Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...załamana...

skreślenie z listy

Polecane posty

Gość ...załamana...

Cześc juz sama nie wiem co robic... Studiuje zaocznie. mam zaległości w płatnościach i chcą skreślić mnie z listy studentów jeśli nie ureguluje płatności do 31 maja. Musze wpłacić ponad 600 zł. Problem w tym ze nie mam takich pieniedzy i miec nie bede. Czy miał ktos podobna sytuacje. Co moge jeszcze zrobić zeby mnie nie skreslili???? Prosze podpowiedzcie cos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka26842
wez kredyt studencki i spalcisz go po skonczeniu studiow, do dwoch lat po skonczeniu nauki musisz zaczac go splacac, warunkiem jest, ze bedziesz zaliczala wszystkie semestry, dowiedz sie o konkretach w dziekanacie. a jak masz trudna sytuacje materialna, to moga Ci go nawet po studiach czesciowo umozyc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka26842
kredyt studencki lepszy, bo nizej oprocentowany..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak najszybciej napuisz podanie zeby w zw. z trudna sytuacja materialna/rodzinna zmienili termin platnosci lub zgodzili sie na raty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berrttaaaa
Nie moz Ci nikt z rodziny pozyczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Del_Torreadorre
Wniosek o kredyt studencki sklada sie do 15.11 i jest on udzielany zazwyczaj w lutym, zatem ona moglaby go wziac dopiero za 8 miesiecy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość neeoonoowkaa
sama oplacasz studia, czy ktos ci oplaca? jak doszlo do tych zaleglosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze musisz napisac jakies podanie i rozloza Ci to na raty lub przesuna ten termin :) spoko nie jest latwo wyleciec ze szkoly :) co do kredytu studenckiego to na dzis podejrzewam ze on jest nie mozliwy bo wnioski sklada sie jakos w pazdzierniku. A potem co miesiac 600 zl dostaje przez 10 m-cy. Chyba ze ktos pisze o jakims innym kredycie, bo ja tylko o takim co napisalam slyszalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzduraaat
kredyt studencki-po pierwsze-wnioski sklada sie jakos do konca wrzesnia,czy tez pazdziernika,rozpatruja,i pierwsze pieniadze,jesli juz daja,wplywaja dopiero na przyszly rok. Wiec za duzo to by autorce nie pomoglo. Najlepiej jest isc do dziekanatu, do dziekana nawet, porozmawiac o problemach jakie sie ma i poprosic o rozlozenie na raty. Az tak szybko z listy nie skreslaja, tylko strasza na ogol. Wiem, bo sama nie placilam regularnie, poszlam do dziekaantu,porozmawialam, ze bede miala te pieniadze,ale nie teraz, zobowiazalam sie ze do tego i tego dnia wplace jakas czesc i tyle. Zgodzili sie:) Idz, probuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...załamana...
podanie juz napisałam o przesunięcie terminu płatności - odmówili mi :( Studia opłacam sama. Nie mam od kogo pożyczyć. a obecnie jestem na umowie stażowej, więc jakikolwiek kredyt odpada bo który bank udzili kredyttu przy miesięcznym dochodzie 475 zł? Juz nie wiem co robić. Jestem na 5 semestrze w lutym powinnam sie bronic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzduraaat
To idz osobiscie. Do dziekana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sposnorista
A jestes ladna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...załamana...
napisąłam 3 podanie. byłam u dziekana - nic. odesłał mnie do kanclerza. Byłam u niego w piatek tez mi odmówił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaniem.faceta
Już wiem do czego zmierza ...załamana... :) Oczekuje, że tu się odezwie sponsor i zapłaci za studia, pozwoli gratis w mieszkaniu zamieszkać , zgadłem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiedział mi tylko, ze mogłabym miec same dwóje to coś mozna byłoby zrobić. Ale płacic trzeba :( Jeszcze jedno to prywatna szkoła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pitole w zyciu nie slyszalam zeby taaakie problemy robili w szkole :O cos mi tu nie pasuje.. to tylko 600 zl :O nie wierze ze nie moga tego jakos rozbic. na pocieszenie dodam ze ja tyle place miesiecznie bo tez sobie zaleglosci narobilam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serdzio
babka ciekawa stopka, mozesz cos wiecej napisac o tych niemoralnych? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstawac spiochy
nie przejmuj sie potem mozesz sie reaktywowac i zaplacic zalegle oplaty:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika maly
chyba studiujesz na jakies dziwnej uczelni, u mnie na uniwerku by na pewno takich problemow nie robili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też nie sądziąłm, że beda az takie problemy z tego. miesiecznie płace 350 zł. Zaległości mam 630. Owszem przez te ponad dwa lata nauki zdarzało się ze nie płaciłam im w terminie (do 15 kazdego miesiaca), ale poslizg był w granicach kilku dni. Wiem że moge sie rekatywowac pozniej ale to tez kosztuje, a poza tym pracodawca u którego jestem na stazu ma mnie zatrudnic jak skoncze studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mie tez trzeba do 15stego :) ale ja opracowalam swoja teorie ktora mowi ze nie wazne jak i kiedy - do konca roku akademickiego ma byc zaplacone :) tego sie trzymam i nie robia mi problemow jak np w ktoryms miesiacu nie wplace nic. Dlatego teraz tez szybciutko nadrabiam :) ale ja jestem na panstwowej moze to ma jakies znaczenie.. wiesz, musi byc jakis sposob.. sproboj im wplacic chociaz czesc zeby im mordy zamknac. A pozniej w czerwcu jak najszybciej doplac reszte. Ja bym tak chyba zrobila. Moze szef Ci pozyczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaustrofobia
Prywatne szkoły to syf jakich mało. Liczy sie tylko kasa. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Serdzio
Jakby sie liczyla tylko kasa to by jej odroczyli, bo w opisywanym przypadku kasy nie ujrza. Myslec troche :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez dochodze do takich wnisków, ze liczy sie tylko kasa. Nie wazne jakis ktos ma oceny itp - co tez powinni wziasc pod uwage - moim zdaniem. Dla nich to zaden argument. poza tym jak pisałam podanie prosiłam tylko o pzresuniecie terminu do 30 czerca. przeciez to tylko miesiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popros ponownie o rozlozenie
na raty, musza sie zgodzic bo konczysz prawie studia i wplac moze jakies ze 100zł ..aaa mozesz wziac pozyczke na z prowidenta od reki dostaniesz nawet przy malych dochodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klaustrofobia
Serdzi, nie filozofuj. Przyznaj rację, ze jednak syf:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak tez o tym myslałam, fakty tylko provident da mi pozyczke - ale tzreba tez pomyslec o tym jak ja spłace, a raczej nie bede miała mozliwosci spłacać i pozyczke i nadal opłacac studia bo sie nie wyrobie. fakt mam juz prawie nagrana robote od czerwca - bede pracowac popołudniami - ale to jest na 99%. Więc moze sie jeszcze okazac ze nie wezma mnei do tej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×