czy sa bolesne pozycje seksualne??

witam Mam taki problem. Polega on na tym, ze gdy uprawiam sex z moja dziewczyna Ona chce tylko pozycji misjonarskiej, twierdzi ze inne pozycje np od tylu albo na jezdzca sprawiaja jej bol. Przed penetracja dlugo sie piescimy i jest cudownie, ale gdy cchce z Nia sprobowac innej pozycji to Ona odczuwac bol. Bardzo mnie to smuci. Moj czlonek jest sredni a raczej ponizej sredniej bo ma 14-15 cm dlugosci w czasie wzwodu, a co do ksztaltu to raczej nie odbiega od normy. PROSZE PANIE O POMOC, POWIEDZCIE CO MOZEMY ZROBIC ZEBY BYLO LEPIEJ, NA BADANIACH U GINEKOLOGA lekarz nie zauwazyl zadnej patologii. POza tym moje poprzednie partnerki nie skarżyly sie w ten sposob ze je boli podczas stosunku. Kocham te dziewczyne i chce z nia byc, ale nie wiem jak rozwiazac te sytuacje.

praktyka czyni mistrza :) polecam delikatność :)

Może ona ma tyłozgięcie macicy

:D oj najlepsze moim zdaniem pozycje od tylu albo na jezdzca;)musisz ja powoli do tego przyzwyczajac.albo znajdz taka pozycje ktora bedzie pasowac Tobie i jej tez bedzie sprawiac przyjemnosc a nie bol choc czy to mozliwe.ze sa takie problemy..

"wykop dupę" choć może trochę ostro ale chyba trafił w sedno - jeśli chodzi o wciskanie kitu. Za modu byłam strasznie pruderyjna i też tak dokładnie robiłam - wmawiałam mężowi a czasem nawet sobie, że w innych pozycjach mnie boli. Oczywiście nie mówię żebyś zmieniał dziewczyny, raczej staraj się wpłynąć na jej zachowanie. Mojemu mężowi się to udało ;)

mam ten sam problem moj partner wcale nie mial jakiegos specjalnie duzego czlonka a mimo wszystko dla mnie byla bardzo bolesna pozycja od tylu na jezdzca jakos sobie radzilam bo jest wieksza kontrola tylozgiecia i zadnych innych patologii nie mam nie wiem z czego to wynika ale po prostu tak jest poszukajcie innych pozycji przeciez istnieje na swiecie cos oprocz misjonarskiej od tylu i na jezdzca;)

koledzie badz kolezance ktora kazala Ci puscic dziewczyne kantem gratuluje inteligencji !! I cudownego zycia w ktorym chyba 1 miesce zajmuje"sex" Wspolczuje przyszedl dziewczynie\narzeczone\zonie....

Myślę, że dzieci z Was straszne jeszcze:O zdrojowy, może Ty najpierw poruchaj po bożemu, a nie zabierasz się za ekwilibrystykę po trzecim w życiu stosunku:o I zapytaj się tej dziewczyny, o co jej chodzi, a nie nas. Myślisz, że tutaj ktoś lepiej wie, dlaczego ją coś boli, jak Ty się z nią nie możesz dogadać? Może jej coś jest, nie wiem, ma nadżerkę, syfa, jakieś inne kłopoty. Wyślij ją do lekarza. No chyba, że Ci szkoda \"inwestować\" 70zł w wizytę, to kopnij w dupę i tylko sprawdź, czy równo o chodnik plaśnie

mnie czsem trochę boli na boczku, ale wtedy daję mu w gębę i już uważa. a czasem jak troszkę boli to może być.

" desko" on napisał że badania ginekologiczne nic nie wykazały. Raczej myślę że to sprawa psychiki. Może wstydzi się albo myśli że pozycje np na jeźdźca to raczej dla dziwek.

do wykop dupe- jestes tak prostacki jak twoje wypowiedzi !!!!!

Tak , napisał. To przepraszam, nie chciało mi si widocznie czytać wszystkiego z wrodzonego lenistwa:) Ale i tak dla mnie to jest nienormalne, że ktoś się nie wstydzi seksić, ale porozmawiać- łolaboga!:O

zdrojowy... trochę więcej wysiłku przed włożeniem kuśki.. jak nie popieścisz to i z małą kuśką może boleć... musi ci*uńka być odpowiednio \"nasmarowana\", żeby jechać wszystkie pozycje... a swoja drogą Twoja też musi się angażować

Wszystkie pozycje sexulane moga byc bolesne jesli tylko partner nieodpowiednio rozgrzeje kobiete,albo zacznie od razu mocno wprowadzac czlonka myslac ze to dla kobiety przyjemne.ja czesto kocham sie z moim chłopakiem co czasem az podchodzi pod patologie bo rzucamy sie na siebie robiąc śniadanie i właśnie takie nietypowe miejsca sprawiaja ze kochamy sie w przeroznych pozycjach.gdyby nie byl czuly i nie potrafil mnie odpowiednio rozgrzac nic by z tego nie bylo.Podejrzewam,że dziewczyna nie chce się z Tobą kochać w innej pozycji,bo boi sie ryzyka.Ale polecam przekonanie do tego dziewczyny tak jak ja przekonalam chlopaka do niekochania sie tylko przy zgaszonym świetle i pod kolderka ale np w lazience drac sie w niebogłosy.Może dziewczyna wstydzi sie swojego ciala,bo w pozycji misjonarskiej cale je zakrywasz.Przekonuj ja ze jest piekna i jak wspaniale moze byc kochajac sie innaczej.i nie zapominaj piescic jej lechtaczki.to pomaga cos o tym wiem:D

Nigdy ale to nigdy pozycja na jeźdźca nie może boleć, bo partnerka wszystko sama kontroluje. Może tak mówi, bo woli leżeć i nic z siebie nie dawać? Pozycja klasyczna nie wymaga od partnerki żadnego specjalnego wysiłku, bo z racji ułożenia i tak ma ograniczony zakres ruchów. Może chodzi jej o to, żebyś tylko Ty się \"gimnastykował\"? A może jest to pozycja, w której osiąga największą rozkosz? Czy dziewczę nie jest przypadkiem z tych, co to tylko \"leżą i czekają\"? Może nie wie, że Ty też byś czasem chciał, by to ona \"popracowała\"? Może to leniuszek?

Nigdy ale to nigdy pozycja na jeźdźca nie może boleć, bo partnerka wszystko sama kontroluje. Może tak mówi, bo woli leżeć i nic z siebie nie dawać? Pozycja klasyczna nie wymaga od partnerki żadnego specjalnego wysiłku, bo z racji ułożenia i tak ma ograniczony zakres ruchów. Może chodzi jej o to, żebyś tylko Ty się \"gimnastykował\"? A może jest to pozycja, w której osiąga największą rozkosz? Czy dziewczę nie jest przypadkiem z tych, co to tylko \"leżą i czekają\"? Może nie wie, że Ty też byś czasem chciał, by to ona \"popracowała\"? Może to leniuszek?

hej jestem już z dziewczyną 2 lat i mam ten sam problem... ona chce tylko klasycznie i mówi że w innych pozycjach ją boli... próbowałem już chyba wszystkiego. ( długiej gry wstępnej, nawilżenia, namawiania, delikatności) ... nie wiem co robić...:(

wiecie co wy się kucicie na forum kto ma racje a kto nie!!!!!!!! a po za tym jak nie zauważyliście pisał że chce być z tą dziewczyną a wy mu ciągle piszecie "kopnij ją w d**e" itd. a może tą dziewczynę naprawde boli??? skąd wy to mozecie wiedzieć nie jesteście nią!!!!!! jesteście beznadziejni jak i te wasze wypowiedzi ( piszę do niektórych osób). ja pamiętam jak mnie bolało ale już nie boli bo delikatność i czułośc mężczyzny koi ból.

na początku współżycia wszystkie bolą, nie pierdolcie że nie może jej boleć, bo może!!!!!!

Miałam kiedyś taki problem i wszystkiego próbowałam z partnerem nawet wizyta u ginekologa nie pomogła. A wszystko chodziło o źle przygotowanie ale lata dopiero nas tego nauczyły. Teraz wiem ze są książki które krok po kroku opisują pozycje. ostano ukazała się pewna a na tym filmiku jest sesja zdjęciowa do tej książki http://www.youtube.com/watch?v=aMcWS...ature=youtu.be