Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anikaa

DO GINA RAZEM Z FACETEM

Polecane posty

Gość anikaa

mam pytanie wybieram sie na badanie do ginekologa i było by mi razniej gdyby podczas badania obecny był moj facet-czy jest taka możliwość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podczas badania
szczerze watpie...na pewno bylo by Ci razniej, gdyby ktos wpychal w Ciebie paluchy przy Toim facecie? To dla niego moze byc traumatyczne przezycie. Poza tym lekarze nie zgadzaja sie na dodatkowa publicznosc, chyba ze sa to studenci medycyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelina//
z facetem można na usg pod koniec ciąży , ale w innych przypadkach, po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MadziaMi
mojemu facetowi wystarczy ze opowiem to go cos trafia (ale rozumie) ale jakby mnie cos zabolało to pan lub pani gin by się oberwało :P Nie polecam i chyba wątpie aby bylo można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rany kogutaaa
raźniej ? To niech czeka pod gabinetem. Wizyta u gina to nic przyjemnego i do tego jeszcze gapiący sie facet - to juz sado - maso.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dziewczyna mówi, że jej będzie raźniej, to znaczy, że obecność partnera doda jej otuchy, nad czym tu deliberować? Aniko, normalny lekarz w normalnej przychodni nie tylko nic nie powie, ale wręcz jest na to przygotowany (u mojego są \"po pacjenckiej stronie biurka\" zawsze dwa krzesła). Tak że jeżeli jest to dla Ciebie psychicznie ważne - idźcie razem. Pytanie tylko, czy Twój mężczyzna to wytrzyma psychicznie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie lekarka sama zaproponowała żeby on wszedł ze mną i tak już został chodzimy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doda-ajj
mój też chodzi ze mna.ale sam dyskretnie sie usówa kiedy nadchodzi czas badania.poprostu twierdzi ze nie moze patrzeć na obcego faceta badającego mnie w "tych" miejscach. ale rozmawia i z moim lekarzem bardzo sie lubią. rozumiem ze boisz sie wizyty, badz odczuwasz spore skrępowanie. jeśli bedziesz się czuła raźniej i obecnosć Twojego meżczyzny wpłynie na Twój komfort, powiedz o tym lekarzowi a napewno nie bedzie miał nic przeciwko. ale podkresl ze jest to dla Ciebie ważne. w końcu liczysz się Ty i Twoje uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doda-ajj
o dzizis usuwa-taki byk!!przepraszam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie poszła bym z facetem na badanie. nie ma szans. są sprawy damskie i meskie. a co by było gdyby chciał zebyś poszła z nim na badanie urologiczne. patrzyła być spokojnie jak my lekaż wsadza palec w tyłek i bada prostate. ja bym nie chciała. ale sadze ze jest taka możliwoć. trzeba sie lekaża spytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Josh
A ja chodzę razem ze swoja kobieta do ginekologa. Podczas badania, żeby jeszcze bardziej jej "nie utrudniać", czekam przy stoliku (ginekolog i moja Pani są za parawanem). Zresztą z grubsza wiem jak wygląda badanie. A tak poza tym - moja kobieta kiedys wspomniała że może kiedys spróbujemy żebym był tuz obok bo wtedy nie bedzie tak bardzo zestresowana...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale idiotki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×