Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amy23

KTÓRA Z WAS MIAŁA PLAMIENIA W CIĄŻY SPOWODOWANE NADRZERKĄ?

Polecane posty

Gość amy23

Bardzo się boję, jestem w 6 tc, przeleżalam w szpitalu 3 dni i dostalam Duphaston z powodu plamien. trwaly ok 2 dni ale ja nadal sie boje. ktora z Was ma podobne doświadczenia i jak to się skonczylo. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amy23
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podobnie jak ty trafiłam do szpitala w 6/7tc z powodu plamienia. Po zbadaniu okazało się,że nie jest to krwawienie z macicy tylko z nadżerki. Dali mi luteinę i poleżałam 3 dni na obserwacji. U mnie doszedł jeszcze ten problem, że na usg nie było jeszcze widać serca. Także nawet nie miałam pewności, czy ta ciąża się utrzyma. Teraz jestem w 36tc i niecierpliwie czekam na moją dziewczynkę :) Życzę ci, aby u ciebie także wszystko skończyło się dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam na poczatku gdzies pierwszy miesiac. do ginekologa poszlam po 2 tyg bo akurat nyl na urlopie..bylo wsszystko oki i nawet zadnych tab nie wzielam. nie martw sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fewfwe
Tak. Najle[sze jest to, ze ginekolog jak tylko pojawilo sie plamienie w 6-7 tyg. ciazy od razu wyslal mnie do szpitala. Gdy nastepnym razem pjawilo sie plamienie i znow skierowanie do lekarza, zmienilam lekarza. di szpitala nie poszlam, tylko innego gina, prywatnie. Okazalo sie, ze to nadzerka!!! Ten wczesniejszy tego nie wykryl (w przychodni). Dzis mamy sliczna, zdrowa, duza core. Ma juz 2 lata i 4 miesiace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×