Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pomóżcie mi to zebrać

O co zapytać FOTOGRAFA i na co zwracać uwagę, dokonując wyboru?

Polecane posty

Gość pomóżcie mi to zebrać

Oto moje pytania: 1) Nawet jeśli używa aparatu cyfrowego, to czy potrafi też robić zdjęcia metodą tradycyjną i czy może pokazać takie fotki (to podobno świadczy o umiejętnościach fotograficznych, jak ktoś robi dobre zdjęcia standardowym aparatem) 2) Czy może pokazać większą ilość zdjęć TEJ SAMEJ pary? (szczególnie jeśli na stronie internetowej jest ubogie portfolio) 3) Czy zdjęcia, które daje na płytce są również po jakiejś selekcji i obróbce? (po co mi dziesiątki złych fotek na płycie) O co jeszcze pytać? Podpowiedzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy potrafi robić zdjęcia
i czy wie jak obsługiwać aparat :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomóżcie mi to zebrać
Ha, ha, ha... ;) A może coś bardziej konstruktywnego? :) Tak w ogóle to ślub będę miała w Poznaniu, więc jeśli ktoś może polecić sprawdzonego i nie bardzo drogiego fotografa z tego miasta, to fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można zapytać : co jest wliczone w cenę, czyli ile zdjęc na papierze w jakim formacie, ile na płycie, czy daje album itd. w jakim formacie daję zdjęcia na płycie i czy sa one w najwyższej jakości?? ile trwa plener i kto płaci za ewentualne wejścia do np. ogrodu botanicznego?? czy osobiście robi zdjęcia, czy będzie fotografował Was jego pracownik?? jeśli tak, to obejrzyjcie zdjęcia pracownika i niech w umowie będzie dokładnie napisane kto będzie fotografował?? czy ma ukończony kurs w Kurii dla fotografów (niektórze księża respektują to zaświadczenie)?? hmmm tyle mi sie narazie przypomniało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cena i co wliczone-to najważniejsze. Jeśli cyfrowe,to często (ja tak robię) klienci dostają płytę z oryginałami-wszystkie (no oczywiście tylko dobre) zdjęcia,nie poobracane itp-do wywołania. Druga płyta-zdjęcia pozmniejszane,gotowe do oglądania. I do tego albumik z wybranymi zdjęciami,format na ogół 13x18 lub 15x21. I tu już kwestia dogadania.Jeśli robię całą imprezę,to do albumu wkłądam zdjęcia pary plus ważniejsze-rodzice,świadkowie,wybrane z zabawy,oczepin,kościoła..czasem przekrój gosci (ostatnio mi się tak ładnie w kole ustawili,że prawie wszystkich miałąm na kilku fotkach). Ważne,żeby ustalić jak ten album ma wyglądać. Czy taki własnie grubszy,wtedy na ogół nie jest wymyślny..a może ładniejszy,wklejany,z kilkunastoma zdjęciami Pary... Niestety albumowe gusta bywają różne. Pozdrawiam i powodzenia.Niestety nie znam nikogo z branży w Poznaniu :) ps a to,czy robi dobre zdjęcia analogiem,to akurat nie ma takiego znaczenia.jeśli umie obsługiwać aparat,zna się na pomiarach światła,kadrach itp..to obojętne,czego używa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli zdjęcia też na weselu,pamiętajcie o miejscu dla fotografa przy stole.Nie może to raczej być gdzieś między ludźmi,tylko raczej z brzegu,żeby łatwo mógł odejśc od stołu. warto dowiedzieć się u księdza,czy wymaga zaświadczenia o kursie,czy też nie. I upewnić się,że fotograf,jeśli nie ma kursu,wie jak zachować się w kościele.Np niedopuszczalne jest bieganie,fotogafowanie w trakcie unoszenia hostii,ustawianie się tyłem do ołtarza i ogólnie natrętne nań włażenie.Ja zawszeę boję,że jestem zbyt widoczna,chociaż z drugiej strony wiem,że muszę być zdecydowana i nie dać się wypchnąć np jakiemuś wujkowi z aparacikiem.Czasem bywa trudno :) Ostatnio fociłam moment zakładania obrączek.Nachylona nad dłońmi młodych już miałąm nacisnąć spust,gdy nagle ujrzałam ŁAPĘ.. kamerzysty.Niby też profesjonalista,ale..no to bylo żenujące. Na nic nie patrzył.. A najbardziej rozbroił mnie gdy leciał w dyrdy przez środek kościoła z kamerą i halogenem przyczepionymi do siebie...hyh. Jak coś mi jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety z Bydgoszczy
Jeśli robi zdjęcia aparatem analogowym a robi się teraz tendencja że fotografia ślubna i okolicznościowa coraz szybciej przechodzi w strefę fotografii profesjonalnej to czy otrzymasz skany negatywów. Czy skany będą wykonane na skanerze wolno stającym czy na maszynie cyfrowej (chyba nazywa się lab) Skany z maszyny są to zapisywane na płytce zdjęcia po wprowadzeniu przez osobę kopiująca poprawek w fotkach. Dokładnie na takich skanach jest to samo co na zdjęciu i jakością bije to urodę zdjęć z cyfrówek. Pytaj się tez jakim sprzętem cyfrowym sa robione zdjęcia bo jeśli typowymi amatorskimi aparatami to licz się z tym ze przy gorszej pogodzie lub bardzo mocnym słońcu będziesz miała brzydkie zdjęcia. Poszukaj w Internecie ogłoszeń z poznania. Wpisz w google ,,fotografia ślubna Poznań” Nie pros o polecenia osób których nie znasz i nie widziałaś ich zdjęć bo najczęściej w takich miejscach jak to z ukrycia reklamują się początkujący fotografowie. Spytaj się jeszcze czy pokazane ci zdjęcia plenerowe to autentyczna młoda para czy tez podstawione modele. Takich zdjęć na stronach jest teraz większość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pomóżcie mi to zebrać
Dziękuję 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym jeszcze
zapytala, w przypadku zdjec cyfrowych, kto opracowuje je graficznie - czy ten fotograf (jakie kursy robil?) czy zleca profesjonalnemu grafikowi komputerowemu. Jezeli interesuje cie prawdziwy retusz (np. jak bedziesz miec pryszcza, albo cos), to chalupnik ci tego nie zrobi. I co zrobicie w razie niepogody, gdy decydujesz sie na plener w dniu slubu - czy przepada, czy bedzie kiedy indziej. Do kiedy zostaje na weselu? i rozne takie.. .tak na logike:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VACLAAV
Ja bym zapytał czy w ogóla ma aparat fotograficzny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fotograf zostaje na ogół do oczepin (no wiadomo..trochę po) ale to kwestia dogadania.Zalezy czy wesele nie jest np za miastem,gdzie ciężko wrócić.Wtedy może trzeba będzie zadbać o nocleg,tak jak dla innych gości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaleido sorry
ale chyba zartujesz :D Nocleg dla fotografa??? :D Przeciez wiadomo, ze fotograf musi dojechac wlasnym samochodem (jak jedzie sie na plener ze swiadkami, to przeciez nie bedzie sie wciskal do auta z Mlodymi). No i fotogtaf zdecydowanie nie powinien niczego pic. A w takim wypadku normalnie wroci do domu - daj spokoj, placic za nocleg??? Ale sie usmialam :D jeszcze niech mu sie do ubrania dorzuca :o wszystko ma swoje granice ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fotograf to nie gość
tylko personel. Kucharkom też będziesz opłacać nocleg? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego mówię,że to kwestia dogadania. Pewnie,że nie może nic pić,w końcu jest w pracy.Jeśli np planowany jest plener następnego dnia,to raczej musi zostać na noc. Jeśli nie zapewnia się noclegu,cena może być wyższa. To logiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga B.
A jak fotograf jest z AWrszawy a fotografuje w Kołobrzegu, to ma wracac po nocy? Sorki.... Ja tak miałam i dwa noclegi mi (i mezowi moejmu, który mi pomaga), bez żadnych wachań, załatwili, tam, gdzie sapli goście. Pzrecież to nie chodzi o picie na weselu, tylko o odległośc od domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny drogie
wiadomo, że jak się ciągnie fotografa z drugiego końca Polski, to trzeba mu zapewnć nocleg:) Ale dziewczyna wyżej pisze o przypadku "wesela za miastem", a to jest zasadnicza różnica. 3/4 wesel jest organizowane "za miastem" :) i żaden profesjonalny fotograf (ani DJ, ani nikt inny) nie będzie w takim przypadku naciągał Młodych na opłacenie noclegu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no przecież mówię,że są rózne przypadki i tyle. Za miastem..miałam na myśli jakieś większe odległości właśnie. W połaczeniu z plenerem następnego dnia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×