czy wasz facet w trakcie seksu.....

....gada cos do was?? po prostu mnie to wkurza!!!

wylacznie na gg tez mnie to wkorza

mhm:O

ja do mojej nie mówię ewentualnie pytam sie czy ma jakieś życzenia xxD

ja mu juz mowilam zeby sie przymknal bo mnie to rozprasza... i nic... dalej to samo

lub recytuje wiersze

Mój gada, ja gadam do Niego...i nie wiem co tu jest do rozpraszania, czasem żartujemy, śmiejemy się, czasem gadamy sobie milusie rzeczy, a czasem wręcz przeciwnie - ostre dialogi:] my się tym bawimy, i w trakcie tego... z resztą dzisiaj np spędziliśmy w sumie ca ły ranek do godizny 12 w łóżku... i co?miałam nie piskać ani słowa??? nie rozumiem Ciebie... oczywiście nie gadamy cały czas...no ale, jednak dzieki temu czujemy sie swobodnie, a Ty masz chyba jakiś problem....

Układam trupie czaszki z niestrawionych resztek marchewek wyjętych z odbytnicy tygrysa bengalskiego.

przestań sie podszywać!!!

to zalezy co mówi :)

naucz go jezyka migowego, bedzie cisza jak makiem zasial

porażka...przeciez gadaniem można tak urozmaicić sex...wiadomo, że nie rozmowa na temat filmu w tv...ale takie różne rozmowy spontanicznie wpasowują się w sytuacje...:] tym samym nadajecie seksowi znamiona zwykłego bzykanka, w którym nie ma miejsca na uczucia i bycie z partnerem naprawdę...

mam w d.u.p.i.e. podszywaczy ale nie tylko ich - w moim obszernym odbycie przechowuję też legitymację ZBOWiD mojego wuja, osiem tabletek rutinoscorbinu i zapasowe koło od Trabanta.

żałosny jesteś podszywaczu....

Ja tam lubię, jak gada, ale on nie gada i mi też nie pozwala. ...moze go zaknebluj?:O

pomysl o kimś innym

hahahaha ale pojechales potrzywacz jestes mim mistrzem!

extra! Dawno się tak nie uśmiałam! Człowieku podziwiam inwencję twórczą i talent!

czytam to forum od niedawna co jakis czas oskarzacie kogos o to ze jest podszywaczem!!!! o co w tym chodzi? przeciez jak ktos potrzebuje porady to i tak jest anonimowy kazdy podszywa sie pod kogo chce czy zle rozumiem?

pfffffff;) nawet sie nie przyznawaj ze jestes taka/taki glupia/glupi :P:P

heh niezle...tak trudno załapać o tkroego podszywacza chodzilo??jeju, dramat...ludzie ludzie...

a podszywacz, heh pojechal, ale jakby nie na temat, i ja np nie lubie jak tacy zaklocaja rozmowe... a moglby to samo napisac pod swoim nickiem:]

gadu gadu gadu noca....