Pytanie dot. tesciowej

Moja sytuacja - mieszkamy z mezem razem z jego mama (jeszcze ok 2 miesiace), ja za ok 2 tygodnie rodze. Tesciowa jest super, nie moge narzekac, mieszka nam sie dobrze razem, jest bardzo opiekuncza, mi to na reke bo sprzata, gotuje itp. Stosunki tez mamy bardzo dobre. Nie wtraca sie praktycznie do niczego. Martwi mnie jednak jedna sprawa - jest ona bardzo opiekuncza matczyna osoba, boje sie czy nie bedzie wylewac tych swoich uczuc na moje malenstwo, wiecie ciagle tulenia, calowania itp. Nie zycze sobie tego, a sprawa jest tak delikatna ze nie wiem. Moze wcale tak nie bedzie ale obawy mam.Czy ktooras byla w takiej sytuacji? jak sadzicie zwroocic uwage jesli cos takiego bedzie mialo miejsce. Sprawa jest delikatna bo co powiem - nie rpzytulaj tyle mojego dziecka czy jak...Ach, szkoda gadac...

sorry że pytam - ile masz lat? nie znasz zasad polskiej pisowni? wspoołczooję :O

ale co masz przeciwko? jakas styknieta jestes

Nie pytalam o zasady polskiej pisowni, wiec nie oczekuje odpowiedzi. Poza tym mieszkam w RPA i mooj komputer nie posiada polskich znakoow. szkoda ze sie nie zorientowalas ze to u z kreska.

z murzynem sie puscila!

Strasznie wulgarne jestescie, nic o mnie wiecie. Zacofane polki. Wracajcie do garoow,.

mysle, ze troszke przesadzasz. to bedzie dziecko jej ukochanego dziecka i bedzie je kochac pewnie prawie tak jak Ty. mysle, ze powinnas pozwolic na odrobine czulosci w koncu jest babcia. a jesli przekroczy granice to poprostu powiesz jej, ze bojisz sie, ze je rozpiesci i tyle

w RPA maja konputery! dalej nie rozumiem dlaczego nie dasz jej przytulic dziecka? ona bedzie je pewnie b. kochac

Dzieki crazy, oczekiwalam lekkiego wsparcia

komputery

Tak, i jestesmy jakies 10 lat do przodu od zacofanej polski, niestety. Nie doczytalas o co mi chodzi - o nadmierne wyrazanie emocji, a nie o przytulenie.

nie przejmuj sie, ja jeszcze nie mam dzieci i nie wiem jak czulabym sie na Twoim miejscu, ale widze jak moja przyszla tesciowa traktuje wnuki. mialabym obawy kogo dziecko bedzie traktowac jak matke, bo nie puszcza ich z rak i wciaz caluje.

Nie chce być wredna. Ale powiedz mi skoro Polska to taki zacofany kraj to po co0 wchodzisz na polskie forum a nie forum innego kraju?

okokokoko - dobre :D

Dokladnie o takie traktowanie mi chodzi. Jak pomysle o takiej sytuacji to az mnie ciarki przechodza...Nie chce absolutnie byc niedelikatna.

dziewczyna szukala pomocy, a od razu wszyscy zaczeli po niej jezdzic. zanim ktos jej cos zarzuci niech poczyta jak zostala powitana na tym forum. i owszem Polska jest zacofana, bo jak ktos juz pisze z innego kraju to wzbudza niezdrowe uczucia.

Lubie te forum i poznalam wiele swietnych polek tutaj, nie chce tracic kontaktu z polska. Niestety w podejsciu do wielu zagadnien istnieje zacofanie jak chocby \"z murzynem sie puscila\"\" lub \"to w rpa maja komputery?\"Skomentuj to inaczej niz jako zacofanie Ale to nie powood dla mnie zeby nie rozmawiac z polakami.

możesz być pewna, że przez 6 tygodni, nawet jeśłi będzie przytulała i całowała (choć to chyba nie jest dziwne - serdeczność wobec dziecka) to ono i tak nie będzie tego pamiętało - za małe będzie. poza tym chyba korona ci z główki nie spadnie jak przez te ostatnie 6 tyg uszanujesz zwyczaje osoby u której mieszkasz jakby nie było.

pewnie tez mialabym takie obawy, bo bylam swiadkiem jak tesciowa klocila sie z corka o wnuka i o to kto ma go trzymac na rekach, zaczely go sobie nawet wyrywac. wiem, ze to z milosci i checi bycia blisko, ale sa przeciez granice. dlatego wybieg z rozpieszczaniem moze sie udac , ja w kazdym razie bede go stosowac jak przyjdzie czas;] zycze powodzenia!

mimo wszystko, majac do czynienia z idiotami, nie staralabym sie uogolniac, bo sama jestem polka. Nie dosc ze inne kraje traktuja nas bardzo nieladnie i mamy czesto zla opinie, to jeszcze sami mamy sie tak traktowac? Idioci sa wszedzie i w polsce, i w usa, i rpa. Na szczescie ludzie wartosciowi takze. pozdrawiam.

Ale proszę nie generalizuj. Nie wszyscy w tym kraju tacy są, więc wybacz. Ale zamiast olać zaczęłą sama bronić się twierdząc, że polska jest do d... Ale ogólnie przepraszam za odejście od tematu. Do autorki, wiesz myślę, że możesz z nią porozmawiać o tym, jeśli tak jak twierdzisz to dobra kobieta. Na pewno zrozumie. Ale ty też musisz być delikatna. A poza tym myślę, że nie ma się co martwić na zapas i tak wszystko wyjdzie w tzw praniu. Może akurat nie będzie tak jak myślisz, i będziesz się śmiać z tego co teraz myślisz:) Głowa do góry

Dalej podkreslam - nie chodzi mi o serdecznosc wobec mojego dziecka lecz o niezdrowa sytuacje gdzie babcia chce przejac role matki w opiece lub okazywaniu uczuc!!!!

wiesz, zacofaniem to jest wywyższać się ponad innych ponieważ mieszkasz w innym kraju - już zapomniałaś skąd pochodzisz? to jest złośliwość ludzi tu - na twoją złośliwość - nie zacofanie. nie jesteś lepsza od nikogo dlatego że mieszkasz gdzieś tam

Mama ja rozumiem, ale najlepszym sposobem na to tutaj jest śmiech i olanie. To tylko ludzie, wszędzie tacy są i zawsze tacy będą. :) Szkoda tylko, że RPA kojaży im się z Afryką a nie wiedzą trochę więcej na ten temat. Poza tym jakby tak było jak mówią to nie było by takiego ogromnego zamieszania wokół Simona Moli. Heheh Bardziej trąci to wszystko hiupokryzją.

Yu Chin - zgadzam sie, niestety najwiecej nieserdecznosci spotkalo mnie wlasnie od polakoow, a szkoda...Nie wiem czemu tak sie dzieje.

WItaj, zadam Ci jedno pytanie - jesli masz takie obawy, powiedz czy po urodzeniu dziecka masz zamiar poswiecic sie jemu i jego opiece czy po 2 miesiacach wrocic do pracy? Pytanie zasadnicze- jesli planujesz powrot do pracy, to oczywiste, ze dziecko i tesciowa sie do siebie zblizą, ale cos za cos jak widac. Jesli planujesz zając sie wychowaniem dziecka - dzidzia bedzie miala podstawowy kontakt z Toba i nie ma szans zeby tesciowa w tym wypadku przelala cale swoje uczucia na dziecko, gdyz to ty bedizesz jego glownym opiekunem. Tak naprawde wszytsko zalezy od Twojego zachowania ,a nie jak mylnie uwazasz- od zachowania tesciowej. Jesli tesciowa bedzie widziala ze dziecko ma opieke i sie super zajmujesz nim, nie olewasz itd nie zaniedbujesz, na pewno nie bedzie sie wciskac zeby je dopieszczac itd. ale jesli wracasz do pracy a dziecko zostawiasz- to nie ma sie co dziwic.

"niezdrowa sytuacje gdzie babcia chce przejac role matki w opiece lub okazywaniu uczuc!!!!" --> laska, w 6 tyg to co ona zrobi?? wyluzuj trochę. dziecko będzie maleńkie i nic nie zapamięta, nie pomyli mu się kto jest mamą. zwłaszcza ze babcia go karmić piersią raczej nie będzie.. PRZESADZASZ to jest za małe dziecko aby można było mówić o czymś takim

Dziekuje wszystkich serdecznym kolezankom za wsparcie, a nieserdecznym tez milego dnia - moze biblioteka i poczytac troche, he?... Milego wieczoru :)

jesli chodzi o mnie to jak najbardziej mieszkam w Polsce i sie tego nie wstydze, ale drazni mnie jak wiekszosc Polek jest traktowanych tylko dlatego, ze zyja z obcokrajowcami. taka opinie wyrobily nam inne Polski. dlatego dziwi mnie jak mozna o kims napisac, ze sie\"puszcza\". czy ktos zna ta dziewczyne, ze o niej tak pisze. dobrze wiecie, ze sie tylko bronila przed atakiem i zamiast ktos stanac w jej obronie wszyscy zaczeli po niej jechac. to kto powiedzial, ze jak sie u kogos mieszka to trzeba wszystko tolwerowac. owszem trzeba byc wdziecznym itd, ale ma prawo do wlasnego zdania w koncu dziecko bedzie jej. wydaje mi sie jednak, ze moze za wczesnie sie martwisz. moze uda sie, ze bedzie umiala sie powstrzymac. a moze Twoj maz jakos pomoze rozwiazac te niezreczna sytuacje..