MAM KOLEŻANKE KTÓRA NIE BYŁA JESZCZE U GINEKOLOGA.WIEM ,ZE NIE WIERZYCIE ALE ..

ja sie rozbieram codzien bo moj maz jest ginem i nie musze chodzic do innego ..hahahha

tutaj zal jest nie na miejscu, kretynko, he he he jebniete lachony jestescie, az sie czytac tego nie chce niech te zdziry chodza, daja dupy to maja co leczyc a nie zdrowe, dobrze czujace sie dziewczyny, ktore nawet sexu nie uprawiaja, tez mi zacofanie, kretynki skonczone

sama jestes kretynką..kurwo!pewno sama nie bylas jeszcze i cie wkurwia to zes zacofana.

a udajesz ze bylas w wieku 24 lat ..akurat..buhahah któru gin ci powie z enie trzeba do niego isc w tymwieku?no daj dowód idiotko..buhahaha . żaden !!!!!!!!!!!!!

ja znam panne co poszla 1 raz do gina jak zaszla w ciaze :) a ma 20 pare lat :)

spierdalajajajajaaa

racja, jak kobieta nie uprawia sexu i nic jej nie dolega to po co ma chodzic? jak ktos wyzej napisal niech chodza te zdziry co zmieniaja facetow jak rekawiczki, im gin rzeczywiscie potrzebny