Zastanawiam się kim są kobiety, które tak wszystko krytykują

Przeglądam galerie na wp, czytam komentarze internautów...to straszne....czemu kobiety są dla siebie tak surowe? Z każdej piekności potrafią zrobić brzydulę...potrafia się przyczepić do pieprzyka na ramieniu...Tylko po to zeby się dowartościować? Na forum to samo...

zazdrość nie zna granic

mysle że sa to smutne zamkniete w sobei i zakompleksione dziewczyny które w realu siedzą cicho i sa potulne a tu w necie wyzywają się. Wylewająswoje frustracje i keipskie nastroje żeby sobie ulzyc... tyle że to przecież nic nie daje.... kompletnie nic.

i mnie to drażni. Niestety strony typu pudelek wręcz same promują to chore krytykanctwo, gdyż autorzy artykułów sami są złośliwi i doczepiają się do każdego drobiazgu. Najbardziej mnie drażni to że krytykuje się i to ostro kobiety uchodzące za jedne z najpiękniejszych sławnych kobiet na świecie. Tfu... co ja mówie to nieraz są prawdziwe obelgi typu "zjechany ryj", "wary obciągary" (nienawidze tego określenia) i inne obrzydliwe teksty. Nóż sie w kieszeni otwiera.. Więc jeśli takie piękności się są tak krytykowane o obrzucane błotem przez internautki to ciekawe czy te poprzeczkę krytycyzmu ustawiają one równie wysoko dla samych siebie. Chyba jednak nie, bo gdyby tak było to pewnie już dawno popełniłyby samobójstwo. Nie wierze że wyglądają lepiej od tych pięknych kobiet. W każdym razie jakieś 90% krytykujących internautek na pewno nie.

poprostu nacja Polska tak ma, lubimy narzekac, a najbardziej dopiekac tym, ktorzy maja lepiej od nas lub wygladaja lepiej od nas. Szkoda, ze tak jest. Ja poprostu przestalam czytac komentarze internautow na wp czy na innych stronkach. Na kafe tez wiekszosc omijam, bo nie chce, zeby mi cisnienie roslo ;)