Orgazm wielokrotny

Hej dziewczyny, Pytanie do was jak często się to zdarza. Wiem, że niektóre kobiety mają po kilka orgazmów, innym wystarczy jeden a jeszcze inne, bidulki, nie mogą dojść lub dochodzą rzadko. Ile z was ma lub miała orgazm wielokrotny i jeśli można zapytać ile to było razy? Czy z partnerem czy tylko w samotności? Wszelkie komentarze mile widziane :) Pozdr.

mialam dwa, wiecej bym nie wytrzymala, az sie poplakalam bo bylo to strasznie mocne ale chyba najlepsze uczucie z moim zyciem. Wiecej mi sie nie udalo tego powtorzyc a bylo to 3 lata temu

z partnerem :) - zawsze podczas seksu oralnego :)

Wielokrotny czyli kilka po sobie w tej samej sesji :)

Pewnie, że się liczy. To jak, ile razy? :)

hmm...chyba 5:P

ale to prawda z mężem 2, z kochankiem 5

ja mam zwykle tak mintetka = 1 orgazm stosunek = 1 czsami 2 orgazmy (moj maz jest dlugodystansowcem :) ) wiec od 1-3 w sesji ale nie zawsze, zdarza sie ze i "0"

Z obecnym partnerem - przeciętnie to 2 lub 3 sporadycznie 5-6 podczas jednego stosunku... najczęściej orgazm kobieta przezywa przed miesiączką- są dni płodne i bardzo uwrażliwia się ciało i łechtaczka... mój partner potrafi kochac się bardzo długo bez przerwy- to jest ogromna różnica!!! Wczesniej miałam partnera z którym stosunek trwał do 30min. choć mógł często, bo za 10 min. był znów gotowy to mnie rozpraszały takie przerwy... To czy kobieta ma orgazm zalezy w 50% od tego czy dostatecznie się zrelaksuje i podnieci, a w 50% od męzczyzny który potrafi ją dostatecznie pobudzić... Kiedyś tylko słyszałam o orgazmach wielokrotnych teraz uważam że nie ma nic wspanialszego i dołanczam do grona tych wyjątkowych :D

ja jestem zdania ze ten pierwszy jest jednak najprzyjemniejszy :)

Kobiety lubia przesadzac i kłamac na temat orgazmu tak jak mezczyźni na temat ilosci wypływajacej spermy w czasie wytrysku.

pierwsze słyszę, by faceci na ten temat kłamali??? bez sensu... i z tymi naszymi kłamstwami jest tak samo...bez sensuuu

ano niestetyy faceci kłamia,ze maja bardzo duze ilosci spermy a kobiety kłamia ,z emaj ciagle i wielokrotnie orgazmy

alez głupoty opowiadasz... są faceci, to tryskają baaardzo a sa tacy co tylko "plus" i juz :p tak samo z kobietami..są takie co maja jeden a są takie co 2-5...i po co kłamać? są różni ludzie, różne potrzeby, różne metody i różne efekty końcowe...

he he he nie znasz chyba facetow za duzo a kobiety kłamia tez i chyba ty najwiecej kłąmiesz

no właśnie miałam paru facetów i dlatego sie dziwie temu, co piszesz... chyba trafiałam na samych normalnych? albo na samych nie-normalnych?? jakoś zaden nie przechwalał się swoimi mozliwościami wydalanej spermy...hm...dziwne...

he he he mało swiata jescze znasz i mało facetow.i kobiet tez malo znasz albo znasz same ktore kłamia aby pokazac sie jakoie one to sa seksowne

nienormalnych

ooo???i jeszcze ja kłamię???żeby było zabawniej...a to już zupełna ciekawostka... a czemu tak sądzisz? dlatego, ze moje wypowiedzi odbiegają od reszty? to mnie stawia w szeregu kłamców? a moze właśnie ja mam tylko odwagę mówić prawdę???

prawde opowiadaj facetowi a nie na forum i tylko szczera prawde a nie kłam

"mało swiata jescze znasz i mało facetow..." jakie to miłe...naprawdę!!!! słyszałam juz różne epitety pod swoim adresem, ale zaden nie był taki uroczy:)

alez ja nie potrzebuję na forum kłamać, po co??? tu piszę prawdę...

Dziękuję za wszystkie dotychczasowe wpisy. No a czy któraś z was, dziewczyny i kobiety miała np. 10? Z partnerem, kochankiem czy nawet sama - bez znaczenia w jaki sposób :)

ja znam taką która miała 10 raz za razem - opowiadała, że miała tak wtedy jak Tinky Winky wyjął ze swojej czerwonej torebki wibratorki i zaczął ją smyrać tu i tam - ale od tego czasu coś ma nie tak z głową nazywa się Sowa Ewińska