Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Chyba zaryzykuje

wyjazd w ciemno do UK-czy wrzesien to dobry czas na taki wyjazd?

Polecane posty

pomóżcie mi, moja siostra niedługo wyjeżdza w ciemno razem ze swoją koleżanką do Londynu z niewielką ilością kasy:( martwie się o moją siorę bo po raz pierwszy będzie ona tak daleko i to w gigantycznym mieście:( mimo to ona też ma tam znajomych w Angli, ma koleżankę pracującą w Dublinie, druga pracuje w Londynie, koleżanka mojej siostry która z nią jedzie jest zaufana kumpelą i ma kuzyna w Londynie oraz kolege-i też jeździła sama do Londynu w ciemno wiele razy.. no ja już nie wiem, jestem na stażu i mogę dać mojej siorze jedynie 200 złotych na bilet, chyba będę się za nią modlić żeby się tam ustawiła:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale jak my mamy Ci pomoc? A jesli Twoja siostra leci w najblizszym czasie to raczej cienko to widze... w lato jest tragedia ze znalezieniem czegokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Londynu sie nie oplaca
jechac w ciemno zwlaszcza w takim terminie jak wakacje - poprosu nie bedzie pracy a jak juz cos znajdzie to bedzie sie cieszyla ze moze pracowac za sama napiwki w jakiejs restauracji czy barze. Mam tam znajomych wiec wiem - oni mieszkaja juz jakis czas wiec nie maja problemow ale na poczatku mowili ze bylo strasznie. Takze lepiej chyba sie nie pchac tam jesli jest tyle innych miejsc w UK - juz nawet ten Dublin o wiele lepszy. A poza tym Londyn to najdroze miesto w Europie - za sam pokoj beda placily ponad polowe swojej pensji a gdzie inndziej moze to byc znacznie mniej wiec jak sie jedzie na kilka miesiecy to chyba lepiej zejsc z kosztow jak najbardziej i zaoszczedzic chociazby na mieszkaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokladnie, nie ma po co jechac z niewielka kasa do Londynu, bo tam wydatki sa wieksze niz w innych miastach, pokoje sa drogie, bilety tez, a przeciez nie beda chodzily po Londynie na piechote. Jednak w okresie letnim, ktory wlasnie sie zaczyna, wszedzie jest trudno z praca - po prostu jej nie ma. Kazda nawet najmniejsza wioska jest zapelniona studentami i nie studentami nie tylko z Polski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przyjechalam tutajw ciemno ponad 3 lata temu majac 400funtow w kieszeni. udalo mi sie chociaz na poczatku bylo ciezko. jednak z perspektywy czasu, znajac tutejsze realia, nie zdecydowalabym sie jechac tutaj po raz drugi z tymi pieniedzmi. majac znajmonych na ktorych mozesz liczyc, jestes na troszke lepszej pozycji. zycie w Bristolu jest troche tansze od Londynu, chociaz cena pokoju zalezy od dzielnicy. w jednej placisz za pokoj 250 miesiecznie w innej 400. bilet autobusowy na caly Bristol kosztuje ok 65 funtow. z praca jest tutaj roznie, zalezy czego bedziesz szukac. wrzesien jest zdecydowanie lepszym wyborem niz np czerwiec, ale o znalezieniu pracy decyduja nie tylko okolicznosci i czas. niestety place sa tutaj rowniez nizsze niz np w Londynie. ja zarabialabym w Londynie na takim tym samym stanowisku ok 2-5tys wiecej. w kafejkach lub restauracjach placa najczesciej minimalna stawke. 6 funtow to juz niezle - taka jest przynajmniej opinia moich znajomych. kolezanka jest superviserka w restauracji i ma 6.50 na godzine. OK mam nadzieje ze pomoglam powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chyba zaryzykuje
Valeriana dzieki za informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×