Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapomniana baletka

Załamałam się

Polecane posty

Gość zapomniana baletka

Wiem, że to straszni głupie ale nic nie mogę na to poradzić :( Otóż parę dni temu dowiedziałam się, że mój były ożenił się :( Najgłupsze jest to, że nie jesteśmy razem już ponad 4 lata ale ja naiwnie wierzyłam, że on będzie sam ! Po części z rozpaczy po części dlatego, że juz zadna go nie zechce ! Ja chyba do tej pory wierzyłam w to, że on będzie chciał wrócić !! :( Nie wiem czy bym się na to zgodziła, zawsze wierzyłam, że nie, wyobrazałam sobie, że on wraca i pisze mi wiersze jak kiedyś, dzwoni i błaga o szansę a ja zimno mu odmawiam, ale teraz ?! sama nie wiem, pewnie bym się zgodziła i dlatego tak to boli ! Dlaczego się o tym dowiedziałam ?! Po naszym rozstaniu przeprowadziłam się do innego miasta, błagałam naszego wspólnego znajomego by nigdy nic mi nie mówił (choć wiedziałam, ze on czasami się spotyka z nim i jego dziewczyną), a teraz przypadkowo byłam w tamtych okolicach i stara znajoma powiedziała mi (myślała, ze wiem, zreszta tyle czasu minęło) a ja siedze w domu i ryczę. On jest naprawdę z nia szczęśliwy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj no nie rycz, Też kiedyś będziesz szczęśliwa z jakimś innym. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sila odsrodkowa
to nie moglas do niego napisac ze chcesz zeby do ciebie wrocil? jak by nie chcial to trudno, ale jakby chcial to byloby super, czemu tego nie zrobilas tylko bylas taka zimna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zachowujesz sie jak ten pies ogrodnika co sam kapusty nie zeżre i zającowi nie da... Na drugi raz wyobrażaj sobie, że jesteś z kimś szczęśliwa, a nie jak go odtrącasz. Marzenia sie spełniają, sama sie przekonałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vans
no ale co zyczylas mu zeby byl nieszczesliwy? skoncentrowalas sie na tym zeby sobie ulzyc jego kosztem. wez ulzyj sobie po prostu i przestan sie tym zadreczac. jest szczesliwy ok niech bedzie. ty zamiast myslec czy on jest czy nie jest rob tak zebys ty byla szczesliwa. tak chyba jest najlatwiej. zostawil cie w jakis bardzo okrutny sposob ze az tak Ci zle z jego szczesciem? pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja byla tez tak myslala, ale coz prysly zmysly, tego kwiata to pol swiata. Chcialas byc ksiezniczka, to facet wybral normalna kobieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniana baletka
Zakochał się w naszej wspólnej znajomej :( Nie zdradził mnie, po prostu nam nie wyszło ale ja tego nie widziałam, nie dopuszczałam myśli do siebie, ze mogą byc razem :( Wiem jak to brzmi, masz racje Seksowna, ale naprawdę cierpiałam po naszym rozstaniu i takie durne wyobrażenia pomagały mi jakoś pozbierać się, przez te 4 lata myślałam, ze wszystko jest w porządku ! Naprawdę nie zadręczałam się myśleniem o nim, wydawało mi się, że sie pozbierałam, spotykałam się z paroma naprawdę fajnymi facetami a tu nagle taka wiadomosc zwaliła mnie z nóg ! :( Ja nie chcę wcale o nim, o nich mysleć ! Nie chcę się zadreczsc a nie otrafię tego nie robic :( chyba mnie serio powaliło :( Przepraszam, że tak rozklejam się tutaj ale nie wiem komu mogłabym to powiedzieć, mam nadzieję, ze jak wyrzuće to z siebie to w końcu nabiorę dystansu do tego i zamknę całkowicie przeszłosć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baletko - przecież teraz, to już dla Ciebie obcy facet. No i niech sobie twn obcy facet żyje spokojnie z tą obcą dziewczyną, a Ty pomyśl o jakimś facecie, którego będziesz mogła nazwać swoim. I z nim bądź szczęśliwa. A tak poważnie, to przełam się i spróbuj się ucieszyć, że mu się fajnie układa. Odpuść, to i myśleć przestaniesz. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny to ja tez
Zycz mu dobrze. On zeni sie z inna a ty przeciez tez masz szanse na milosc, taka prawdziwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skąd ja to znam...mój ex to narazie się nie ożenił jeszcze ale ma pannice, mieszkają razem i planują ślub też...:-( Wszystko byłoby ok gdyby mi się nie śnił tak często...Tak, jestem psem ogrodnika, który tej kapusty oddać nie chcę chociaż jej z 3 lata nie widział :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniana baletka
Wiem, że macie rację i dziękuję Wam za podniesienie mnie na duchu 🌻 Najgorsze jest to, ze zyje sie w przekonaniu, ze wszystko jest o.k. a nagle życie weryfikuje nasze poglądy i sie okazuje, ze nasze zycie lezy w gruzach (albo takie ma sie przeswiadczenie) bo to co cały czas uznawalismy za prawde okazało sie naszym wyimaginowanym swiatkiem :( Zawsze najbardziej bolą zawiedzione albo niespełnione marzenia :( Musze sie z tym przespac, wstałam przed switem i cały dzien byłam robita, mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej, dziękuję Wam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniana baletka
Landrynka 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość your red rose
zawistni zazdrosni ludzie nie potrafia cieszyc sie ze szczescia innych. Sa niedojrzali jak ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vans
daj na luz! wiem ze ciezko przyjac ze ktos z kim mialas nadzieje spedzic cale zycie zeni sie z inna dziewczyna. ale co zrobisz? bedziesz o tym rozmyslac cale zycie? nic ci to nie da. bierz sie w garsc i pomysl sobie czy wolalabys byc z nim wiedzac ze Cie nie kocha? eee o kant tylka rozbic sobie taka milosc i taki zwiazek. znajdziesz fajnego faceta i za jakis czas bedzizesz sie smiac ze wogole przez tyle czasu sie meczylas i katowalas myslami o swoim bylym chlopaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze bys sobie zapomniana baletko dala spokoj z ogladaniem na cztery lata Mody na sukces, troche za bardzo weszlas w role Morgan i Ridza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniana baletka
nie mam pojęcia o kim hrabio piszesz ale wierzę (jak widać nie bezpodstawnie) że Ty wiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×