Mieszkam za granica 3 lata i nie mam nikogo...Zadnych znajomych...

Z grupa Polakow jestem sklocona, nie bede sie zaglebiac dlaczego i jak np widze sie z kims w sklepie to najwiecej czego moge oczekiwac to czesc Mecze sie tu... Ale nie moge wracac...

jesli chcesz mozemy poklikać:) napisz cos o sobie

Nie wiem co robic ze soba poza czasem kiedy jestem w pracy albo w szkole Chcialabym sie rozwijac, ale za bardzo nie wiem jak...

brak Ci optymizmu,spójrz na to z drugiej str i na pewno rozwijaj się

hmmm moze dlatego ze siedze w zimnym kraju , tesknie za Polska, i tak naprawde jest mi tu bbb pod gorke

Jezeli planujesz zamieszkac na stale za granica, to nie powinnas obracac sie wrod Polakow - przynajmniej na poczatku. W przeciwnym razie bedziesz zawsze zyla na uboczu i nigdy nie poczujesz sie jak u siebie.

Przez tych Polakow to mialam mase problemow, stracilam kupe ciezko zarobionej kasy, i praktycznie procz ukonczonych studiow stratuje od zera

nie przejmuj się:) teraz pod górkę? to niebawem będzie z górki:) Nie wolno się poddawać:) wszystko co dobre przed Tobą

Nawet nie wiecie jak ciezko jest samemu, bez kolezanek

autorkotopiku, w jakim kraju mieszkasz?

doskonale Cię rozumiem,wiem co to samotnosć

O9op a gdzie mieszkasz?ja tez jestem od 2 lat w innym miescie.we wloszech,przedtem bylam 6 lat na sycyli i potem sie przeprowadzilam kolo milano i tu nie znam nikogo.czesto chce mi plakac ale co mam zrobic.mam tu meza wlocha i dziecko

Norwegia

hej. nie martw sie,parwie kazdy tak ma. ja jestem w Londynie od dwoch lat i tez prawie nikogo nie znam. Brakuje mi mojej przyjaciolki ,ktora mieszka w Polsce i nikt mi jej tutaj nie zastapi. ale tak juz jest, cos za cos.... mam nadzieje,ze niedlugo to sie jakos zmieni... moze jak przestane 90% mojego czasu spedzac w pracy... ;-)

Domina-tobie jakos leci czas bo w pracy a ja w domu z dzieckiem.i godziny nigdy nie mijaj?

jestem w anglii 3 lata z mezem jest ok ale nawet nie mam do kogo geby otworzyc ta pustka tutaj jest straszna

ILE MOZNA PRACOWAC ?? POZA TYM MAM JUZ DOSC FIZYCZNEJ PRACY... A NIGDZIE NIE CHCA MNIE PRZYJAC, CZY DLATEGO ZE JESTEM POLKA????

nie przejmuj się przyjdą i dobre dni. a nie możesz wrócić do polski czy warto się tak męczyć co to za życie??a tak apropo to gdzie konkretnie mieszkqasz??

mowisz ze nie chca Cie nigdzie przyjac .. a jezyk znasz? jesli wladasz nim biegle ze znalezieniem pracy nie powinnas miec zadnych problemow:) powodzenia

7MDrBrjxa8K9WRlvcJGQ42Jr

Witam , od roku jestem za granica , zmieniam panstwa w poszukiwaniu lepszego zycia . Od niedawna juz jakos singiel . Nie potrafie rozmawiac z innymi ludzmi i lapac kontaktu . Ostatnio zaczyna mi to ciazyc . Nie wiem jak sobie z tym poradzic . 

Smutne to jest, ale bywa i tak. Są różne powody dlaczego tak jest, ale w rzeczywistości nic nie pomaga. Na pocieszenie mogę ci napisać, że wszystko kiedyś się zmienia. Czasem na lepsze czasem na gorsze. 

życie na emigracji to masa trudu i wyrzeczeń niestety, tu dobry temat

https://f.kafeteria.pl/temat-7549685-samotnosc-za-granica/

emigracja to start od zera w każdym aspekcie życia, to jak wylądowanie na innej planecie i wszystko od początku, do tego wszędzie ufoludki inni niż my, nie jest łatwo

trudno o znajomości gdy jest tylko praca/dom, pozatym częste przeprowadzki itp., aby mieć znajomych potrzebny jest czas aby ich powoli poznawać