Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samba123

krwawienie w ciąży

Polecane posty

Gość samba123

czy któraś z was miała krwawienia w ciąży i mimo to ciąża przebiegała dalej normalnie i dzidzia była zdrowa? Ja miałam w 7 tygodniu krwawienie jasnoczerwoną krwią (3 dni po wizycie u lekarza i pierwszym usg dopochwowym) , krwawienie prawie jak przy miesiączce tylko mniej intensywne. w szpitalu zrobiono mi usg dopochwowe i zarodek był zywy. Dostałam natychmiast zastrzyk na podtrzymanie ciąży + luteine i tabletki ziołowe na powstrzymanie krwawienia i przeszło po jednym dniu. Mam leżeć do końca tygodnia czyli 5 dni a potem jak wszystko bedzie normalnie to mogę iśc do pracy. Ale wizyte u lekarza mam dopiero 18.06 i boje się że to był początek poronienia i na następnej wizycie dzidziusia moze nie być. Byłam tak załamana że nie byłam nawet w stanie rozmawiac z lekarzem i nie zapytałam jakie są rokowania lub dlaczego talk mogło być.Prosze napiszcie jaką mam szanse żeby na nastepnej wizycie lekarz powiedział "wszystko ok. Może pani normalnie pracować i żyć"??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc ja mialam krwawienie w pierwszym miesiacu ciazy akurat moj lekarz byl na urlopie. gdy krwawienie ustalo dopiero poszlam do niego i wszystko bylo oki. teraz mam 3 miesieczna zdrowa corcie. sluchaj moja kolezanka miala krwawienia do 6 miesiaca zawsze wtedy gdy powinna byla sie spodziewac okresu. nie martw sie tak czasem bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w tej ciąży 2 razy krwawiłam. Pierwszy raz w 8 tc,(odklejało mi się łożysko) brałam luteine i leżałam, później w 28 tc. Trafiłam do szpitala. Ale na szczęście wszystko jest dobrze i właśnie dziś wypada mój termin porodu, ale maluszek się nie spieszy. Nie martw się, wszystko będzie dobrze, bądź dobrej myśli. I zastanów się, czy chcesz wracać do pracy jak krwawisz.. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samba123
dzięki, troche mnie pocieszyłaś, chociaz strach i tak pozostanie pewnie do końca ciąży, a jak coś będize nie tak na wizycie to chyba drugi raz tego nie przeżyję. A czytanie różnych forum na temat poronień nie pomaga ale trudno mi sie powstrzymać, bo zawsze mam nadzieje na jakieś dobre wiadomości dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię, przeżywałam to samo, ale postaraj się nie czytać o poronieniach. Leż dużo, ja wychodziłam z łóżka tylko do wc. Trzymaj się i bądź dobrej myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samba123
gerber - życze ci zdrowego dzidziusia i łatwego porodu. Jeśli lekarz zakaze mi pracy to nie będę sie zastanawiać. dziecko najważniejsze. Moge sie nawet zwolnić z pracy jak szef będzie marudził, bo czasem cieżko z nim wytrzymać. Ale wiadomo że każdy grosz sie przyda więc jakby wszystko było dobrze to wolałabym pracować, oczywiście na mniejszych obrotach.praca jest dość lekka, więc jak tyulko będzie dobra atmosfera pracy to myślę ze nie wpłynie ona za bardzo na ciąże. Najgorsze jest ze nie mam żadnego zastepstwa w pracy i szef musiałaby przyjąc nową osobę na moje miejsce, i wtedy prawdopodobnie rozwiąze ze mna umowę najszybciej jak sie da. Ale to nie jest tak ważne jak zdrowie mojej dzidzi. Poradze sobie bo musze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna 5X83
ja przez miesiac od 8 tyg mialam plamienia, z roznym natezeniem, zaleznie od tego czy wstawalam czy nie. wchlanial mi sie blizniaczek, a sama ciaza tez zaczela sie od plamienia. 2 miesiace wczesniej mialam usunieta martwa ciaze, ktora skonczyla sie wlasnie plamieniem. w tej lekarz dawal mi 50/50, ze dziecko przezyje. jestem w 34 tygodniu, maluszek rozwija sie prawidlowo. jesli mimo plamienia dziecko zyje, to rzeczywiscie wypoczywaj narazie i czekaj az plamienie sie skonczy. mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze:) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie może Cię zwolnić do końca ciąży. A lepiej mieć zdrowego dzidziusia, niż pracę. Przynajmniej ja tak myślę. A jak będziesz na chorobowym to należy ci się 100% wynagrodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samba123
masz racje gerber. na razie modle sie zeby wszystko było dobrze. jeszce nie powiedziałam nikomu o ciązy, a bardzo chciałabym sie pochwalić wszystkim, ale w tej sytuacji poczekam przynajmniej do nastepnej wizyty u lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak
ja miałam okres aż poczułam ruchy w IV miesiącu, robiłam test był negatywny, ale dziwnie się czułam i okres też był inny. Dwa miesiące przed czasem urodziłam synka 2400g i jest mi wielką pociechą, jako najmłodszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miałam wiele razy
Byłam 2 razy w ciąży. I w jednej i drugiej miałam krwawienia po kilka razy. O ile dobrze pamiętam w pierwszej krwawiłam z 4 razy. I 4 razy wylądowałam na tydzień w szpitalu. W drugiej miałam krawienie 3 razy. I tyle razy byłam w szpitalu. Urodziłam o czasie, zdrowe duże dzieci. Konsultować się z lekarzem trzeba od razu, ale nie należy myśleć o najgorszym. Ja za pierwszym razem dostałam takich schizów z nerwów, bo myślałam, że to koniec, że mi lekarze relanium podawali. Potem znowu schizowałam, że może to relanium źle wpłynie na dzidzię. Wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×