Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ah

no i co to zanczy??co mam robic pomocy!!

Polecane posty

hej..no wiec..nie wiem od czego tu zaczac...mam mały problem i mam nadzieję ze mi pomożecie :* Kilka miesiecy temu poznalam chlopaka, poczatkowo byl to tylko kolega z ktorym czasami gadalam na gg...ale od jakiegos czasu zaczęlam z nim bardzo duzo pisac na gg zaczely sie dlugie rozmowy na skajpie,mile smsy na dobranoc,spatkalismy sie 2 razy pierwszy spacer zaproponowalam ja a 2 on..kiedy ja zaproponowalam 3 spacer on napisal ze jest zmeczony..i od tamtej pory a bylo to jakies 2 tyg temu wogole nie zaprasza mnie na spacerki,co prawda nadal piszemy do siebie smski, gadamy na gg ale wydaje mi sie ze cos zaczyna sie psuc.Nie wiem czy wogole jestem dla niego kims wiecej niz tylko kolezanka ,pocz wydawalo mi sie ze uwaza mnie za kogos wiecej..i cos moze z tego byc..ale teraz hm..jest jakos dziwnie...nie wiem co o tym myslec...moze za bardzo daje mu do zrozumienia ze mi zalezy..moze troche odpuscic...przestac z nim tak duzo pisac...chcialabym sie dowiedziec..czy mu zalezy ,kim dla niego jestem .no i chcialabym zeby to on zaczal sie starac o mnie... prosze pomozcie co o tym sadzicie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpuścić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
calkowicie??:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm a ja mam sposób na to żeby wiedzieć co masz robić, sposób sprawdzony i skuteczny na 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...no to moze powiesz mi jaki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kloss
hej. nie myśl o tym to dopiro początek. bądź sobą . wszystko samo się rozwiąże tak albo tak. Takie myśli czy za bardzo chcę czy nie nie powinny Tobie świtać w głowie. Poprostu ciesz się tą znajomością i poczekaj troszkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prosty jak drut, zadzwoń do niego, poproś o spotkanie. Powiedz mu na spootkaniu co do niego czujesz i czego byś chciała. Poprosisz o szczerą odpowiedź kim Ty dla niego jesteś. ot co. najprostsze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze i to jest najprostsze rozw masz racje..ale do tego potrzeba odwagi..ktorej ja nie mam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja doskonale sobie z tego zdaję sprawę, mnie samego czasami łapie taka galareta w kolanach że chodzić nie mogę, ale myślę że dasz sobie radę. Poćwiczysz przed oknem i wszystko się ułoży. jak to mawiają, raz kozie śmierć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko ..ze ja sie boje..:( a co jezeli on tylko w ten sposob okazywal mi zwykla sympatie jak kolega do kolezanki ..a ja sobie zaczelam wyobrazac za duzo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak Ty się boisz to widać nie widziałaś mnie jak miałem jakiś czas temu zadzwonić do takiej dziewczyny która mi się podobała, czułem się zażenowany tym jak się zachowywałem. hmm... nie ma co gdybać, jak się okaże że tak było jak piszesz to się wtedy zastanowisz, a na razie dzwoń :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak po tym calym moim wyznaniu powiem mi ze traktuje mnie tylko jak znajoma to hm..chyba zapadne sie pod ziemie... nie wyobrazam sobie tego.. ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świat się nie skończy, gwarantuję. Nie licz na zbyt wiele bo możesz się mocno zawieść. Tak jak ktoś napisał wyżej, możesz niczego nie wymuszać nie narzucać się i poczekać jeszcze trochę.. może to też jest wyjście \"just let it flow\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to ja jeszcze troszke poczekam..no a pozniej..hmm zeby wiedziec na czym stoje ...powaznie z nim porozmawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To chyba oczywiste, ze chcialabys juz, natychmiast, bez chwili czekania byc dla niego kims wiecej.. A tak sie nie da. Bede brutalna : ZA NIC W SWIECIE NIE ROB TEGO CO RADZI CI MACIEK_PN!!!!! Mezczyzni wola kobiety, ktore nie odkrywaja przed nimi wszystkich kart jednoczesnie. On juz wie,ze chcialabys cos wiecej..teraz jego ruch..jesli mu zalezy-ocknie sie i zaprosi cie na randke..jesli nie-zostaniecie przyjaciolmi.. Pamietaj-kobieta to dama! Nie nachalna i latwa dziewucha! W tej jak i kazdej innej sytuacji - tylko spokoj Cie uratuje!:) Powaznie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×