**********dziecko dobry sposób na nude**********************

Ujęłabym temat inaczej. Przy dzieciach nie sposób sie nudzić, ale zajęcia przy nich trudno określić inaczej jak...nudne ;) 90% roboty przy dziecku to udręka: czytanie w kółko bajek (często tych samych, bo dzieciom ich ulubione nigdy się nie nudzą), chodzenie na spektakle dziecięce które nie są szczególna pożywką intelektualną, siedzenie na ławce w parku i placu zabaw, ew. bieganie z wywieszonym jęzorem za diabłami ;) i dziesiątki innych zajęć które nieraz wykonuje się przeklinając cicho pod nosem. Z tym że mimo wszystko uważam że warto :) Są i chwile warte wszystkiego na świecie :)

O rany-większosć z was pisze tak , jakby diecko było udręką ale nimb matki -POlki i tak wygra i summa summarum każda matka stwierdzi, że \"i tak warto\"! Tymczasem ja mam troche inne odczucia-fakt, moja córcia dawała i daje mi trochę w kość, ale każdy z nia dzień wydaje mi się FAJNY. Nie jestem jakąś ocipiałą mateńką ale babeczką, która ma wiele ciekawych rzeczy do roboty. I moja 6 miesieczna córcia to moja kumpelka, która towarzyszy mi w wielu przedsięwzięciach. Z nia głupi spacerek jest FAJNY, każdy przełażący pies jest FAJNY- bo ona jest ze mną, umie już się radośnie śmiać i w zasadzie pokrętnie powiem-JEST FAJNYM SPOSOBEM NA NUDĘ. Bo przed nią moje życie BYLO NUDNE! Poświęcałam się pracy, znajomi ci sami od lat, wieczory z mężem po 5 latach były NUDNE! A córcia raz na zawsze odebrała nam tą NUDĘ i teraz świat jest fajny każdego dnia. NAwet jak miała kolki. NAwet jak miewa humory:) Za nic nie wrócilibyśmy do dawnego NUDNEGO już, ustabilizowanego życia:):):):)P

Jaki nimb matki Polki? Każdy ma inne odczucia, dla mnie spacery to udręka, podobnie jak wiele innych czynności które robię bo muszę. Nie mam dzieci po to by upajać się swoim poświęceniem, tylko dlatego że lubię być mamą - pomimo wszystko :) Pierwszy uśmiech mojego synka wynagrodził mi te wszystkie przeklęte spacery :D

do euglena powaznie nie lubisz spacerowac, nawet z mezem, kumpelą, nigdy nie spacerowałas jak gdzies pojechaliscie w gory ...czy tylko z dzieckiem nie lubisz?

agnes78- (nie obraz sie :) ) - twoja corcia ma dopiero 6 mc. sa tu mamy tez ze starszymi dziecmi ktore maja wlasne zdanie, kore potrafia je wyrazic..............itp. 6 mc dziecko to jeszcze pryszcz;). nie zdziwie sie jak cos podobnego powie mi mama 7-8 latka. Im starsze dzieci tym inne problemy:) Kocham swoje dzieci, czasem daja mi w kosc ale nie zamienilabym dni z nimi na nic innego. To ze ktos mowi ze jest zmeczony to nie oznacza ze ma dosc swoich pociech. Napisalam ze chetnie pozycze swoje dzieci. fakt przydaloby sie mi i mezowi odpoczynek (zmeczenie to naturalne w zyciu dobrze rozwijajacego sie czlowieka;) ) Tak naprawde na ulicy widze mamy dobrze ubrane, zadbane - i wlasnie z takim wizerunkiem kojarzy mi sie matka polka. Sa matki ktore wrzeszcza na dziecko ciekawe swiata, z papierosem w ustach i piwem w reku(oczywiscie pisze o mamie) - ona probuja \"przetrwac\" macierzynstwo (jak w wojsku)- to jest ten gorszy wizerunek \"mamusiek\" Pozdrawiam cie i zycze dalszego tak milego spedzania czasu z corka. mi czasem brakuje wyzej wspomnianego czasu ale tez lubie jak moje pociechy aktywnie uczestnicza w tym co robie. starszy np w zmywaniu a mloszy w odkrywaniu i \"sprzataniu\" dawno nie odwiedzanych zakamarkow:D I naprawde zycze wszystkim mama tego zeby wlaczaly swoje pociechy w \"obowiazki\" domowe bo sprawi to przyjemnosc dzieciom i mama da radosc i pomoc(choc czesto 3 razy wolniejsza:D )

dziecko to naprawde dobry sposob na to zeby zapobiedz nudzie, ładniej to brzmi ale takie zycie

Nie lubię spacerów z niemowlakiem. Wolę spędzać czas z dzieckiem inaczej, ale wiem że spacer mu sie przyda, więc nie mam wyjścia :)

sposob nie mozna sie nudzic jak niemowle bezprzerwy cos chce, ale potem mozna sie zanudzic bawiac sie z 2latkiem lub czytajac w kolko po 100razy te same bajki

hey hey widze ze temat sie rowinął...pozdrawiam wszystkie mamy