coraz więcej kobiet to maskulinistki

kobiety, które realizują się w stawaniu się kopią mężczyzny i to najczęściej takiego w wydaniu prymitywnym.

no co ty powiesz.

moja droga, wystarczy spojrzeć na strój, fryzurę, sposób zachowania się czy mówienia ... Nie ulega wątpliwości, żę kobiety się maskulinizują, a niektóre upatrują w tym nawet swoją rzekomą wyższość nad innymi.

wściekła femistka = maskulinistka maksymalna

no i co z tego?

to że na baby się już nie da patrzeć chyba że się jest pedałem

bo baby nie sa od patrzenia ty ofermo :o mnie sie nie bedzie chcialo nosic szpilek, dekoltow, mini itp. bo ty tak chcesz...

ja zawsze patrze w co wsadzam

"w co"? myslalam ze w kogo...

ok, ale jak to sztuczna pochwa...

a ja mam to gdzieś co Ty myślisz. Przez maskulinizację kobiety rozumiem to że staje się ona silna i twarda w walce o swoje a nie jest głupią, słodką idiotką liczącą na mężczyznę i nie umiejącą bez niego funkcjonować. Wiem ze facetów to przerażą ze coraz mniej na tym świecie oferm które bez faceta ani rusz:P

jeśli chcesz zostać pseudo-kobietą, którą sensowny facet po prostu się brzydzi to wolna wola ...

mzmaskulinizowanej nawet za dopłatą nie wezmę chyba, że po pijaku i po ciemku

ja na pewno nie zostaną taką męską kobietą bo to nie kobiety dla mnie ale zagubione dusze

dziś nawet wśród dziewic próżno szukać kobiety

dla boi dupków i trzęsi portów zawsze zostana jakieś słodkie idiotki, nieporadne i potrzebujące pomocy przy wkreceniu żarówki.

kazda kobieta ma w sobie dwie natury meska i zenska. Sztuka jest umiejetnosc ich wyrazania w zaleznosci od okolicznosci. Dotyczy to samo facetow, przegiecie w ktoras ze stron stwarza powstawanie nowych nazw na taki brak rownowagi. Pozdrawiam i zycze rownowagi.

eksponowanie męskiej natury przez kobietę to jest wjeżdanie w obszar bodźców pedalskich kierowanych do faceta

dodam, że moje koleżanki strasznie przeklinają, gorzej niż chłopcy. I piją.

kobiety trenujące fitness wyglądają obleśnie - są kanciaste zamiast być krągłe, a cycki mają zdechniete całkiem

za męskie się w ogóle nie biorę, omijam jak zbuki

takie kobiety to mentalne degeneratki lub są otumanione przez homopropagandę !

oświadczam, zę to nie kobiety są !!! To aseksualne kulfony żeńskie.

kilfonom won od męskich ramion

takich potworności nie chcę w łóżku

kobieta kojarząca sie z go ściem to horror

Im kobiety staja sie mniej kobiece tym mniej mezczyzn wydaje sie im atrakcyjniejszych i tym sa bardziej sfrustrowane. Maja wieksza tendencje do wybierania patoli. Np. Polki strasznie leca na muzulmanow bo ponizaja, bija i gwalca kobiety i dzieci przez co sa mescy w ich oczach.