Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dżaaaaaga

Jak wybrnąć ...czyli pytania o pracę?

Polecane posty

Gość dżaaaaaga

Przeszłam wiele rozmów kwalifikacyjnych, pracuję ale szukam czegoś bardziej mnie satysfakcjonującego. Zazwyczaj na rozmowach kwalifikacyjnych pada pytanie od osoby rekrutującej/pracodawcy magiczne pytanie: "ile chciałaby pani zarabiać?, jaka kwotą panią satysfakcjonuje? itp.itd." Jak wybrnąć i wyjść z twarzą na tego typu pytania? zawyżać tę kwotę? zaniżać? bo przecież trzeba znać swoją cenę i wartość, w sumie na takiej rozmowie "sprzedajemy" siebie:P jak jestesmy postrzegani jeśli mówimy o wygórowanych kwotach, czy kwota powinna być adekwatna do umiejętności, stażu pracy, edukacji i wielu innych czynników. Jak odpowiadacie na tego typu pytania :P Pozdrawiam Iwona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżaaaaaga
oczywiście w temacie zakradł się błąd powinno być "płacę" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez pracy
ja tez obecnie pracuje i szukam nowej pracy, wiec na rozmowach kwalifikacyjnych mowie pensje wyższą niz obecnie dostaje, bo tylko wtedy opłaca mi sie zmienic prace, a tak to wole zostac w obecnej fimie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem
Ja pytam czasami o zakres obowiązków . Pytam równiez czy bedzie to podstawa czy premia i na jakich zasadach . Miałam pytania o moje oczekiwania pozafinansowe o to też warto pytać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×