Gość młoda zalamana Napisano Czerwiec 5, 2007 Mam straszny dylemat. Mam chlopaka od roku. Nigdy nie traktowalam tego wsyztskiego powaznie, myslalam ze tylko szczeniackie zauroczenie. az do momentu kiedy zamieszkalismy razem i spedzamy kazda chwile z nim. Bylo mi tak wspaniale, czulam do niego cos wiekszego niz zwykle. Jednak w miedzy czasie spotykalam sie z innym mezczyzna. Nie bylo zdrady fizycznej. Ten drugi jest starczy ode mnie o 11 lat. Jednak dogadywalam sie z nim jak z nikim. Wszytsko sie skonczylo gdy zamieszkalam z moim chlopakiem. nawet przez chwile nie myslalam o tym starszym. dwa dni temu spotkalam sie ze starszym przypadkowo. i nie moge przestac o nim myslec. juz nie ma tego wspanialego uczucia pomiedzy mna a moim chlopakiem. nie mowie ze to byla milosc. tylko jestem rozerwana i nie wiem co myslec.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach