Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość prawdomówny

jak kocha mężczyzna

Polecane posty

Gość moj mnie kocha za moj tylek
a ja kocham moja Zonke juz 18 lat .Nigdy nie zdradzilem i wcale nie mam takiego zamiaru.Czesto ciezko w pracy wytrzymac tak tesknie za nia. Czyli teoria upadla. ale smutny zdesperowany czlowiek !!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kocham moja
Dlaczego niby smutny i zdesperowany? Wrecz przeciwnie wesoly,szczesliwy , spokojny. To chyba z Wami cos nie tak . Uwazam sie za normalnego przy tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie głupoty
sama jesteś zdesperowana - jak ci tyłek z wiekiem wyschnie i się pomarszczy jak rodzynka to zapomnij o miłości - za pomarszczony już cię kochać nie będzie - znajdzie sobie młody, który "pokocha" tak jak teraz twój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie głupoty
a ja kocham moja Fajnie że są jeszcze wartościowi mężczyźni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja kocham moja
Dziekuje .Odebralem to jako komplement.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gadacie głupoty
to prawda a nie komplement- masz swoje zdanie i wartości - teraz ludzie którzy je mają są jak "dinozaury" ;) ale dzięki temu co napisałeś pokazałeś niektórym że mężczyzna jest człowiekiem a nie "maszynką do seksu" niektórzy faceci jak dostaną "kosza" to sie denerwują ze zostali potraktowani "przedmiotowo" ale jak takie coś wypisują jak tu czytałam to niech się później nie dziwią. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj mi mowi ze mnie kocha czasami to okazuje ale dla niego chyba na pierwszym miejscu jest komputer i gry a potem ja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdomówny
Spotkałem miłość swego życia!!!Odwołuje wszystko to co napisałem!!!! Kocham Cię Aldonna!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdomówny
znowu zapłaciłem za naiwność.aldonna mnie oszukala.nie jest ładna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla-siodemka
a co powiecie na to: facet oswiadczyl mi sie w marcu, bylam ta jedyna, na zawsze itd. odmowilam, bo z mojej strony to nie byla "ta" milosc. Poznal wkrotce kogos i teraz udaje ze mnie nie zna. Co to do cholery jest??? Co jest warte takie uczucie? A gdybym sie zgodzila? Co za palant!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdomówny
Nie iwestuje w znajomośc bo realnie ocenil szanse-już cie nie przeleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla-siodemka
jasne, ze nie przeleci. A to cale gadanie, jaka jestem wazna, jaka wyjatkowa? Juz nie jestem, co? Ze jestesmy najlepszymi przyjaciolmi, ze zawsze mi bedzie pomagal bla bla bla. To wszystko gowno warte, slowa. Po co tak klamal, nie rozumiem. Co za cyrk z oswiadczynami, skoro mnie potrafil z dnia na dzien wywalic z zycia? Nie interesuja go juz moje sprawy, nic. Nie znamy sie. Jedna wielka blaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość diascja
uraziłaś jego męską dumę. Odrzuciłaś go, więc automatycznie sta łaś się jego wrogiem. A poza tym on i tak tylko chciał sie z Tobą przespać, nic więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość byla-siodemka
tylko przespac, powiadasz? a te oswiadczyny? ten idiota poprosil mnie o reke, na kolanach! Czy chcial sie ze mna ozenic, zeby ze mna sypiac? Paranoja jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alełyso
Wszystko zależy od wrazliwości danej osoby. Nie sprowadzajcie tematu tylko do bzykania!..;) Są jeszcze wyzsze uczucia. Pewnie jestem naiwna, albo wygodnie mi tak mysleć. Kiedy ktos naprawdę kocha tę druga osobę to stać go na wyrzeczenia. I tak jest brutalna prawda!...;) Zastanówcie się może na tym z kim jesteście i dlaczego..;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoś tam taki
Nie chodzi tylko o seks. Chodzi takze o wikt i opierunek. Ktos tam wyżej napisał, że tankiej wychodzi prostytutka niż żona. Nieprawda. Prostytutka nie upierze, nie uprasuje, nie ugotuje i nie posprząta. Aha - jestem kobietą, zeby było janse. Niedługo mam zamiar "wymówić" służbę mojemu mężowi. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekwainska
uppp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zgadzam sie z prawdomowny. Może być tak,że pojawią sie tu obrońcy "wrażliwych" mężczyzn bo psuję im robotę-mam dwoch przyjaciol, sa to silni mezczyzni, pewni siebie, jeden z nich ma dziewczyne"Żaden w miłośc nie wierzy"czegos tak bezsensownego w zyciu nie slyszalam. On bardzo wierzy w milosc, mimo ze nie maja lekko, bo maja duzo przeciwnosci w tym zwiazku, on wierzy ze to jego milosc zycia i ze to zwyciezy przeciwnosci, to naprawde niesamowite. Do autora topiku moge tylko napisac, ze poprostu siedzisz w jakims gownie w zyciu po uszy i kazdy Ci smierdzi wkolo, hahaha. poza tym sama mam faceta, ktory naprawde mnie kocha, nawet gdybym kiedykolwiek w to watpila, wiem to poprostu bez slow ze nie jest ze mna ze wzgledu na seks, seks bedzie tylko pieknym uwienczeniem naszej milosci. tylko z jednym sie z Toba zgadzam wspolczuje Ci bardzo!!! Masz zalosne, pozbawione milosci zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fac123et
prawdomówny to jakaś sfrustrowana panienka co ją facet przeleciał i zostawił..a teraz podszywy wali.....albo onanista wypowieć ''a ja kocham moja'' to potwierdza... moge tu przytoczyc inne wypowiedzi z tego forum potwierdzajace to...... niemartw sie prawdomówny ty tez kiedys zamoczysz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawdomówna
to ja też się przyznam... jestem z moim mężem, bo jest w łóżku (i nie tylko w łóżku) nie do zdarcia. A nie jesteśmy już tacy młodzi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fac123et
tylko dlatego???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chciałabym, żeby było tak jak autor topiku piszę. Mój to kocha mnie właśnie tylko przez słowa, miłe gesty, itp. miłe rzeczy, ale do cholery, wolałabym, żeby sobie to wszystko odpuścił i w końcu pozwolił mi poczuć, że jestem kobitą prawdziwego mężczyzny :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rgg5e
upp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafe i co wy na to
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefatle
To ja tez musze rozwiac pewien mit. Kobiety nie kochaja mezczyzn w taki sposob, jak mezczyzni mysla. Sa praktyczne. Potrzebuja dobrego seksu, wsparcia w zalatwianiu roznych rzeczy, ewentualnej obrony. A jak maja z nim dziecko, to pomocy w opiece. I zeby nie byl lamusem. Jesli zaobserwuja kiedys jakiekolwiek przejawy jego frajerstwa, tchorzostwo czy glupote, traca zainteresowanie nim jako partnerem seksualnym i rozgladaja sie za innym. Seks tylko z najlepszymi, zadnych lamusow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego zaraz
Mężczyzna kocha egoistycznie. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nigdy niechciejcie panie
zeby mezczyzna zakochal sie w was bo to jest niebezpieczne dla waszego zdrowia i zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rmhmhgm
grdg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×