Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja jade...

kto wyjezdza pierwszy raz do pracy?

Polecane posty

Gość a ja jade...

no wlasnie za granice do pracy??? albo konkretniej do Anglii...?? jak sie do tego przygotowac? na co zwrocic szczegolnie uwage? moze jakies propozycje czy spostrzezenia... czy wsyscy macie juz ustawiona robote bo ja nie :( jak znalezc cos odpowiedniego czy... cokolwiek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak nie masz pracy
to licz sięz tym,że wrócisz za dwa tygodnie bo nic nie znajdziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jade...
uuuu.... powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile masz lat
??? jakie doswiadczenie i kwalifikacja? a jak z twoim angielskim? i gdzie dokladnie do anglii jedziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdcdc
ja tez jade ale prace mam zorganizowana w miare , trzeba sie przygotowac na zapierdol :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja krówka
I ja się też wybieram! Nie mam nic zorganizowanego, a mąż powiedział że napewno coś znajde... I co wierzyć Mu...? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz ma racje
najwyzej w agencji towarzyskiej skonczysz.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja krówka
bardzo zabawne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz ma racje
mysle,ze lepsze okreslenie byloby- realistyczne tudziez prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jade,nie mam zalatwionej roboty ale wierze ze cos znajde,najwyzej skonczy sie na wycieczce turystycznej po londynie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzyku a znasz tam kogos
czy tak calkiem w ciemno? na ile chcesz zostac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie odradzajcie a co mi tam
ostatecznie zobacze ta Anglie i te cuda i luksusy w jakich mieszkaja nasi rodacy tzn mialam na mysli to ze pomieszkam w mieszkaniu z 7 osobami:-P a co wy wszyscy jechaliscie na gotowe wszyscy mieliscie nagrana prace ha ha ha juz w to wierze !!! odradzacie innym bo boicie sie ze wam zanizymy stawki albo was wypieprza z pracy bo wyjezdza coraz wiecej mlodych wykształconych osob znajacych 2 jezyki np tak jak ja angielski i włoski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cala Anglia
trzesie sie ze strachu..... hehehehehehehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapomniala dodac
ze francuski tez dobrze zna !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie boimy sie
wiesz, zeby pracowac w fabryce albo restauracji to wystarczy znac angielski i nie wiem dlaczego ktos mialby nas wywalic. Nowy pracownik ma o wiele mniejsze szanse znalezienia pracy niz ktos kto pracuje tu od dawna, ma angielskie referencje, numer konta i NIN. Po prostu wiemy z doswiadczenia jak jest ciezko, zwlaszcza w okresie wakacyjnym. Ale jak nie wierzycie to sie sami przekonajcie, nie wymagajcie tylko od nas, zebysmy wam klamali, ze bedzie super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my tez jestesmy mlodzi
i wyksztalceni, a angielski pewnie znamy lepiej od ciebie. Tu nikt nie wypieprza z pracy, to nie Polska. Chcesz wiedziec jak jest to piszemy, a ze tobie sie nie podoba prawdziwa wersja to juz nie nasz wina. Ale zapraszamy, przyjedz i sie przekonaj, zapraszamy serdecznie! na pewno poznasz wileu placzacych rodakow na Victorii, w wakacje najwiecej ich tam koczuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat francuza nie umie
i nie stosuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na Victori koczowac nie bede
bo nie jade do Londynu a do miasta na pólnocy Uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze wszyscy ktorzy tu sie wypowiedzieli znaja realia. jesli ktos pisze ze bedzie ciezko to raczej probuje cie przygotowac na tutejsze realia. to chyba lepsze niz powiedziec: bedzie dobrze, prace znajdziesz za 2 dni bo pierwszego bedziesz przebierac w ofertach :) sytuacja zalezy co prawda od miasta gdzie jedziesz ale juz raczej nigdzie nie znajdziesz miejsca gdzie bedzie rozowo. co do pracy zgodze sie ze bedziesz miala pod gorke bez konta i NIN. ci co juz tutaj maja prace nie boja sie konkurencji. ja nawet zachecam do pracy w administracji ale z mizernym skutkiem. mysle ze zamiast obrazac sie za wpisy \"tutejszych\" mozna po prostu je zignorowac i przyjechac bez zadnej wiedzy zeby na wlasnej skorze przekonac sie jak to innym bylo super zycze powodzenia bo w obecnej sytuacji bedzie ono potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjjjjj
ja lece po jutrze. angielski komunikatywny, na zmywak, myjnia, owoce cokolwiek - mysle, ze mam szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalllla
Dlaczego Polacy, ktorzy przyjezdzaja na wyspy wyobrazaja sobie, ze sa tak cenni, ze jak tylko sie zjawia to innych zaraz wywala? Przeciez to smiechu warte, nikt was tu nie zna, nikt nie zapyta ani o dyplom, ani o znajomosc jezykow obcych. Jedyne co sie liczy to znajomosc angielskiego i doswiadczenie. Jezeli jakas osoba pracuje tu od roku to nikt jej nie wyrzuci, zeby przyjac osobe znikad. A ciezko bedzie, taka jest prawda, ale jezeli milej ci slyszec odwrotna wersje, to prosze bardzo: przyjezdzaj, jestes tak wyjatkowo obrotna ossoba (w przeciwienstwie do calej reszty), ze prosto z lotniska pojdziesz do pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napewnoJestem lepsza od ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalllla
ale lepsza w czym? jesli chodzi o doswiadczenie, to na pewno nie, a wlasnie o nie chodzi przy szukaniu pracy. A to, ze wam piszemy, ze jest ciezko na poczatku, jest tylko spowodowane naszymi wlasnymi doswiadczeniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lulekkkk
hahaha. ja jade do anglii i praca za najjnizsza stawke, bedzie szczytem moich marzen ;))) bo za 5 funtow wyzyje skromnie i zarobie tyle ile chce po krotkim czasie. a jesli ktos jedzie tam i mysli, ze w banku odrazu bedzie pracowac na wysokich stanowiskach bo zna angi4elski i ma studia hahaha to chyba troche sie rozczaruje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja sie nie boje poradze sobie
mam zdany FCE wiec dogadam sie napewno a prace po jakims czasie (tygodniu dwoch) napewno znajde czy w barze czy sklepie a nawet sprzatnie na poczatek moze byc a ze mam wyzsze wykształcenie angielski zaawansowany i doswiadczenie w pracy biurowej w Polsce wiec pozniej bede szukac pracy umysłowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna na milion..
FCE to nie jest angielski zaawansowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wstapilam na moment
za duzo was tu przyjezdza i anglicy patrza juz niechetnie na polakow taka jest prawda!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaawansowany gdyz
zdawałam go jakies połtora roku temu a teraz szykuje sie na adwanced do kogos powyzej :na szczescie ty nie decydujesz o tym kto moze przyjezdzac a kto nie a co ciasno ci juz tam czy jak ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno ale ty masz mniemanie o sobie, jedz i sie przekonaj sama, mam nadzieje, ze dostaniesz w dupe, bo takim jak ty sie nalezy panno idealna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jejku dlaczego ...
wy wiecznie zniechęcacie ludzi do wyjazdu do ANGLII !? Konkurencja o to ... Ja byłem w zeszłym roku ... mój poziom angielskiego to podstawa ... pracę znalazłem w hotelu (sprzątałem pokoje) ... pracy szukałem tydzień ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×