Czy wasi partnerzy przeklinają przy was i czy wam to przeszkadza?

upup

czasem mi sie zdarzy, ale mojemu facetowi to chyba nie przeszkadza- nie skarżył sie nigdy. Jak on coś przeklnie to w ogóle nie zwracam na to uwagi. I tyle w temacie :-)

mi przeszkadza , ale ja tez przeklinam więc jest 1:1 czyli nikt sie nie gniewa

lubie jak zmiesza mnie z bloten. Tak mnie to podnieca, jestem od razu gotowa :D

zauwazyłam ze jak cos opowiada komus to co drugie zdanie słowo to k... ale jak ze mna rozmawia to nie przeklina a jak ja przeklne to zwraca mi uwage hehe :)

bez podszywów :P

czasami odzywa sie moja druga osobowosc. Wstyd mi za to, dlatego mowie, ze to podszyw. :o

znajdź sobie inny topik do podszywania :)

No nie, znowu to samo. Chyba czas na moje kolorowe mtableteczki :D Dzisiaj zielona!!!

nie biorę żadnych tabletek, a ty pewnie takie niebieskie bierzesz wiadomo na co ;)

W dodatku, moje 'drugie-ja' to facet, a przynajmniej tak mi sie wydaje... :o trace juz kontakt z rzeczywistoscia i nie wiem, ktora eliuda jest prawdziwa!! Co za podszyw!!!

nudzi Ci się

chlopak ktory narazie zabiega o mnie tez czesto jak cos opowiada wkurzony nazwa kogos kto byl powodem jego zlosci debil lub cos w tym stylu ale do mnie zwraca sie bardzo grzecznie . Zastanawiam sie czy jesli mowi tak o innych bedzie kiedys mial do mnie szacunek jesli bedziemy razem

moja koleżanka ma ten sam problem ddd...

i ja tez na poczatku sie balam jak bedzie sie do mnie odnosil. Po jakims czasie przywyklam, a teraz to mi sie to nawet podoba ;)