero gdy będzie przekładać zabawkę z ręki do ręki to powinno samo sie unormować.

jesli wygina sie czesto w literke C to moze to ozaczac problemy z napieciem miesniowym,lepiej przejdz sie do lekarza bo moze cos jest nie tak ale wcale byc nie musi :)

a mnie sie wydaje ze jak dziecko sie prezy tzn ze boli go brzuszek albo ma wzdecia... marysiadssss: a kiedy sie tak wygina to placze???? bo moj tak wlasnie robi.....

Moj synek wprawdzie sie nie wyginal, ale za to chetnie ukladal glowke na prawa strone. Pediatra powiedzial, ze powinnam stymulowac go, by glowke obracal tez na druga strone .Przyczyna jest prosta...glowka niemowlat jest jeszcze miekka. Jesli dziecko przekrecac glowke tylko na jedna strone, po tej stronie moze dojsc do nieladnego splaszczenia (jest to wzglad czysto estetyczny), no i chodz rowniez o miesnie szyjki. Jak pisala Siwek u takich maluchow jeszcze trudno o symetrie. Mozesz natomiast wykonywac proste cwiczonka: Kladziesz malucha na swoich kolanach, buzka w twoja strone, nozki malca uniesione opieraja sie o twoja klatke piersiowa. W takiej pozycji rozmawiasz sobie z malcem itp. Albo kladziesz maluszka np. na stole, unosisz mu nozki i bosymi stopkami dotykasz swojej twarzy, mozesz je laskotac, calowac itp. Maluchy to uwielbiaja. Takie proste triki pomagaja cwiczyc symetrie w ulozeniu ciala i glowki. Ale oczywiscie nie zaszkodzi jesli malca obejrzy lekarz. Powodzenia :D

miał "przechyloną" główkę w jedną stronę, bioderka i nóżki w drugą. Kiedy spał na boku, to mocno odginał głowkę do tyłu. Lekarz niczego nie widział. Do neurologa trafiliśmy dopiero, kiedy 9 miesięczny synek jeszcze nie siedział. Pan doktor stwierdził, ze już mu niewiele brakuje do siedzenia. Oczywiście podobała mi się taka diagnoza, uspokoiłam się. Teraz ma prawie rok i nadal nie siedzi. Jutro idę do innego neurologa. Jestem złą, bo 3 lekarzy mnie usokajało, a teraz pediatra robi wielkie oczy, że jednak powinien już siedzieć. Durni ci lekarze, jak nie wiem. Jeśli mnie jutro nie przyjmą z powodu strajku to nie ręczę za siebie :(

Sluchaj moja mala ma 8 tyg, od poczatku przekrecala glowke w jedna strone,ale kazali mi sie tym nie martwic. Gdy miala 5 tyg trafilismy do szpitala z radiologicznym zapaleniem pluc, ale to inna historia. To tam lekarze powiedzieli ze podejrzewaja u malej krecz szyi. Jeszcze nie zaawansowany ale jest. W wypisie dostalam w zaleceniach rehabilitacje w przyszlym tyg ide po skierowanie bo do lekarza sa zapisy. W moim przypadku nie poskutkowalo podkladanie i inne zabiegi, wiec moze dla spokoju ducha przejdz sie do lekarza, bo zaawansowany krecz jest bardzo bolesny w leczeniu.

Mój synek miał podobnie. W czasie wizyty kontrolnej u ortopedy zalecono mu ćieczenia i wyzyty u rehabilitanta. Pomogło.

Myślę, że powinnaś odwiedzić neurologa i ortopedę (jeśli do tej pory tego nie zrobiłaś). Pamiętajmy, że czasem wyginają się dzieci z chorymi biodrami. Może jednak to tylko kwestia nawyku, ale ja bym nie poprzestała na układaniu w drugą stronę etc. Pozdrawiam.