jak temu zapobiec?

mój chłopak jest straszny. Otstanio ciagle się kłocimy a kieyd dochodzi juz do takiej awantury słysze tylko słowa typu \"ty debilu\" \"jak mozna byc takim głupim\" \"jestes ułomna\" \"popierdolo**\" nie potrafie sobie z tmy poradzic, on chciałby zebym robiła wszytko, to co on powie. nawet sam wybrał mi kierunki studiów. zaczynam sie go bac, boje sie sprzeciwic, bo wiem do czego to moze doprowadzic, kilka razy sie zamachnał na mnie, ale nigdy nie uderzył. jestesm juz dosyc długo razem, ale jest coraz gorzej, z drugij str. kocham go i nie chce zostawiać. co robic??

zostawić bo niby dlaczego nie? inaczej faktycznie te wyzwiska stana się prawda czekaj, az Ci przyłozy do kompletu

odejdź od niego jak najprędzej

mu powiedz, ze jesli jeszcze raz Cie tak nazwie itp. to odejdziesz. Moze to poskutkuje. Tylko powiedz to z przekonaniem. Chyba, ze robisz cos co by zaslugiwalo na takie traktowanie?

Zostaw go i uciekaj gdzie pieprz rośnie!Później będzie jeszcze gorzej.Jak on już teraz potrafi się zamachnąć,to co to będzie za 10lat!Aż strach się bać.Pozdrawiam!

ja to, co robic? Nic, zaakceptowac to.

Na co czekasz ,aż ci dzieciaków narobi? Domyślam się,że jest ci cięzko odejść ale musisz to zrobić inaczej będzie jeszcze gorzej. Jeszcze jesteś młoda gdzieś czeka na ciebie ktoś kto kto przede wszystkim bedzie cię szanował