Co sądzicie o seksie z niepełnosprawnym mężczyzną?

Mozg owszem na pierwszym miejscu,ale jak przekonasz delikwenta ze to juz czas na eksplozje,moze sa zdolne kobiety...i myslace.

Też bym nie miała z tym problemu, ale musiałby mnie pociągać w jakiś inny sposób. Ciekawa osobowość, inteligencja, wykształcenie... ale przede wszystkim charakter. I wtedy nie chodziłoby o sam seks, ale o coś więcej, musiałaby być więź, bez więzi emocjonalnej z kimś takim nie ma mowy o seksie.

Nic dodac nic ujac,taka kobieta to skarb.

Hmm może zrobić to na twarz, nie przegapi:)

Temat wazny i powazny a wyszlo jak widac.

A czego oczekiwałeś? Rozprawy jak Wam ciężko? To jest oczywiste. Weź się w garść i zacznij rozmawiać. Kobieta wyżej napisała, że to nie jest przeszkoda :)

Kolega oczekiwał chętnej do zrobienia laski :)

Nie wierzę :)

Wydaje mi sie,ja jestem malo kumaty,piszcie co chcecie,swiat jest piekny.

myślełeś o prostytutce?

Niestety nie kolego,konwersacja jest bardziej przyjemna.Dobranoc.

To nie był ani żart, ani dobijanie. Po wpisach zinterpretowałam, że bardziej zależy Tobie na doświadczeniach nie duchowych ale zmysłowych: świadomości obecności i bliskości drugiego człowieka, widzieć rozkosz kobiety, czuć ciepło tym, czym możesz, słyszeć zajomy Ci głos. Wiem, że od słowa do słowa.. tylko, że wśród anonimów, nie miejsce na doborowe, ludzkie towarzystwo..

Właśnie o to chodzi.Żeby sobie ludzie mogli porozmawiać o seksie,uczuciach.Mądrze,ze spokojem. Niepełnosprawność nie jest przeszkodą w uprawianiu seksu.Nie wyklucza.Jedyne uprzedzenia tkwią w głowie.Trzeba to przełamać.Powodzenia!

Poczytałem i zastanawia mnie, dlaczego tylko seks? Dlaczego nie związek? Wystarczy ci andiwrak sam seks? Pani Kolega ma rację z tą prostytutką, to rozwiąże twój problem. Oglądałem kiedyś jakiś dokument o Holandii, tam takie usługi dla sparaliżowanych są normą.

Pani kolega,zadzam sie prawie z cala wypowiedzia,jest bardzo trfnie ujeta. Seks z niepelnosprawnym jest tematem niezrecznym zaromno dla kobiety jak i mezczyzny.Zadnej ze strn nie jest potrzebna usluga typu holenderskiego jak pisal goosc.Czlowiek gdy cos utraci to rozwija w sobie inne wartosci,Poznajcie ich a Wasze wyobrazenie o tych zdegenerowanych czy jak to nazwiecie sie zmieni.No coz,pozdrawiam wszystkich pieknych,mlodych i madrych.

Pewnie ze nie trzeba szukać prostytutki ale normalnej kobiety. Wiem ze takie istnieją, co prawda jest ich dużo mniej. A powiedz mi jak sobie radzisz w życiu? Widzę, że jesteś pozytywnie nastawiony co mnie bardzo cieszy bo tak powinno być. Czesto ludziom wydaje się że człowiek niepełnosprawny to ma już przekreslic wszystko i nic mu się od życia nie należy. Polska mentalność jest straszna.

Hejka:) mam 42 lata jestem w zajefajnym zwiazku z facetem bez prawej reki,jestesmy szczesliwi..dlaczego? bo sie kochamy i to ze ja nie w pelni widze a on nie w pelni sciska :P w niczym nam nie przeszkadza ...jestesmy normalnymi ludzmi z ,,olejem'' w glowie..czego i innym zycze pozdrawiam i zycze milosci

Zycie,zycie jest nowela,to tak na merginesie.Jakos sobie radze,z pozycji pionowej do poziomej przeistoczylem sie w wieku 23 lat.Niestety jest to piekny okres w zyciu cczlowieka.A teraz zaczyna sie lato,bedo wyskoki na lono przyrody,potem jesien i jak niedzwiedz w gawrze czekam wiosny.Ale to wszysto jest niczym gdy zabraknie pozytywnego myslenia.A kobiety to wspaniale osoby,potrafia draznic,oczywiscie w sensie pozytywnym.No i ja mam jedna wade,usmiech nie znika z mojej twarzy,taka jest opinia znajomych.Milego dnia zycze.

A niepełnosprawni to wg was nie odczuwają popędu płciowego? Jasne, że tak.

A czy dla was panowie byłoby problemem być z kobietą , która kuleje , jeśli podobałaby się wam fizycznie i intelektualnie?

to zaden problem

up

osoba, która kuleje a osoba na wózku, to jednak zupełnie inny kaliber...co innego też jak osoba, z ktorą jesteś ulega wypadkowi i ląduje na wózku czy taci rękę czy nogę a co innego zacząć związek z osobą na wózku. Seks jednak ma wiele wspólnego z fizycznością, o ile brak ręki czy nogi przy wysportowanym ciele to niewielki defekt o tyle osoba na wózku ma zanik mięśni w dolnej części ciała, nie kontroluje czynności fizjologicznych no i jest niesprawna selsulanie w tradycyjnym tego słowa znaczeniu - więc ja raczej mówię nie-przyjaźń jak najbardziej tak, seks nie.

Czy tylko dla jednego mężczyzny nie byłoby problemem to, że kobieta kuleje, jeśli jest chemia, porozumienie i podoba Wam się?

Seks zaczyna się w głowie :) to prawda a poza tym fakt że ktoś siedzi ( przepraszam za dosadność) na wózku nie oznacza że z jego seksualnością cos nie tak na pewno jest nieco inaczej ale... rozejrzycie się zdarzają się takie pary i mają dzieci ;) skąd się wzięły? z Miłości tylko tyle aż tyle pozdrawiam

owszem, jak komuś to nie przeszkadza to czemu nie, osoby grube też mają partnerów, osoby brzydkie również, osoby śmierdzące także, koślawe, chamskie, łyse i piegowate też. Problem żeby znaleźć kogoś dla kogo jest to pociągające

Pomieszanie z poplątaniem, co ma to, że ktoś jest chamski czy śmierdzący, do tego, że ktoś jest lub był chory? Są rzeczy, które można zmienić i są rzeczy na które się nie ma wpływu. Właśnie o to chodzi w tolerancji. Chamstwo i smród raczej nie znajdują adoratorów, czasem takie rzeczy wyłażą z człowieka po czasie, a druga osoba tkwi w związku, a nie się tym ekscytuje.

"gość dziś Czy tylko dla jednego mężczyzny nie byłoby problemem to, że kobieta kuleje, jeśli jest chemia, porozumienie i podoba Wam się? " wszystko zależy od eli ;) pamiętajmy ciało to tylko "opakowanie" dane nam na jakiś czas " najważniejsze jest niewidoczne dla oczu" 4 you ( wiesz za co...)

chyba mnie z kimś pomyliłeś/aś bo nie wiem o co chodzi :)

A ja się z "gość dziś " nie zgodzę. Nie każdy mąż/żona oswoi się z niepełnosprawnością partnera jeśli niepełnosprawność pojawi się w czasie związku. Co innego gdy pozna się osobę niepełnosprawną i wtedy wejdzie się w związek, przynajmniej robi się to z wyboru i akceptuje się ją taką jaka jest. Oczywiście może być przyjaźń, ale nie wykluczam uczucia jeśli zaiskrzy i będzie chemia.