zdejmowanie tipsów żelowych

Proszę pomóżcie mi i napiszcie w jaki sposób (domowy) mogę zdjąć tipsy żelowe. Mam ich już dosyć, są ochydne a nie chcę ich już uzupelniać. Proszę o radę...

obetnij na krótko i spiluj pilniczkiem ale pazurek pod spodem długo jeszcze bedzie przypominal tylko namiastke pazurka

Bożeeee już nigdy się nie dam namówić na to gó.no za przeproszeniem. Wkurzam sie bo już normalnie wytrzymać nie mogę no. Dzięki za poradę :) zaraz się biorę za nie...

nie tak!! ja spilowalabym tylko żel a tipsa wymoczyła w specjalnym plynie do zdejmowania tipsow. i paznokiec na poczatku bedzie dziwny ale na drugi dzien ok bedzie. i nie konieczne jest pilowanie najpierw. Takto pewnie Twoj paznokiec troche odrosl i bylby ladny- bo dluzszy. I tak sie spoznilam z odpowiedzia pewnie...

Hej Sama właśnie parę dni temu ten proceder ściagania tipsów żelowych zakończyłam. podobnie jak Ty mam już ich dość mi zakładanpo 2 razy..łamały mi się i niszczyły już po 1-2 dniach...w końcu się wkurzyłam i stwierdziłam, że koniec z nimi..prawdopodobnie ktoś je źle wykonywał, ale mniejsza o to.. Jak to zrobiłam ? Otóż kupiłam sobie dobrą kostkę pilnikową, polerkę do pazokci-taka guma w sumie to jest oraz żel przyspieszający wzrost paznokci i odżywkę Ponieważ miałam baaardzo długie tipsy, więc te kto.re mi nie złamały się ścięłam zwykłymi obcążkami..potem zaś piłowałam..i ot jest tak naprawdę jedyna dobra metoda na to..żadna inna nie ściągnie co tego porządnie piłować należy delikatnie..i co chwilę sprawdzać przemywając panozkcia wodą czy nie za bardzo się piłuje..po pewnym czasie oczywiście będzie szczypać, ale nic się na to nie poradzi..jeżeli zostanie ci odrobinka z boku żelu, a boli cię to odpuść sobie..zrobisz to następnym razem jak ci odpoczną paznokcie chwilę ( ja już się nimi tydzień zajmuję) bo nie ma co ich męczyć, ani skóry wokół paznokci. Kiedy już spiłujesz grubą warstwę żelu to piłuj lekko, tylko, żeby do płytki dojśc..pod żadnym pozorem nie rób tego mocno i szybko wtedy, żebyś nie uszkodziła płytki nawet jak cieniutka warstwa żelu zostanie to i tak zejdzie w końcu, a lepiej nie niszczyć własnej płytki. Jak już spiłujesz..pamiętak tą kostką grubą...to wypoleruj je sobie lekko i połóż żel przyspieszający wzrost paznokci ( niedroga sprawa koło 10 zł ) lub odzywkę jakąś porządną. Za dzień dwa jezeli nie masz pewności ze cały żel ci zszedł to powtórz to ale wtedy już leciutko poleruj a nie piłuj i nakładaj te odżywki regularnie Niestety paznokcie jak dla mnie paskudnie po tym wszystkim wyglądają... bo ja mam je teraz krótkie a na dodatek cieniutkie strasznie, ale już po tych kilku dniach lepiej wyglądają...więc nie ma się co przejmować bo odżyją Pozdrawiam