ile przeznaczacie na zycie?

nie liczac oplat (rachunkow) i napiszcie jaka duza macie rodzine .Bo niedlugo zamierzam isc na swoje bedzie na troja ja moj ukochany i nasza nowo narodzona dzidzia zastanwaim sie czy 2000tys nie lcizac oplat starczy na zycie??

jak sie robi sobie bachora (czyt.studnię bez dna) to trzeba miec odpowiednio dużo siana. 2 tyś? tyle to wydasz miesięcznie na pieluchy,zasypki,śpiochy i inne bzdety dla tej małek srajdy!

zajebiście śmieszne określenie - mała srajda :-D Ja na swojego kota mówię darmozjad, tez śmiesznie :-)

to nie tak, mało, no zależy ile jeszce te oplaty wynosza, bo z tego musicie je oplacic? Jak my byśmy tyle mieli na nas dwoje i dziecko plus rachunki to bysmy sobie dali rade spokojnie:)

to nie tak, mało, no zależy ile jeszce te oplaty wynosza, bo z tego musicie je oplacic? Jak my byśmy tyle mieli na nas dwoje i dziecko plus rachunki to bysmy sobie dali rade spokojnie:)

zajebiście śmieszne określenie - mała srajda :-D Ja na swojego kota mówię darmozjad, tez śmiesznie :-)

Nowa u nas dochod to cos ok 2200 na nasza 3 a juz za tydzien 4. Oplaty stale typu czynsz, rachunki; splata kredytu; przedszkole wynosza ok 1600zl, bywaja miesiace chude ale sa i te lepsze, wszystko kwestia gospodarnosci

na samo dziecko idzie z 1000 + jedzenie, ciuchy, kosmetyki, inne

liczę, liczę i jakoś nie mogę się doliczyć 1000 zł + kosmetyki, ciuchy, zabawki... Od razu napiszę, że nie oszczędzam na dziecku... Ale 1000 + ...? To przesada...

nowa - jeżeli po zapłaceniu wszystkich rachunków zostaje Wam 2000 to spokojnie sobie poradzicie :-)

1000 z kosmetykami i ciuchami i zabawkami, pozostale to dla was

ale bzdury to za jakie pieniądze kupujesz irkaa te kosmetyki i pieluchy, ubrania, że idzie wam aż 1000 :O ? jak człowiek ma za dużo w dupie to wszystko rozpieprzy :O bzdury dziewczynie piszecie i ja straszycie. Dasz sobie radę nowa, jeszcze wam zostanie :) tak jak pisze Aneczka - wszytko kwestią gospodarności :)

na 3 dorosle osoby na zycie jedzenie itp idzie miesiecznie ok 1900zl nie wiem czy 2000zl to nie troszke malo.Ale chyba dostaniesz macierzynskie i becikowe to ci troche nadbije:)

jestem w podobnej sytuacji tylko ze mieszkam z rodzicami wiec oplaty by byly male albo nawet zerowe.Na 3 osoby bysmy mieli 3000zl.Ale jakos nie umiem sie zmobilizowac. Wiesz uwazam ze trzeba miec cos na wszelki wypadek na tzw\"kupce\" szczepionka na pneumokoki( czy jakos tak sie mowi: kosztuje 300zl razy 3 .

rodzina: ciotka- pensja pielegniarki, nie wiem czy z 1000 wyciaga, wujek bezrobotny, choc ostatnio robote jakąś chyba dostał, ale mają trójkę dzieci- 2 nastolatkow i jedna coreczke w wieku 2 lat. Mieszkają z babcią, jej emerytura to ok.1000, dają sobie rade, Ale to nie jest tak ze babcia oddaje im emeryture, oni utrzymuja sie sami, babcia sama, ale oplatami za utrzymanie domu sie wymieniaja co 2 miesiace. Udaje im sie zrobic remonty-np wymienili dach, ale to akurat glownie babcia sponsoruje- kredyty. za tak mala pensje udaje im sie przetrwać w piątke.

wierzyc.Wiem sama ze idac do rzeznika kupuje pierdoly place ok 30zl warzywniak ok 20zl nie liczac innych rzeczy a wiem ze np jak dziecko zachoruje to zazwyczaj ide prywatnie bo panstwowo sa bardzo dlugie terminy.Wiadomo ze przy bardzo oszczednym zyciu to straczy

1000 zl miesiecznie na dziecko to nie jest lekka ale dosc spora przesada. no nie powiem macie co niektore wyobraznie.zabawne nie powiem. mnie stac naprawde na duzo rzeczy ,nie powiem nie nazekam na brak gotowki ale nigdy w zyciu nie wydalam na dziecko 1000zl miesiecznie. a ty autorko nie martw sie ,spokojnie z taka kwota dacie sobie rady bez zmartwien.

2000tys = 2miliony złotych, powinno spokojnie wystarczyć

nie wiem ile trace na dziecko ale na 3 osoby idzie wiele wiecej niz 2000zl pampersy 250zl kaszki i zupki 150zl kosmetyki 20 zl mleko 50zl ciuszki w miesiacu za ok 100zl ( a nawet 300zl bo np zima kupilam buty Bartki za 170zl kurtke w H&M za 85zl, czapka szlik 45zl) a sobie tez musimy kupowac ciuchy, kosmetyki , czasem jakis bilet do kina, wyjazd na wakacje, remonta mieszkania czy tez zakup nowego wozka badz fotelika.Wiec nie wiem czy na takie wydatki z 2000zl bedzie Was stac.

codziennie ok 10 zl czasem, co dwa dni zakupy na sobote od 80-100 zl w rodzinie 3 dorosle osoby

co 10zl dziennie na jedzenie? chyba zartujesz

no tak, jak się chce ubierać w markowych sklepach całą rodzinę, remontować co trochę, wakacje nie wiadomo gdzie, to i 5000 braknie :O

krytstyno z gazowni cooooz mnie spokojnie bylo stac przy znacznie mniejszych zarobkach, teraz bedzie nas 4 i jakos sie tego nie obawiam. ale fakt moje dziecko nie nosi butow bartka a ubrania kupuje na wyprzedazach, w pepco, na allegro czy second handzie. dla nas jest wazne ze mamy wlasne M i jakos powoli nam sie udaje. nie sama kasa czlowiek przeciez zyje. ps. pieluchy 250zl??? biorac pod uwage ze mega paka (czyli ok 90szt) kosztuje ok 45zl to wychodzi ze zuzywasz miesiecznie hmmm 350szt miesiecznie czyli ponad 10 dziennie. tyle to nam szlo po urodzeniu malca

tak staram sie nie przekraczac 10 zl, przekrocze jesli kupuje dla czlonka rodziny np papierosy, ubrania kupuje co kilka miesiecy, 10 zl idzie na swieze pieczywo, ewentualnie cos do obiadu , wedline robie zapas w sobote

sonnen to faktycznie jestes oszczedna ja dzisiaj rano na bulki, ciastka do kawy, i cos na sniadanie w pracy stracilam 20zl. A ja myslama ze malo wydaje ale fakt na niczym nie oszczedzam

niestety nie na wszystko mnie stać :( mam internet, z mezem mamy komorki , więc musimy zrezygnować z niektórych rzeczy, ale dra się na mnie że oszczędzam na jedzeniu, ale potem jak brakuje kasy to jest na mnie :( jak pójdę do sklepu i kupię sobie np kinder bueno to potem mam zajebiste wyrzuty sumienia :(

ja nie mam tego problemu chodze z kolezankami po pracy np na obiad do Sphinxa czy na jakies zakupy. Ogolnie niczego sobie nie zaluje:)

a nam przemyka przez palce kilka tysiecy miesiecznie...........:( Nie umiem liczyc perspektywicznie,kupuje wszystko co mi sie spodoba i wiem,ze to zle. Dobrze,ze mążdobrze zarabia :D A na pampersy dla 5-miesiecznego chłopczyka wydaje miesiecznie ok 150 zł,3 paki maxi po 68 sztuk w paczce,cena paczki to 49,90 :) Karmie piersia,ale majatek (ok 15 zł co 3 dni) wydaje na wkładki laktacyjne. Odziez kupuje tylko markową (butik PETRA w Poznaniu na sw.Marcinie),ale body z PETRY za ok 50 zł firmy Sanetta jest bezszwowe i nawet po 100 praniach (a rosnie z dzieckiem) wyglada jak w dniu zakupu,bo na jednorazowki w masowych sklepach typu H & M mnie nie stac :D

my mamy 2.500 na 5 osób, troje dzieci jest w wieku szkolnym i powiem wam, ze czasem mam dośc wszystkiego bo ciagle na debecie jedziemy...w dodatku spłacamy kredyt - 480 zł miesięcznie, no ale chociaz mieszkanie własne...