No to zajebiscie, zaczyna sie lato a ja mam grzybice paznokci

zarazilam sie na basenie:(

? bo może też mam :|

na poczatku zauwazylam ze moje paznokcie sie krusza, rozwarstwaija, zaczelam brac witaminy, potem jakies plamy czarne powstaly-sadzilam, ze od butow a potem moje paznokcie cale sie zrobily jakies brazowe i zaczely wprost odpadac :(

smierdzace nogi i miekie paznokcie,czasami zolte wiem,bo mam sama

To trzeba zacząć leczenie,najlepiej na własną rękę bo lekarze zniszczą wam wątrobę i wycyckają z kasy.Radzę kupić olejek z drzewa herbacianego,acifungin forte lub polfungicid.wodę utlenioną i sodę oczyszconą(zrobić papkę i nakładać na paznokieć lub paznokcie).Kupcie też jakieś maści lub kremy przeciwgrzybiczne na skórę wokół paznokci koniecznie bo robi się sucha.Te produkty nie są drogie uwierzcie mi i napewno pomagają,lecz potrzebna jest cierpliwość gdyż grzybica paznokci jest trudna do wyleczenia.........

To trzeba zacząć leczenie,najlepiej na własną rękę bo lekarze zniszczą wam wątrobę i wycyckają z kasy.Radzę kupić olejek z drzewa herbacianego,acifungin forte lub polfungicid.wodę utlenioną i sodę oczyszconą(zrobić papkę i nakładać na paznokieć lub paznokcie).Kupcie też jakieś maści lub kremy przeciwgrzybiczne na skórę wokół paznokci koniecznie bo robi się sucha.Te produkty nie są drogie uwierzcie mi i napewno pomagają,lecz potrzebna jest cierpliwość gdyż grzybica paznokci jest trudna do wyleczenia.........

Choć z wielu artykułów dowiecie się, że leczenie jest bardzo trudne, dlugie albo nie da się tego wyleczyć chcę podzielić się prostym, nieszkodliwym i bardzo tanim sposobem wyleczenia grzybicy paznokcia - na dodatek nie jest to reklama żadnego leku. Wyleczyła się każda z 4 osób które wypróbowały ten sposób. Otóż: przez conajmniej dwa tygodnie przykłada się na paznokieć i skórę wokół rozgnieciony plasterek kitu pszczelego (propolis). Jeśli paznokieć jest zdeformowany i ma zagłębienia tam też należy wciskać propolis. Propolis zachowuje swoją aktywność nawet kilka dni więc nie trzeba zmieniać go codziennie. Najlepiej mieć kit z kilku źródeł, ponieważ nie każdy rodzaj jest aktywny. Bierze się to stąd, iż propolis pełni w ulu różne funkcje. Np. służy zabezpieczaniu nieczystości produkowanych przez pszczoły (i dlatego posiada tak silne właściwości bakteriobujcze i grzybobujcze), uszcelnianiu ramek itd. Kit jest twardy, ale pod wpływem temperatury (ugniatania w palcach) stanie się miękki i możliwy do dokładnego obłożenia chorego miejsca. Należy unikać długotrwałego moczenia rąk (czy nóg) - naczynia, pranie. Pomocne mogą być rękawiczki gumowe. Propolis można kupić w sklepach pszczelarskich. Najlepiej ugnieść rozdrobniony propolis w kulkę i przechowywać w słoiczku. Wszystkim życzę zdrowia. Jak się już wyleczycie to polecajcie innym. Poczytajcie o propolisie. Ostatnio coraz bardziej docenianym. Pozdrawiam stosowałęm ten propolis przez 2 tygodnie jakiś miesiąc temu, teraz po miesiącu zaczynam widzieć efekty tzn. zaczyna odrastać mi nowy ładny paznokieć co do pytania poprzednika to ja propolis ugniatałem w rękach do uzyskania jednolitej konsystencji, potem przyklejałem do paznokcia i zaklejałem plastrem. Zeby szybciej ugnieść ten kit można go podgrzać np. suszarka do włosów pozdrawiam wszystkich

jeszcze wiosny nie było :p

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3180584 Poczytaj sobie.

jakie lato? u mnie jeszcze śnieg

Chcę się podzielić z Wami moją historią i moim sposobem na to paskudztwo. Jakoś tak w lutym/marcu zaczełam biegać na siłowni. Uwierał mnie przy tym but no ale że stopy nie przyzwyczajone to sobie to olałam. Wkróce robiąc manicure zobaczyłam ze od tego ucisku pod płytkę paznokcia dostało sie powietrze -taki trójkąt- gdzieś 1/3 od wewnetrznej strony tego największego palucha. Za kolejne 3-4 tyg kiedy robiłam pedicure, zmyłam kolorowy lakier i zobaczyłam ze ta 1/3 część paznokcia jest miękka zółta i w ogóle fuj obrzydliwa.... Przeraziłam się bo wiedziałam juz co to moze być...wstyd do lekarza było iść więc zaczełam od czytania forum. zaczełam stosować (dosłownie 6 i więcej razy dziennie/prawie za każdym razem jak szłam do łązienki) serię: hospisetp - płyn dezynfekujący/jak w szpitalach, zabiegowych woda utleniona acifungin forte olejek z drzewa herbacianego prewencyjnie smarowałam wszystkie paznokcie Niestety-jak mi powiedziała pani doktor - to po acifunginie paznokcie zaczęły brązowieć...dlatego też przełamałam się i w końcu poszłam do tego lekarza. Niestety-pani doktor nie chciała pobrać próbki do badania mykologicznego i przepisała Trioxar/czy cuś takiego/. Zgłosiłam moje obawy Pani doktor że wskutek innych chorób zniszczyłam sobie żołądek lekami i zastanawiam się czy ten trioxar mi nie zaszkodzi na co usłyszałam że na żoładek to pwoinnam się leczyc u innego lekarza... Jakkolwiek-kasy nie miałam na taką kuracje więc recepty nie wykupiłam, odstawiłam acifungin i zostałam przy pozostałych plus doczytałam gdzieś o kąpielach w soli wiec dodatkowo raz dziennie moczyłam nogi w słonej wodzie. Widziałam że stan paznokcia sie nie zmienia-nie pogarsza a odrasta nowy w pięknym różowym kolorze czyli-to działa! Przyszło lato-masakra, klapki etc...zaczełam poszukiwać czegoś żeby to zamaskować i w rossmanie kupiłam taki zestaw do wybielania paznokci scholla/na pewno na grzybicę nie pomógł tylko zamaskować to g...o/ Kupiłam jeszcze za 20zł zestaw na baterie do manicure, którym spiłowywałam całą chorą pwoierzchnie paznokcia, wygładzałam, a potem po kolei wszystkie specyfiki. Na koniec kładłam bazę wybielającą i lakier do frencza. Paznokcie wygladały super!... ten jeden odrastał zostało go już ze 2-3 mm jeszcze takiego brzydkiego i.... musiałam w pośpiechu wyjechać, złapałam półbuty z wiosny i trzy dni w nich łaziłam pocąć sie i męcząc bo akurat się pogoda zrobiła... astopy piekły...piekły i...chyba złapałam grzybicę stóp... załamka... paznokieć też nagle zaczął podchodzić głębiej powietrzem i żółknąć... wyciełam go ile sie dało, odkażam hospiseptem, wodą utlenioną, olejkiem z drzewa hwerbacianego a stopy smaruje klotrimazolem. czuje ulgę...mam nadzieję że bedzie dobrze... odezwę sie za jakis zcas i zdam wam relacje...? a tymczasem whcodzę na forum o grzybicy stóp i sie douczam...:) życze Wam wszytskim pwoodzenia! i wytrwałości acha...i wypieprzam wszystkie buty-bo to mnie zgubiło. żal(czytajcie: brak!) kasy na nowe :(