Przestraszę Was dziewczyny...

http://anoreksja-nieee.blog.onet.pl/ Dziewczyny opamiętajcie się jeśli macie normalna wage, nie głodzcie się! 19-20 BMI moze i jest normalne, ale jesli bedziecie sie czule za grube przemyslcie to! I dziewczyny te grubsze 22-24 tez jest w normie, moze troszke ograniczcie slodycze tylko dla zdrowia, by miec wiecej witamin, ale nie głodzcie sie, bo warto miec ciałko, ktore mozna złąpac a nie \"zlamac\" :-o Kobietki o BMI wiekszych wyrzeczeń, nie starajcie sie zgubic to, bo wam przeszkadza, poprostu troche swoje zycie trzeba zmienic, jesc zdrowo dla siebie a nie dla kogos! Bo to wasze ciało bedzie życ, funkcjonowac umierac! I wielkie docinki ze stron innych byly i beda zawsze, ale czy oni beda z wami zyc? Nie! Wiec zastanowmy sie wszyscy najpierw nad soba samym, a potem nad innymi!

o matko......już kocham te swoje pare kilogramow więcej.Takie mlode ,ładne dziewczyny i już skazane na śmierc......myśle że to wina mediów ,bo lansują modę na bardzo szczuplą sylwetkę.

Szczerze to moda w mediach też juz siepowoli zmienia... Moim zdaniem takie doprowadzanie sie do skrajnego wyczerpania to brak akceptacji samego siebie, strach przed odrzuceniam innych osób, wiem sama po sobie, nie doprowadzilam sie moze az do takiego stanu, ale miałąm takie myslenie, ze jesli bede grubsza to mnie nikt nie polubi i chłopak ze mna zerwie, to jest naprawde straszne :-(

nie rozumiem jak w pogoni za akceptacja innych można się doprowadzić do takiego stanu. A prawda jest taka, że nigdy nie zyska się akceptacji innych i nie będzie się szczęśliwym, jeśli nie zaakceptuje się i nie pokocha samego siebie. Opinia ludzi jest nie ważna, oni zawsze będą nam chcieli zrobić na złość, dokuczyć, chociażby ze zwyczajnej zazdrości.... Najgorsze jest to, że większość dziewczyn, która zobaczy te zdjęcia powie, że ich ten problem nie dotyczy... A niestety dotyczy, tylko same tego nie widzą i nie chcą dopuścić do siebie tego, że są chore i zabijają się na raty... To tak jak z narkotykami i alkoholem, mnie ten problem nie dotyczy, ja nie jestem chory, ja nad tym panuje, a prawda jest zupełnie inna... Idźcie kobiety na miasto i pokażcie, że jesteście z siebie dumne i ze swojego ciała, choć czasem nie jest idealne, nie marnujcie życia z powodu nadwagi, małego wzrostu, trądziku.... W ten sposób mijają wam najpiękniejsze lata waszego życia... A na starość kazda będzie taka sama, brzydka i pomarszczona i zamist dzielić się z dziećmi i wnukami swoją wiedzą i doświadczeniami życiowymi, bedziecie opowiadac jak pół życia zmarnowałyście na pogoń za pięknem, które przemija i nie jest warte tego aby marnować sobie prze to życie...

Racja, zgadyam sie z Panem w... Kazda osobka moie, ze przestanie sie glodzic, ze wie kiedy i wogole, ale tak naprawde na tym nie panujemy! Codziennie spojrzymy wlustro i mowimy sobie, ze to nie to, ze nie jestesmy jeszcze zadowolone i brniemy w tym dalej... I to jest najgorsze oszukujemy same siebie! Ja moze nie jestem zadowolona ze swego ciało, bo moze i owszem jest go troszki za duzo, ale wygladam w sam raz! I nie bede sie oszukiwac, do konca zycia, nie mam ochoty sie glodzic i walczyc o lepsze jutro! Bo sylwetka mi szczescia nieda... !!

a moim zdaniem starać się być szczupłą a wychudzać się i wyglądać jak osoba chora to dwie różne sprawy, a kto ma zadatki na chorego psychicznie, ten taki będzie, i bez odchudzania

Tu jest włąsnie mowa o głodzeniu sie w strefie psychicznej, a nie dla zdrowia! przeczytaj prosze dokłądnie najpierw Słońce ;-)

Do gtegtg =>Myślisz że dziewczyny chore na anoreskje miały zadatki na chore psychicznie? Bzdura totalna, na anoreksje może zachorować każda z nas i w kazdej chwili i nie ma czegoś takiego, że ja jestem bezpieczna, mnie ten problem nie dotyczy....

Polecam obejrzeć: http://www.metacafe.com/watch/627850/fat_or_thin_sexy_woman/

Bardzo dobry filmik... Mimo ze mnie w tym momencie to juz nie dotyczy, ale powiem ze dotyczylo, wic niech nikt niemowi, ze nic na ten temat nie iwem itp! Pamietam, ze czułąm sie gruba, mialam zly humor, ciagle doła, a wszyscy dookola mowili mi ze jestm głupia a nie gruba i ze strasznie uschłam! Dopiero po rozmowie z bliskimi mi osobami(wujkiem-nie chcialam mamy zadreczac tym ;-( ) Zrozumialam co tak naprawde jest warte i ze sama sobie stwarzam problemy... I czy jestem chora psychicznie? Nie! PS. choc każdy jest chory na swój sposób!