I jak tu ufać kobietom?

Miesiąc spotykania się, spacery, czułe słówka, miło spędzany czas i nagle ona milknie. Po tygodniu dowiaduję się, że ma kogoś. Od jej koleżanki słyszę, że spotykała się ze mną, żeby wzbudzić zazdrość w tamtym. A jak się jej to udało, to mnie odstawiła na bok i poszła do tamtego. Po prostu nie mogę, wychodzę z siebie.

:( a ile ona ma lat?

Hm... może jakaś mała zemsta? Mógłbyś wybadać kim jest ten facet, spotkać się z nim... wymyślić jakąś pikantną historie na jej temat (ale wiarygodną) tak żeby on stracił na nią ochotę - spryciara straci

wspolczuje serdecznie, na pocieszenie dodam ze nie wszystkie sa takie...

ile ma lat? 23 A zemsty żadnej nie chcę, to nie w moim stylu. Chociaż wkurzony jestem na maksa.

Znajdziesz lepszą...;) A tak pozatym nie tylko kobiety są takie, faceci też mają takie \"zagrywki\"

Hmmm pięknie, ale takie jak ona powinny dostawać za swoje - i to prędzej niż później - potem faceci tracą wiarę we WSZYSTKIE kobiety, i często pod/świadomie ranią te które przychodzą po takich wrednych suczydłach....

Widocznie ja mam takiego pecha, bo to nie pierwsza która mi odwala jakiś numer. Widocznie mam zbyt dobre serce, albo nieumiejętnie wyczuwam kobiety. Wiem, że inne może i takie nie są, ale ciężko po czymś takim ufać kobietom.

23? Zagrywka godna 16-latki :/ (nie obrazajac normalnych 16-latek). Wspolczuje, ze Ciebie to spotkalo :

To chyba nie chodzi o wiek. Bo nie tak dawno też mnie \"pięknie\" potraktowała 27-latka.

bo tak juz niestety jest: dobry, wrazliwy facet natrafia na suki dobre, mile kobiety trafiaja na drani i cwaniakow :o

To ja poproszę receptę na właściwą kobietę, będę wdzięczny ;)

obejrzyj film pt School for Scoundrels - komedia romantyczna, ale mimo wszystko traktuje własnie o facetach ze zlym podejsciem do kobiet... COS w tym jest

A co to da? Tej nie szukałem, sama się znalazła przez przypadek. No i wyszło jak wyszło.

Wredna Ja a możesz jednym zdaniem napisać na czym polega to dobre podejście?

Znalam takiego faceta :O:O:O

albo jeszcze jedna bardzo znana zagrywa kobiet spotykanie sie z kims z braku laku tzn zeby nie siedziec w domu tylko cos np w weekend robic, ...

Wszyscy szukamy łatwych dróg - ale jednym słowem to sie nie da..... ;| W tym przypadku jej działanie było z premedytacją... a może nie? A może ona sie wahała którego wybrać, a przyjaciółki doradziły jej tamtego a Tobie powiedziały ze to było tak :|

Stary, to to jeszcze nic. Ciesz się, że tylko miesiąc. Moja była mi coś takiego zrobiła po 2,5 roku. Nagle stwierdziła, że przestała mnie kochać. A 3 tygodnie potem była już z innym. Pomyśl, że może być gorzej ;)

chodzi mi o to, ze byc moze zbyt latwo sie poddałes upatrujac wine w zlym losie?

and i think to myself -----> jaka zagrywka? Czasami trzeba sie troche pospotykac,zeby stwierdzic czy ktos nam pasuje...A co tu ma do rzeczy weekend czy nie weekend??

CHŁOPY!!!!!!!!!!!! ale wy miauczycie.... po co macie myśleć ze MOGLO byc gorzej? ;> bylo minelo tyle! trza isc do przooooooodu.... pomyslcie o tym ze teraz macie szanse poznac kolejna z paru milardow kobiet :D

wredna ja > no tak, ale jak trafi na wrażliwszego faceta jak np. mnie, to potem takie przeżycia powodują długie dochodzenie do siebie. U mnie minęło 1,3 miesiące od tamtych wydarzeń i jeszcze cały czas to we mnie siedzi. Nie umiem zaufać kobiecie w 100% i dlatego mam teraz problemy żeby sobie znaleźć kogoś na stałe.

chciałem napisac 1 rok i 3 miesiące

----->Gerronimo widzisz to jest właśnie walka o samicę. Walka jaką toczyli nasi pra pra. Walka smieszna bo to ostatecznie kobieta decyduje czy spełniasz jej kryterium dobrego samca. Kryterium które ma zakodowane głeboko w podświadomości. Nie spełniłeś tego kryterium wiec Cię zostawiła. Jedyny sposób to poznać jakimi kryteriami kierują się kobiety i stosować kamuflaż i podstęp czyli mówiac krótko ściemę. Jezeli bedziesz tak postepował nie opedzisz się od kobiet. Jeżeli bedziesz szczery i otwarty zostaniesz sam. Smutne ale prawdziwe i wypraktykowane.

Wredna Ja -----> zgadzam sie. Czasami spotyka sie z kims jakis czas i stwierdza,ze \"to jednak nie to\", co wcale nie znaczy,ze zrobione to bylo z premedytacja.

Karandash chodzi o takie cos ze kobieta z gory zaklada ze nic z tego nie bedzie bo najzwyczajniej w swiecie sie jej nie podobam, ja tak mialem spotykala sie ze mna , ale nigdy szansy nie mialem bo marzyla o kims innym, ja bylem jej wypelniaczem czasu by sama w chacie nie siedziala, wiele kobiet tak robi, nawet moze sie przyznaja....czyli dla kobiet to juz norma?

życie po życiu -----> niestety niektore dziewczyny latwo moga przejrzec taka \"scieme\":P

Kobiety są różne. Kwestia taka, że trzeba się trochę pomęczyć (czasami bardzo długo) zanim się znajdzie tę odpowiednią. Najważniejsze to umiejętność pogodzenia się z tym, że ta która oszukała to widocznie po prostu nie była \"ta\" i nie zniechęcać się, być otwartym, pozytywnie nastawionym na tę następną kobietę którą spotkasz na swojej drodze, bo każda nowo poznana zasługuje na taką szanse. Miłość to jest praktycznie los na loterii. Trzeba grać i to nie raz bardzo długo, zanim uda się w końcu wygrać. Na dużą ilość losów przypada tylko jeden z wygraną.