Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stworzona do macierzyństwa

dylemat

Polecane posty

Gość stworzona do macierzyństwa

Czy ja jestem nienormalna? Mam troje dzieci, sytuacja materialna naszej rodziny nie jest idealna - dwa kredyty na karku i jedna pensja - a mi sie marzy czwarte dziecko. Niby myślę racjonalnie, że nas nie stać, że muszę wrócić do pracy, bo bieda, ale cały czas przeciska się myśl, że jakbym urodziła, to jakoś to będzie. Jak byłam w ciąży z trzecim dzieckiem to też zastanawiałam się, czy damy radę i jakoś dajemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stworzona do macierzyństwa
dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stworzona do macierzyństwa
ale nie działa:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a teraz
to temat" DOŚWIADSCZONE MAMY w OCZEKIWANIU...."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nienormalna moze nie
ale napewno lekkomyslna, rozumiem kiedy na wielodzietna rodzinke decyduja się ludzie którzy sa zaradni finansowo i nieźle im sie powodzi, ale nie rozumiem takich ludzi którzy ledwo wiążą koniec z końcem i decyduja się na kolejne dziecko, na co wy liczycie, na to ze państwo wam bedzie pomagać?? Co wy chcecie tym dzieciom zapewnić? Bo napewno nie zycie na odpowiednim poziomie, nie mówiac o tym ze edukacja tez kosztuje:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stworzona do macierzyństwa
no no bez przesady nie jest tak ze ledwo wiążemy koniec z końcem mąż żebrze na centralnym a ja na poznańskiej też nieźle zarabiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufliczek
jasne, najlepiej narobić dzieci, ale to że będzie od małego będą na straconej pozycji to już nieważne co? nie wystarczy kochac dziecko, trzeba mu zapewnić jeszcze przyszłość. Stać cię na to? Moim zdaniem jesteś, sorki z góry, durna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mbbbnc
obydwje z meżem pracujemy - zarabiamy całkiem nieżle, mamy samochód, nowy dom i cięzko było nam sie zdecydowac na jedno dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po pierwsze zadałabym sobie pytania typu: czy będzie mnie stać żeby każde z dzieci pojechało np na kolonie, czy też nie pojedzie żadne żeby było sprawiedliwie? Czy będzie mnie stać na to żebyśmy całą rodziną pojechali na wczasy? Czy stać mnie na samochód który pomieści nas wszystkich? Może to są głupie problemy w obliczu tego że przecież dzieci najbardziej potrzebują miłości, ale dla mnie życie to nie tylko jedzenie i mieszkanie ale także przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×