CO wasi faceci albo EKS próbowali w was ZMIENIĆ?

mój obecny tyle rzeczy że aż wstyd... może za chwilę napiszę...

jednego mojego przyjaciela....a we mnie....styl ubierania się....ale krótko walczył i raczej sporadycznie....jak go coś naszło....

no dobra zaczynam: 1. żebym miała twardszy tyłek, płaski brzuch i ogólnie regularne ćwiczenia

jestesmy jakie jestesmy!!! i jestesmy suuper nie trzeba nas zmieniac. :)

2. żebym nie miała otwartych porów na czole

uczy cierpliwości i kupuje mi ciuchy , które jemu się podobają ;]

skoro chca w nas cos zmieniac tzn ze to oni maja problem;)

3. żeby moje włosy bardziej lśniły :O najlepiej jak Rubi z serialu Cena Marzeń :O

4. żebym się usunęła włsoki wokół sutków co uważał za obrzydliwe 5. usuwanie włosów łonowych

bym w końcu zaczęła wierzyć w siebie. Nie udało mu się niestety :(

to po kiego licha jeszcze ze mna jestes?! tak mu Dominiko powiedz, niech pomysle ze ci na nim nie zalezy, chce cie tylko wpedzic w kompleksy nie daj sie!!!

dominika. twoj facet to jakis idiota i jak w twoim innym temacie juz pisalas, zostaw go bo nie warto!!!!! jak bys miala rozmiar 44 to spoko ale 38 to jest spuer rozmiar!!!!!

6. jest wkurzony jak latem chodzę w spodniach

ale jak mam chodzić w spódniczkach czy krótkich spodenkach jak ciągle mówi mi że mam miekki tyłek :O jedno zaprzecza drugiemu

Pan Bóg stworzyl nas bo wie co to piekno, a mezczyzn - bo ma poczucie humoru :DD

teraz mi tego nie mówi, ale założę się, że gdyby miał kasę albo ja bym miała na konce to wspomniałby o operacji powiekszenia biustu :O

O, na ten temat to mogłabym pisać. 1. chciał żebym schudła - mam świetne wymiary, 85-63-90, waga 53kg przy wzroście 170, ale on lubił takie strasznie chude 2. żebym ubierała się wyłącznie w długie spódnice, najmniejszych dekoltów, odkrytych brzuszków, odkrytej pupy (w spodniach), ramion, krótszych (nawet do kolan) spódnic czy spodenek itp. 3. żebym nie chodziła na imprezy (razem czy bez niego- on twierdził że nie będzie chodził) ani na koncerty 4. żebym wyleczyła rzekomy trądzik, którego praktycznie nie mam (mam tłustą skórę, i kilka zaskórników, taka moja natura chociaż b. dbam o skórę) podczas gdy on chodził cały w pryszczach bo nie mył twarzy 5. żebym często się chciała kochać (fakt, moje libido zostało po jakimś czasie skutecznie zmniejszone:P) Dodam że uchodzę za naprawdę bardzo ładną dziewczynę... No cóż, chciał ideału:) Więc dałam mu szansę go poszukać ;)

poprosił abym podcięła włosy, bo walające się po domu kudły i wiecznie zapchana umywalka +wanna doprowadzały go do szału , i żebym ograniczyła czesanie w dobierany warkocz do minimum - więcej sobie nie przypominam ;)

no mój mi najpierw mówi, że mogłabym poćwiczyć bo mam miekki tyłek a potem każe mi sie przed nim rozbierać iwypinac tyłek :O a ajk nie chcę bo po tych wszytkich tekstach czuję się źle to jest wkurzony, że nie mam ochoty na seks :O

mi kiedyś pwiedział, żebym schudła na plecach bo mi tłuszcz wisi i sie wrzyna w stanik :O

to nieprawdopodobne !!! jak możesz być z kimś takim ??? to twój facet czy nadzorca ??? jakiś dupek leczy sobie swoje kompleksy wydając ci polecenia a ty sie na to godzisz ??? ja bym go wyrzucila na pysk za coś takiego, niech sobie soknstruuje robota do tresury, dupek i kretyn !!!

tak to jest z takimi facetami najpierw sprowadzaja twoja samoocene do zera potem mowia zrob to i to i ty w to wierzysz, bo przeciez on tak twierdzi, wierzysz bo kochasz i myslisz ze jest szczery,a on tylko probuje sobie stworzyc \"nowa TY\" dla swoich własnych egoistycznych , wyimaginowanych fantazji .

no to jesteś juz przeciez strasznie chuda :o Ja mam wymiary 90-67-92 i jestem szkielet a Ty to dopiero :o oczywiscie mam 170 cm wzrostu

chyba kazdy moj facet chce zebym schudla :O waze 50-pare kilo i fakt, jakies 3-5 przydaloby sie zrucic ale ile mozna tego sluchac :O poprzedni chcial zebym przemalowala wlosy juz chyba na bialo :O bo on lubil troche taka tandete, nie zapomne jak klocil sie ze mną w sklepie o farbe do wlosow, ze ta za ciemna i na pewno nia nie pomaluje (miodowy blond:O)

nie wierzę.. mój we mnie nic nie zmieniał, ale ja w nim sporo - począwszy od nie picia znienawidzonego przeze mnie piwska, po styl ubierania i fryzurę (wreszcie..) :)

po co się męczyć :)

a moj : 1)rzeby schudła (mam 38) 2)zeby mi brzuch nie odstawal 3)zeby z nim czesto przebywała a jak jestesmy dlugo razem to stwierdza ze za długo i ze ma mnie za duzo 4)zebym cos zrobila z cera 5)zebym nie nosila dlugich spodni w lato a jak zalozylam krotkie to robi przy ludziach uwagi o moim celulicie

--------> do Vronka nie jestem szkielecikiem, mam raczej lekkie kości i drobną budowę, na ciele jest taka maleńka warstewka tłuszczyku, ale kobieta bez tego jest oydna :) Nie chcę być twarda i umięśniona jak facet, sama skóra i kości (+mięśnie). Mam normalny wygląd i mój obecny jest zachwycony moją figurą :)

żeby tracić swój cenny czas dla takiego gnoma malo to fajnych facetów na świecie zostaw tego łapciucha i znajdz sobie takiego , dla którego bedziesz najpiekniejsza na świecie, wreszcie poczujesz sie kochana,akceptowana , szczęśliwa naprawde nie potrafie zrozumieć dziewczyn, które na własne życzenie fundują sobie taki dół psychiczny

a to chamy, w morde ich, dziewczyny nie dac sie tym potworom, zacznijcie same ich zadreczac. Usłyszałam kiedys, ze ma przemalowac włosy, dałam warunek Ty tez na czerwono jak Wiśniewski i konsekwntnie z uporem maniaka to powtarzałam choć wkurzał sie, w końcu odczepił sie od tego tematu