rozkładanie towaru w supermarkecie... zajmowął się ktoś tą pracą ???

ale chyba będę ... trzeba dorobić sobie na te wakacje :) ... a tak w ogóle to jest ciężko ... praca ciężka za marne pieniądze ... wyzysk ...

wyzysk byle jaka kasa (juz mniej to sie chyba nie da) ludzi rezygnuja po miesiącu i przyjmuja nowych i tak w kolko!

ja pracowałam na wykładaniu towaru i mi sie tam nawet podobało. teraz 24 czerwca ide na nocną inwenteryzacje-liczenie towaru -za 5 zł h netto-takze nie jest jeszcze tak tragicznie patrzac na to ile pracodawcy czasem chca płacić. Są plusy takiej pracy-jestes w ruchu takze i kalorie lecą;) nie nudzisz sie... czas leci. na wakacje jak najbardziej polecam.

tyle ,że ja nie pracuje dla hipermarketów, tylko dla biura posredniczacego które mnie wynajmuje. takze nie musze chodzić codziennie tylko wtedy kiedy mi pasuje.

ja chyba się za tą pracę wezmę bo nigdzie nie mogę się dostać... zostało mi tylko uikładanie towaru, może tam mnie przyjmą :-(