Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minął rok i nic

Minął rok i nic się u mnie nie zmieniło

Polecane posty

Gość minął rok i nic

Nie mam, pracy, przyjaciół, znajomych, ciągle mieszkam z rodzicami. A u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota mala
a co, nie mozesz tak dlugo znalezc pracy? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
No niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota mala
a w jakim mieście szukasz? i czy szukasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
Szukam. Wysłałem swoje CV gdzie tylko się dało, ale jest to 20-tys miasto, więc nie ma tu zbyt wiele pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie to samo
czyli nie mam pracy, przyjaciół, znajomych, ciągle mieszkam z rodzicami. Normalnie zyc i kurwa nie umierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
Równo rok temu skończyłem studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie się nic nie zmieniło od czasu kiedy uzyskałem świadomość :O zawsze nieśmiałość, zero zainteresowań, zero ciekawego życia, zero znajomych/przyjaciół a tym bardziej związków, zero życiowych doświadczeń, brak perspektyw na sensowną satysfakcjonującą pracę... i pewnie się nigdy nie zmieni :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota mala
minął rok i nic--> a co konczyles? co umiesz robić i czy próbowałes wyjechać ze swojego miasta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
Takie studia na nic się nie przydadzą w dzisiejszych czasach. Nie będę nawet pisał jakie, bo wstyd :-O Poszedłem na nie tylko dlatego, żeby mnie do woja nie wzięli :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
A wyjeżdżać nie próbowałem, bo niestety nie mogę (względy rodzinne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota mala
dobra, napisz, my nikomu nie powiemy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
Wstydzę się ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz proszę
:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
No way!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota mala
kurde, no nie wstydz się...:o wiesz, ja jakbym była facetem to bym nawet poszłą rowy kopać, byle mieć własne pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
Kopanie rowów mnie nie interesuje. Ja wolałbym jakąś pracę biurową albo przy komputerze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie minął rok i wsztstko się zmieniło...rok temu przygotowywałam się do obrony, cieszyłam się, że przeprowadzę się do mojego ukochanego, bedziemy przygotowywać się do ślubu. A w tym roku-zostałam zupełenie sama w obcym mieście, ukochany mnie zostawił:( jedyne co mam to pracę ale i tak niepewną:( eh...co za życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota mala
ok, to jest Twoje zycie a zycie to nie jest bajka i czasami trzeba zrobić coś na co się zupełnie nie ma ochoty, ale skoro uwazasz, ze uda ci się doczekać siedząc na glowie rodzinie i praca biurowa sama ci się trafi - to czekaj, Twoje zycie, Twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minął rok i nic
Wiem na czym polega kopanie rowów, bo mój ojciec w tym robił. Polega to głównie na tym, że macha się łopatą, pije piwo i przychodzi się do domu i wrzeszczy na wszystkich dookoła. Ja nie piję w ogóle alkoholu i nie zamierzam się "stoczyć" :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrota mala
ja mam na myśli niekoniecznie kopanie dołów, ale przysłowiowe kopanie dołów (nie sprecyzowalam - przepraszam) zobaczysz sam, pobędziesz jeszcze jakiś czas bez pracy i sam zaczniesz się staczać czego naprawdę Ci nie życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma żadnego kierunku
którego mógłbys się wstydzic!Nawet gdybys studiowal zydelkowanie to byloby ok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma żadnego kierunku
*szydełkowanie sorki za literówkę:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acerola
ja am 25 lat. nie mam znajomych nie mam pracy nawet nie dalalm rady skonczyc . i co mam zrobic. ciagle mysle zeby sie zabic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sefgiue
no dalej, napisz co studiowałeś, ja też mam opory, hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no napisz co studiowałeś
przeciez nikt Cie tu nie zna więc co Ci szkodzi się przyznać.Poza tym nie znam ani jednego kierunku,który byłby śmieszny albo coś...no dawaj,napisz co studiowałeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×