Macie faceta Barana? Jak Wam sie uklada?

mialam ... baran po prostu jednym slowem :)

my oboje barany i uklad asie roznie!!

Moj Baran jest duzo mniej towarzyski ode mnie, nie lubi chodzic na spacery, ciagle sie pyta gdzie wtedy idziemy :) to ja jestem ta energiczna strona, on jest bardziej uparty. U Was tez tak?

Jestem Bykiem i jest mi z moim barankiem siuper :D

moj facet to baran i zajebiscie nam sie uklada:) oboje uwielbiamy sie bawic, nie jest flegmatyczny chociaz czesciej niz ja ma ciche dni, ale poza tym jest fantastyczny:) to on zabiera mnie w rozne ciekawe miejsca, ciagle zaskakuje mnie jakimis nowymi pomyslami:)

eeeeeee tam - a jaki jestes znak? Ja na mojego nie narzekam, jest nam fajnie ale ja jestem po prostu nieco zwawsza :)

Oj,,, mialam szefa BARANA...! Dziwny byl z niego człowiek. Potrafil z pyskiem przy pacjentach wyskoczyć /tak,tak - służba zdrowia/ choć wcale racji nie miał! Potem głupio mu było... Lody albo torciki W-Z kupował i mówił że ma taki porywczy, nerwowy charakter... Innych BARANÓW nie spotkałam.

Marylla - dobre dobre :D

RYBKA jest lepsza :) Taka uczuciowa:)

ja do tej pory miałam 3 powazne związki i każdy z baranem :D nie wiem co mnie do nich ciągnie ale po jakimś czasie wszystko sie sypie :( jestem koziorożcem :) a tak na marg. nie wierze w te całe znaki zodiaku :D

Moj chlopak - baranek - to typowy uparciuch, ma niesamowite poczucie humoru i charyzme :). Jest wspaniale, uzupelniamy sie. jeden szkopul ze on to balaganiarz a ja pedantka :D pozdrawiam

No to się w końcu zdecydujcie.. faceci to barany czy świnie? :o Bo juz nie wiem.

i od czasu do czasu mnie od tylu bodnie czyli zapnie mi dupe na wykroku.

Moj mąż też jest baranem. Wnioski: -probuje rządzić w domu -chce trzymac kasę - chce robić to co chce -nie jest domatorem- w domu sie dusi -porywczy -wybuchowy -balaganiarz ale za to: -kocha dzieci -ma miekkie serce -pracowity -ambitny Czasami jak sie kłocimy to aż iskry lecą :D reasumując z baranem nie można się nudzić !

oj mam, a sama jestem koziorożcem :)))) kochamy sie bardzo ale jak sie kłócimy to.... \"talerze fruwają\" :))) w przenośni oczywiscie, szkoda talerzy :)))

Baraniczka, jakbym o moim Baranie czytała... dokladnie taki sam :)))

Nadmieniam, że z zapałem odbywam piesze pielgrzymki na dworzec PKP w Zgorzelcu, gdzie wślizguję się pod lokomotywy spalinowe i zlizuję smar z ich tylnich osi, czując z rozkoszą jak tłuczeń podtorowy wbija mi sie w zwieracz odbytu. :-)

Acha jeszcze jedno... faceci barany to podrywacze i flirciarze... uważajcie na to kobitki... Na mojego wynalazłam patent- zaczełam robić przy nim to samo i .... jak ręką odjął

Z wyrazem zadowolenia na mojej zajęczej wardze zakradam się do toalety w barze mlecznym "Euruś" w Poznaniu by tam chłeptać prosto z podłogi rzygowiny po panu Edku, bywalcu pobliskiej meliny.

Skąd sie biorą ci wszyscy poszywacze?? :O

Hej, baraniczko Generalnie wyznaczamy sobie dyżury. Ja teraz jestem tu relaksacyjnie, natomiast dyżur z obowiązkami podszywu mam od 18:00 do 22:00. Utrzymujemy kontakt mailowy i SMS-owy by zawsze ktoś z nas stał na posterunku. Mógłbym sprawdzić w grafiku kto się pod Ciebie podszył, ale po co? Pozdrawiam serdecznie... może kiedyś będę miał przyjemność podszyć się pod Ciebie osobiście. PS. Jestem spod znaku Strzelca, czy to może wpłynąć na jakość moich podszywów? :-o ;-) :-D

podszywacz..._____ dzieki za wyczerpujacą odpowiedż :D Czym bez was podszywaczy byłoby to forum

baraniczko :) zgadzam sie z Toba w 100 procentach, moj men ma takie same cechy jak Twoj :D To jest naprawde zabawne .... cos musi byc w tych znakach :) Niestety nie mam jeszcze dzieci, ale jesli bede je miec z moim baranem - na pewno dam Ci znac czy jest dobrym tata czy nie :) A ty podszywaczu - pal wroty i nie wracaj . Dziekuje

Nerwowy strasznie i mnie stresuje ciągle.

makrotko - a moze sprobuj ignorowac jego humory? pozdrawiam :)

Chyba nie umiem, ale wiem sama, że by się przydało...