zazdrosc niszczy mnie wewnetrznie... juz nie moge...

jestem okropna zazdrosnica. zazdrosna o wszystko, zwlaszcza o mojego partnera. on mial przede mna wiele kobiet, ale twierdzil, ze nigdy za zadna z nich nie szalal tak jak za mna. odkad sie poznalismy probowal mnie zdobyc i rozkochac w sobie i w koncu mu sie udalo. teraz jestesmy razem juz dwa lata. obecnie jestem na wakacjach z dala od niego i spac nie moge zastanawiajac sie co on tam beze mnie robi. ciagle mysle tylko o tym, ze jak kumple wyciagna go w sobote na piwo, to on sie upije i skoczy w bok. nie moge sie uwolnic od tej mysli. . .

Uwazam ,że jak ktos się sam nie upilnuje to nikt inny tego nie zrobi.Przemyśl to, bo chora zazdrość może zniszczyć związek,potem będziesz już tylko żałowac

Kobieto wez sie w garsc i przestan sie zadreczac. Oto moja rada: zmien fryzure, kup sobie nowe ciuchy, umow sie ze znajomymi w weekend. I przestan sie zadreczac. Nie mysl co on tam robi,, bo i tak tego nie sprawdzisz. Jesli on cie kocha, to prawdopodobnie ma teraz takie same rozterki jak ty :)

że ty z tych kobiet które są w ogóle zazdrosne , o koleżanki bo lepiej wyglądają , o to że innym lepiej sie układa , maja lepszą pracę ale najwyraźniej pewnie zadręczasz sie w związku z facetem z którym jesteś. Uważaj , ja mialam zazdrosnego chłopaka i podziękowałam mu szybko , z takimi ludźmi nie da sie żyć na dłuższą mete , zadręczają siebie i tą drugą osobę, gra absolutnie nie warta świeczki , przystopuj bo zostaniesz sama

moze ktos wie jak mam sie uporac z tym uczuciem. chodze po ulicach i widze same fajne babki dookola, wszystkie takie zadbane, dobrze ubrane, wymalowane. wszystkie ladniejsze ode mnie. to nic dziwnego ze jestem zazdrosna skoro wokol tyle fajnych lasek to on wkrotce znajdzie sobie nowy kasek, niesprawiedliwe. dlaczego faceci sa tacy niestali w uczuciach..? :(

wiem ze powinnam zbastowac ale niech mi ktos powie jak! sama juz sie mecze z ta zazdroscia... jak to zrobic?

To dobrze, że zauważyłaś, że ta zazdrość niszczy jedynie Ciebie samą. Odwiedź portale psychologiczne [całe mnóstwo ich w necie] - można tam zadać pytanie, co zrobić z nią, a psycholog odpowie. Istnieją też książki na temat chorej zazdrości - dostępność w bibliotekach lub nawet internetowych księgarniach wysyłkowych. Ja jednak radzę Ci, żebyś przyjrzała się tej zazdrości z każdego punktu widzenia. Ktoś już napisał tu, że jeśli partner ma zadatki na to by zdradzać, nie upilnujesz go. W związku z powyższym Twoja zazdrość i tak nie ma sensu. Być może trafiłaś na fatalny egzemplarz, a być może nie trafiłaś w swoim życiu na odpowiedniego partnera. Jestem zdania, że tam gdzie jest zazdrość brakuje zaufania, a co za tym idzie - podstaw do byciu w związku i brak tak naprawdę miłości. Ty, swoją zazdrość opierasz na sprawach cielesnych, a jak wiadomo, seks to nie wszystko w związku. Poczytaj, co piszą inni na portalach psychologicznych, a także koniecznie przeczytaj książki dotyczące chorej zazdrości, a jeśli to nie pomoże - udaj się do psychologa. Zazdrość nie jest dobrym doradcą i wiąże się z obsesją, a to poważna choroba, którą należy leczyć. Powodzenia