Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Panikara_porodowa

Usunięta nadżerka a poród

Polecane posty

Gość Panikara_porodowa

Mam pytanie do kobiet które miały wypalaną (lub w inny sposób usuwaną) nadżerkę a potem rodziły. Czy blizna miała na poród jakiś wpływ? Proszę o opinie bo znam takie że poród trwa dłużej bo szyjka się nie rozszerza, a mam koleżankę która miałą wypalaną nadżerke a potem urodziła bez problemów w 3 godziny. Jak to u was było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fakt faktem nie mialm wypalanki ale moim zdaniemto indywidualna sprawa a to nie ma zadnego wplywu na porod.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem romantyczna
Miałam wypalaną nadżerkę. Nie wiem czy to z tego powodu, ale poród miałam długi (prawie doba), z podwójną oksytocyną, masażem szyjki i bólami z krzyża. :O Na szczęscie już nie pamiętam jak bardzo cierpiałam. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam wypalaną a potem jeszcze zamrażaną bo się odnowiła. Też się boję co będzie przy porodzie ale położna mnie uspokoiła że jej córka urodziła po wypalance bardzo szybko i sprawnie więc raczej to nie ma jakiegoś związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×