Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość URZEDNICZKA.

Jak ja Was nienawidze petenci !!!

Polecane posty

Gość URZEDNICZKA.

Pracuje w urzedzie , nienawidze petentow krecacych sie po korytarzach ! Chodza i tylko zawracaja gitare ! Drukow nie umieja wypelnic !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Petenci
my Was tez nienawidzimy urzędasy, opierdzielacie sie zamiast pracowac, az mnie czasem krew zalewa jak widze np ze jakas pani Zdzisia w okienku zamiast zajmowac sie czekajacymi ludzmi gada sobie z inna pania Dziunią która przylazła od zaplecza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ale/
i wzajemnie urzędniczko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panie urzedniczki
siedza calymi dniami na kaffe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waiting for
W dodatku nie potraficie czytać ze zrozumieniem i nie rozumiecie co się do was mówi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to zmien prace pierdzistołku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a od czego Ty droga urzędniczko jesteś, jak nie od tego żeby tłumaczyć petentowi, jak wypełnić druczek ... no chyba za to Ci płacą !!! No tak zawracamy gitarę ... bo takie urzędniczki jak Ty nie wykazują najmniejszej ochoty, żeby pomóc człowiekowi ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstrętny urzędas
Też jestem urzędasem. I zgadzam się, że jesteśmy po to, żeby tłumaczyć petentom, jak wypełnić te druczki, ale jak można wytłumaczyć, jak niektórzy przychodzą wiedząc że będą musieli wypełnić druczek i okazuje się, ze nie wzięli okularów? dzisiaj miałam takich trzech klientów. Co, mam za nich to wypełnić? Nie możemy nawet ludziom dyktować, a co dopiero wypełniac za nich, już jedna koleżanka wyleciała z pracy, bo komuś podyktowała, a potem ta pani komuś powiedziała o tym. Nie wolno nam dyktować i już. Ale niektórzy petenci potrafią się rozpłakać (!!!), jak im się odmówi podyktowania jednego zdania wniosku, albo zrobić piekielną awanturę z wrzaskami na cały urząd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lekarka nie cierpi urzędasów
Urzędniczko, pomyśl, że Ty nie nawidzisz nas jak przychodzimy do Urzędu, jesteś dla nas nie miła, odpychająca. Pewnie pracujesz w państwówce, bo w prywatnych firmach, nie ma takiego chamstwa. Ty nas nie nawidzisz, a pomyśl, że my wykonujemy inne zawody, jesteśmy lekarzami, adwokatami itp. i jak Ty byś się czuła, gdybyśmy my traktowali CIebie tak jak Ty nas. Pewnie też by ci sie to nie podobało, gdybyś dostała raka i pytała nas co się z tobą dzieję, a my położylibyśmy na tobie totalną zlewkę i powiedzieli, żebyś sobie na necie poczytała o tej chorobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowach wam sie..
popierdoliolo urzedasy to wy jestescie tam dla nas jak dupy od srania a nie odwrotnie, zyjecie tylko dzieki naszym podatkom nieroby !!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstrętny urzędas
To Wy niektórzy jesteście chamscy> Rozumiem, że można naskoczyć na autorkę tematu, bo przesadziła, ale np. mój wpis pomijacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URZEDNICZKA
zapomnialam dodac,ze mam lekki niedorozwoj umyslowy,co wcale mi nie przeszkadza e spelnianiu obowiazkow,ktorych nie cierpie.Oczywiscie razem z petentami:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URZEDNICZKA
Jak jakis petent bardzo mnie wkurzy to daje mu do wypelnienia druczek, ktorym wczesniej podcieralam sobie odbyt mam wtedy niezly ubaw a jak petent wtedy pyta "czemu to takie brazowe?" to mowie: "zjezdzaj daltonisto oku.rwiały!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pollonuss
Fakty sa takie urzedy panstwowe to ostoja soxcjalistycznego traktowania pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowach wam sie..
no jasne.... nie mozna dyktowac ?! bo zle napisane mozna odrzucic no nie !!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URZEDNICZKA
nienawidze rowniez podszywaczy,na pewno przywleczecie sie w poniedzialek,zeby cos zalatwic.Wtedy Wam pokaze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstrętny urzędas
Nawet podyskutować nie można, zaraz się robi nieprzyjemnie, a jak ktoś jest kulturalny, to go wszyscy olewają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URZEDNICZKA
ja bym dyskutowala,bo jestem inteligentna,ale te podszywy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowach wam sie..
juz samo to ze sama o sobie mowisz ze jestes ineligentna swiadczy ze takowa nie jestes :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstrętny urzędas
w głowach wam sie - słuchaj, przychodzi człowiek i chce odebrać wyrok, ja mu mówię, że musi napisać jednozdaniowy wniosek i mówię: "napisze Pan mniej więcej tak - proszę o wydanie mi wyroku ze sprawy nr ...", a człowiek pyta znowu, co ma napisać, powtarzam to samo, on wyciąga kartkę i siada mi przy biurku i mówi, żebym mu to podyktowała, a ja mówię: "nie mogę Panu dyktować, musi Pan to napisać swoimi słowami, ale mniej więcej tak - proszę o wydanie mi wyroku z mojej sprawy nr....". a facet dalej nie wie i po chwili się na mnie wydziera, że mu nie chcę pomoc? Jak mam mu pomóc inaczej, przecież mu powiedziałam kilka razy, co ma napisać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URZEDNICZKA
przeciez pracuje w biurze,wiadomo,ze mam dobrze ulozone w glowie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowach wam sie..
musisz wiedzieć ze niektorzy nie mają szkol, slabą pamiec, a niektorzy nawet podpisac sie nie potrafia..... zakorzeniono w was ze jestesmy petentami 1 a my jestesmy klientami, od nas zalezy wasz byt moze sie myle? moze gdybys powtorzyl jeszcze raz to by zapamietal ... i tak nie macie za wiele do roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstrętny urzędas
Tez myślę, że to prowokacja, ale i tak chciałam podyskutować poważnie, ale coś niektórzy nie chcą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URZEDNICZKA
a co to znaczy nie umieja pisac,to gdzie byli,kiedy byl czas chodzic do szkoly?Zaczynacie mnie wnerwiac,tak samo jak moi petenci:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowach wam sie..
i jeszcze cos ! gdyby wasza pensja zalezala od ilosci klientow inaczej byś do nich podchodzil a tak czy jest ktoś czy go nie ma pensja i tak ma konto wplynie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowach wam sie..
byli na wojnie gąsko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wstrętny urzędas
Jeśli człowiek przychodzi i mówi, że nie umie pisać, ma na to dokumenty (pracuję w wydziale ubezpieczeń społecznych, mamy w aktach dokumentację lekarską interesantów, więc wiemy, kto ma jakie schorzenia, kto może pisać, a kto nie), to robimy pisemne notatki z rozmowy w stylu "W dniu ... stawił się XY i oświadczył, że ... ", ale jak ktoś potrafi pisać, to MUSI napisać sam jakiś wniosek czy podanie. Rozumiesz, że mamy zabronione pisanie za kogoś czy dyktowanie dokładnej treści pisma? Możemy tylko powiedzieć mniej więcej i tak ludziom mówimy informując, że inaczej nam nie wolno i i tak stale mamy o to awantury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w glowach wam sie..
nie jestem urzednikiem ale czesto pomagam ludziom ktorych splawiliscie !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URZEDNICZKA
jakiej znowu wojnie,barania glowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×