tacos

Mam mąkę kukurydzianą i myślę sobie, że fajnie byłoby zrobić tacos. Słyszałam, że to po prostu mąka, gorąca woda i oliwa. Może któraś z Was robiła i wie? Nie mam pojęcia, jakie proporcje, jaka powinna być konsystencja ciasta... Najwyżej zrobie zwykłe naleśniki, ale marzą mi się chrupiące tacos :) Pomóżcie

szkoooda :( Przepisy w necie są dziwne, dlatego tu pytam, bo Wy wiecie wszystko :)

Kiedyś znalazłam w gazecie taki przepis i teraz z niego tylko korzystam szklanka mąki pszennej szklanka kukurydzianej 1/4 szklanka oliwy lub stopionego masła 1/2 szklanki ciepłej wody szczypta soli

:), super :) Jakie wychodzą z niego placki, chrupkie, czy jak naleśniki?

Bardzo chrubkie .Nieraz robie na oko i za każdym razem mam inne.Raz chrubkie raz nalesnikowate.

spróbuję dziś, bardzo Ci dziękuję :)

No tak dałam byka,zapamietam to :) frajda---- jak chcesz dać więcej mąki to daj jednej i drugiej miej więcej tyle samo.Jak dasz już wode to wymieszaj i nie podsypuj za często mąki bo moga być twarde.To tak jak z pierogami :)

Bardzo cenne wskazówki, kangurku :) Jakiej konsystencji powinno być ciasto? Do rozwałkowania, czy jak na nalesniki?

Do rozwałkowania.Ja to robie sobie takie kulki a potem wałkiem maltretuje :D

mąż wraca z pracy a ja z wałkiem :):) ucieszy się :D

też skorzystam z tego przepisu, mam nadzieję, że będą dobre:)Frajda, daj znać, jak zrobisz:)

A Wy jakie najczęsciej robicie nadzienie? może macie coś nowego czego ja nie mam :)

dziś będę tworzyć, jutro napiszę co mi wyszło :)

:) Cześć , wymyśliłam, zrobiłam, zwyciężyłam. może wymyślanie to za duże słowo, ale napisze jak zrobiłam \"wsad\" do tych placuszków - smakowitych zresztą :) Filet z indyka pokrojony w dość małe kawłeczki podsmażyłam, dodałam do tego pokrojoną w kostkę cebulę i ząbek czosnku. Gdy zmiękło i przyrumieniło się, dodałam trochę wody, koncentratu pomidorowego i przyprawiłam: sól, pieprz, papryka w proszku, oregano i troszkę sosu tabasco. Na koniec czerwoną fasolę z puszki. sos odparowałam tak, żeby było go naprawdę malutko. Na każdy placuszek - łych nadzienia, trochę startego żółtego sera, kilka cząstek pomidora, pokrojona kapusta pekińska (sałaty nie było w sklepie) i dressing - banalny - kwaśna smietana z niewielką ilością majonezu. Rodzina mnie kocha :)

zapisuje gdzies! a czy to moze byc filet z kurczaka?

to sie smazy jak nalesniki?

pewnie, że może, mielone mięsko też może być

tak, jak naleśniki, smażyłam na suchej teflonowej patelni, bo w cieście i tak jest tłuszcz. ciasto podzieliłam na kulki - wyszło mi ich z tej ilości 14, jak ostygły (woda użyta do ciasta była bardzo ciepła), rozwałkowałam cienko podsypując mąką (nie wiem jak Kangurkowi, ale mi okrągłe placki nie wychodzą, raczej fantazyjne:))

Frajda---- ja w każdym razie próbuje zrobić placki :D i jak przepis może być?