Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość olka80

współżycie w ciąży

Polecane posty

Gość olka80

dziewczyny... jak jest u Was. U mnie niestety w tych sprawach nienajlepiej. od kad jestem w ciąży zbliżenia z mezem staly sie dla mnie bardzo trudne. odczuwam bol i dyskomfort przy stosunku. na poczatku myslalam ze to moze jakas infekcja, bo w ciazy to sie czesto zdarza, ale bylam u lekarza i on mi powiedzial ze wszystko jest ok. dal mi profilaktycznie pimafucin dopochwowo i masc. ale po kuracji nadal jest tak samo. moze macie podobne doswiadczenia? zapraszam do rozmow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na poczatku ciazy tez tak mialam, wydaje mi sie ze to raczej w naszej psychice cos nas powstrzymuje, ale teraz jestem w 35 tyg. i mam od miesiaca straszna ochote na seks :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusiek
może nie było takiej potrzeby zebys udostępniał taki fotki!!!! Przesada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze byc kwestia zmian hormonalnych podczas ciazy. Inny sluz, brak odpowiedniego nawilzenia, zmeczenie czy inne dolegliwosci ciazowe albo po prostu spadek libida. U mnie tak jest niestety caly czas odkad jestem w ciazy :( Zazdroszcze dziewczyna, ktore w ciazy maja ochote na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wt879w45t
A u mnie maz nie chce :( Jestem w polowie 6go miesiaca i od poczatku ciazy nie mielismy seksu. Czyli pol roku. Nie pytam jak on sobie radzi, ja musze sie sama zadowalac bo od jakis 2 miesiecy mam straszna ochote na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bebe_30
Ja jestem w 21 tygdniu ciazy. w pierwszych dwoch miesiacach nie mialam w ogole ochoty na sex,bo bylam bardzo, bardzo senna i zmeczona,i po przyjsciu z pracy glownie spalam:) a jak nie spalam,to bylo mi niedobrze i tak w kolko. ale po zakonczeniu pierwszego trymestru, gdy dolegliwosci minely-ochota na sex mi powrocila. maz mowi,ze go bardzo podniecam ze swoim brzuszkiem i mamy szalony sex:),jak dawniej. poza tym zauwazylam,ze mam intensywniejsze i czestsze orgazmy,z czego obydwoje jestesmy bardzo zadowleni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka80
dzieki dziewczyny ze podzielilyscie sie ze mna swoimi doswiadczeniami gdyby ktos chcial jeszcze cos dodac to zapraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giraaaaaaaaa
ja wspólzyłam raz na kika dni w ciązy od tyłu, a potem juz bez moich orgazmów bo za bardzo mnie macica bolała przy koncach, a reszte dni masowałam męża, i inne takie sposoby m.in oralne , nie wyobrażam sobie sytuacji że "nie wiem jak on sobie radzi" to wy jesteście parą czy znajomymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hihihi czarnym nickiem
Sie nie podpiszę, bo zaraz mnie zjecie. Ostatni raz kochaliśmy się 24 godziny, przed urodzeniem naszego synka. Całą ciażę conajmniej kilka razy w tygodniu, a co do dziewczyny, która nie wie jak mąż sobie radzi- może po prostu nie chcesz wiedziec... Faceci potrzebują sexu, gdybyśmy z jakiegoś powodu nie mogli sypia ze soba, napewno zajmowała bym sie moim mężem inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość giraaaaaaaaa
hihi czarnym nickiem - no dokładnie o tym pisze, że ja wspólżyłam nonstop co kilka dni przez cąłą ciaże, ale mężem się zajmowałam, jak nawet mam okres, a on ma ochote to mam cały szereg zastąpczych przyjemności, a tu na forum nie rzadko czytam że dziewcyna 9 miesięcy nie dopuszca, a potem jeszce 6 miesiący połogu sobie robi, a potem sie dziwią że mąż własnie w czaise ciązy zdradził bo co miał robić bidak po kryjomu sobie kulać wacka w kiblu, no prosze was dziewczyny !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edzia23-Lwo
Ja też się normalnie kochałam z mężem przez całą ciążę- do 8 m-ca. Były okresy, w których nie mialam w ogole ochoty, a byly ze po kilka razy dziennie mi sie chciało:) Pod koniec ciazy tez mialam ochote, ale mąż się bał mnie dotknąć:) Bał się, że urodzę, że seks przyśpieszy poród- ma racje ze tak bywa, ale nie w moim przypadku:) Moj syn urodzil sie 2 dni po terminie chodz juz nie moglam sie doczekac - chyba jak kazda matka:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka80
zazdroszcze Wam dziewczyny ze nie mialyscie zadnych przeszkod. mnie normalnie zblizenie tak boli jakbym byla dziewica. strasznie mnie to denerwuje bo chcialabym normalnie cieszyc sie sexem z mezem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edzia23-Lwo
Naprawde szkoda ze cie boli:(:( Czasami sex w ciazy jest lepszy niz normalnie:) Ale ja nie zawsze mialam ochote na sex. Wiecej nie miałam niż miałam:) Na poczatku to w ogole sie nie kochalam no i na koncu- jest strasznie ciezko, chodzic, przekrecac sie na łozku, wchodzic po schodach itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×