Chciałabym byc z kimś ale boje sie facetów

wiec kazdy mój związek po jakims czasie si ekonczy a ja ciągle jestem sama. Nawet gdy bylam w związku takim luznym to sie bałam tego faceta, chciałam z nim byc ale bałam sie byc z nim psychicznie blizej:( z czego to wynika i dlaczego tak sie u mnie dzieje???

:(

ja tak nie mam

ale niestety ja mam i mimo ze chce byc z kims i w przyszłości załozyc rodzine to panicznie sie tego boje ...

:(

:(

Boisz sie bo juz pewnie wiele razy zostalas zraniona, zgadza sie?

cóż takiego odpychającego jest w facetach?

a to ze zachowujecie sie czasem jak balwany :P

trza z nas ulepić coś innego :p

też tak mam czasami:(

wiele razy i mam juz dosyc i nie potrafie zaufac chociaz bardzo bym chciała...boje sie dotyku a bardzo potrzebuje go, boje sie ze facet odejdzie i mnie zostawi z jakiegos powodu ....te powody są moze dla was dziwne ale ja codziennie słyszałam od niego jaka mam byc i jak sie zachowywac bo odejdzie:( gadam jak potłuczona ,bez zednego składu:(

ja Cie rozumiem, boje sie tego samego. Chyba kazda sie boi. I tym bardziej jak Cie jakis pacan zranil

zraniło kilku...zaczynając chyba od własnego ojca :(

:(

nom:(

wiesz... pojawi sie taki ktoremu warto bedzie zaufac... i zobaczysz bedzie dobrze

ale ja nie potrafie zaufac nikomu ...nawet własnej matce nie ufam na tyle by powiedziec jej co sie stało w moim zyciu:(

:(