zapalenie pecherza

Witam, często zdarza mi sie chorować na zapalenie pecherza, kiedys chorowałam tez na zapalenie nerek. Zaczełam wiec szukać przyczyn takiego stanu rzeczy i zauważyłam ze po użyciu kremu do depilacji intymnej prawie zawsze mam ten problem, no i tez po seksie (pewnie teraz pekacie ze smiechu, ale ja naprawde mam problem), nie wiem czumu tak jest, poza tym tez latem wystarczy ze jestem np w mokrym kostiumie kompielowym i jest wiatr, albo nie ma w poblizy toalety i musze wstrzymac przez jakis czas mocz -po takich sytuacjach najczesciej choruje, czy któraś ma cos podobnego? albo znacie jakies skuteczne metody walki i zapobieganiu zapalniom pecherza, tylko nie pioszcie rzeczy w stylu myc sie bo to wiem tylko jakies inne porady. dzieki za wszelka pomoc

uważam że dobre są nasiadówki ziołowe, zaparzasz w litrze wody ze trzy torebki rumianku i siadasz na miske. to parowanie pomaga. woda musi być jak najgorętsza, bo bardzo szybko stygnie w misce, (najgorętsza jaką wytrzymasz) i to trzeba powtarzać kilkakrotnie. teraz weekend to można z 4 razy dziennie. i wygrzewać np poduszką elektryczną albo termoforem z gorącą wodą, a jak nie masz to do szklanej butelki nalej gorącej wody i owiń ściereczką i trzymaj na pęcherzu