kto wyjezdza pierwszy raz do pracy?

ja tez wyjezdzam i to juz za kilka dni... i nie wyobrazam sobie wcale ze praca bedzie na mnie juz czekala i wszyscy chetnie beda mnie zapraszali bym pracowala... wiem ze nie bedzie latwo tym bardziej w tym czasie i wiadomo ze bede brala na poczatek co sie da i bede szukala zeby cokolwiek sie znalazlo! mozecie mowic innym ze jest ciezko itd ale czemu odradzacie zaraz??? w koncu przeciez to ani nikt z waszych bliskich czy rodziny zeby niewiadomo jak bronic ich przed "wyjazdem kleska" i nie znacie przyczyn wyjazdow.... moim zdaniem kto chce jechac i nawet czy ma juz zalatwiona prace czy nie czy zna angielski perfekt czy tylko podstawy niech jedzie jesli ma na to ochote! to my wyjezdzajacy bedziemy sie ewentuanie martwic o potem... pozdrawiam i zycze powodzenia wszystkim wyjezdzajacym i tym co juz tam siedza....

Kazdy moze przyjechac, i szczerze mowiac mi to jest obojetne. Ale pytacie sie o opinie czy warto - no wiec kazdy mowi, ze w wakacje jest trudno - bo tak jest! Nie boimy sie konkurencji, naprawde mam to gdzies czy przyjedziecie czy nie, jak ktos tu juz ma prace to nikt go z niej nie wywali bo przyjedzie ktos nowy. Ale wy najpierw sie pytacie, a potem oburzacie jak wam piszemy prawde. Owszem, moze wam sie udac, ale ja osobiscie w wakacje bym tu na pewno nie przyjezdzala, za duze ryzyko.

uwazaj zebys ty w dupe nie dostała!!!

ojoj uwazaj bo sie wypne nie wiem skad taka nagonka na tych ktorzy pisza, ze wcale niejest tak kolorowo, po prostu mowimy prawde, bo w anglii nie jest tak jak rok czy dwa lata temu, jest coraz mniej pracy i coraz trudniej, nie mowiac juz o wakacjach, ktos sie pytal jak jest to sie odpowiada, ale wam zawsze zle