Moje przygody na randkach. Czy naprawde fajnych facetow juz nie ma?

Sluchajcie, zatesknilam za miloscia. Jestem 4 lata po rozstaniu. Wyleczylam serducho i zaczelam sie umawiac. Jestem totalnie zrezygnowana. Spotykam sie z mezczyznami wyksztalconymi, inteligentnymi. Poznaje ich albo na czatach tematycznych albo forach dyskusujnych. Wydawalo mi sie, ze rozmawiam z ludzmi na poziomie. A moze ja mam super wymagania. To co uslyszalam od mezczyzn podczas randek to wymienie. 1. Poczekasz chwileczke? Tylko pojde i zrobie siku i tu glupi usmieszek. Wraca po 20 min i tlumaczy sie. Przepraszam, ze tk dlugo ale no wiesz... i tu tez smiech. 2. Moze skonczymy nasza rozmowe u mnie w domu? Napijemy sie wina. Co powiesz na zwiazek bez zobowiazan? 3. Podobasz mi sie, fajnie sie z toba gada ale pozwolisz, ze powoli bedziemy rozwijac nasza znajomosc bo duzo w zyciu przeszedlem. Tu zaczyna sie godzinna opowiesc jak ktos go zranil... i tak w kolko:(

tu byl taki temat na kafe z dużą ilości astron...chyba mial tytuł moje nieudane spotkania z mężczyznami neta czy moje przeboje jakoś tak... ech, a swoja droga to ja Cię rozumiem - ja się kiedyś tak zdołowałam, że się rok z zadnym nie spotkałam po tych znajomosciach z neta :o

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=918270

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3298928 o to ten:D poczytaj sobie :D:D:D

szukałam kiedyś faceta dla siebie na necie. I wiecie co? :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Fajni faceci są w fajnych związkach z fajnymi kobietami. Zostali już tylko sami niefajni. Fajnie no nie?

a moze zamiast szukac frajerow na necie, poszukasz na dyskotece, w barze itd? :)

w barze czy dyskotece to chyba jeszcze trudnoej znalezc

a tak poza tym, sam sie znajdzie w odpowiedniej chwili, wystarczy poczekac, oto moja filozofia zyciowa, sprawdza sie :)