Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mniejsza z tym kto..

Braliście kiedyś narkotyki ? Jak to wspominacie ?

Polecane posty

Gość Mniejsza z tym kto..

Wiem, że to kontrowersyjny temat. Nie zapraszam tu moralistów bo nic mi z z moralizatorstwa. Po prostu nie ćpam. Próbowałam kilka razy głupiej trawy i to było chyba z 8 lat temu, ale nie wspominam tego zbyt pozytywnie. To była totalna schiza. Pamiętam że byłyśmy z koleżanką w parku który znałam jak swoją włąsną kieszeń. Chodziłam przez ten park do szkoły przez bite 9 lat. Zaczęłyśmy się zaciągać. Po kilku razach zaczęłyśmy się nagle tak strasznie głupkowato śmiać dosłownie z niczego. Same do siebie. Jedna do drugiej śmiech od ucha do ucha. A potem stwierdziłam że coś jest ze mną nie tak i że chcę jednak wrócić do domu. I tu pojawił się problem. Bo nie znałam drogi do domu... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmqqqqqqqqqqqqqq
ja przez 4 lata bralam trawe i do tego inne zeczy skonczylam nawet z papierosami i zaluje chociaz czasami mam ochote ale nie warto brac fajne bo fajne ale nie polecam za duzo przyjaciol alkochol i dragi mi zabraly , dobrze ze ni e mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmmmqqqqqqqqqqqqqq
a co do wspomnien to moge godzinami opowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ee siwiec chyba nie
od czasu do czasu pale ziolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brałaś trawe
??? wciągałaś przez nos czy dawałaś sobie w żyłe? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość feta tabsy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak patrzę na Gawlińskich,to nawet jarać mi się odechciewa...nie mówiąc o czymś więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wazne dzis jest....
ja tez kiedys probowalam....mialam w klasie dealera,wiec nie mialam problemu z dostepem do narkotykow.kiedy tylko mialam ochote cos wciagnac,szlam do kumpla.a na nastepnej przerwie juz dmuchalismy razem...i tak kilka lat....nie lubilam natomiast palic,czulam sie okropnie zamulona,dla mnie amfetamina byla moim paliwem.bylam zawsze wygadana i szalona osoba,na kazdej imprezie dusza towazystwa,a z kolezanka amfa,bylo jeszcze lepiej...impreza za impreza,kolesie w zajebistych furach,dyskoteki do bialego rana...ale skonczylo sie cos nagle...ZACHOROWALAM...zycie stracilo dla mnie sens.zabraklo kolegow,znajomych...no bo po co komu taka kolezanka,ktora nie moze wypic,ani nic wziac i z wesolutkiej dziewuszki zmienila sie w przygnebiona,ponura dziewuche..zaluje ze w latach najpiekniejszych tak zrypalam sobie zdrowie,ale czlowiek glupi i tyle.gdybym mogla cofnac czas.....pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×